pogaduchy marcóweczek 2012

[Ewstra]

Witam
Mini nie boje sie a chcialam zobaczyc czy nie ma alergii wiec zostawialm ja na 3 posilka(kaszka,obiadki,deserek)+ cyc.Dusia faktycznie wage ma mala-taka ma pewnie urode


My po wizycie u doktorka rozczarowane :jak wiecie pisalam wam ze mam slabe wyniki badan i lekarz w pl przepisla mi leki skonczyly mi sie i o wszystkim opowiedzialm tutaj wiec naskoczyl na mnie czemu ja sobie badania na krew robilam pokazalam wyniki te zle i on nie chial patrzec bo inne jednostki mamy -guzik prawda bo wyniki badan i ich oznaczenia sa ogolnoswiatowe-wiec po dugich debatach wyslal mnie na badania,ale odrazu podkreslil ze jek beda zle to leko nie dostane bo ryzyko zawalu mam niewielkie i mloda jestem lekow nie musze brac-dieta i cwiczenia mi wystarcza i za 6 miesiec zobaczymy jaka bedzie poprawa normalnie rece opadaja.Mala znowu ma te problemy z kupami i stwierdzil ze to normalne(raz na tydzien robi plasteline z placzem w ksztalcie bobkow)ale jak jej czopkiem pomoge czasem to wylazi z niej tyle i odrazu radosna i nie placze tak-no ale po dlugich depatach przepisal nam lactuloze tylko dla tego ze wczesniejszy doktorek .
Dziewczyny glupie pytanie ale karmie ja cyckiem na w nocy1-2 razy rano i ok 11 i chce ja teraz odstawic i pytanie co mam z robic z bolacymi cyckami ,w ktorych mleko sie zbiera ?jak to zrobic najlepiej.
My dzis rodzinnie razem kladziemy panele
gagucha ja dawalam bezpordednio do buzki przez pipete dla dzieci, teraz dajej jej z woda do picia i dwa razy dziennie pijemy rano i na noc jej podaje,dawaj duzo picia by rozmiekczyc kupe

 

[nefi]

ewstra ja po prostu przestałam karmić. miałam odrobine problemu przez 2 dni. robiłam ciepłe prysznice, masowałam piersi i pokarm spływał. prysznic Ci nie pobudzi laktacji. mozna tez popić szałwię. jednak podobno to jest bardzo indywidualna sprawa jak długo Ci się będzie zbierać pokarm. ja np. ostatnio odkryłam, że z jednaj piersi mi jeszcze leci troszkę, a już 4 miesiące nie karmię.

 

[Mini55]

Kadza jak Borysek był malutki to dostałam puszkę tego bebilonu i z tego co pamiętam różni się od zwykłego tym że ma kleik ryżowy ...

Amandla kurcze to może Idusi też zęby idą bo ostatnio samo mleczko by piła ... owszem zjada kaszki czy zupki ale śladowe ilości Dziś zjadła super podwieczorek ... przepis w odpowiednim dziale zaraz załączę ...
Dużo zdrówka dla Mani ... katar jest strasznie męczący dla takich maluszków ...

Vill oj wracam , wracam do pracy już 23 ...
Jak wypad do miasta się udał ??

helena GRATKI z powodu półroczku ... my dziś siedem miesięcy mamy ( suwaczek coś nie nadanża )

Nefi dużo dałaś za ten wózek ?? Mnie się taki marzy z przekładaną rączką ale nie bardzo mam kasę bo one strasznie droooooogie

Gagucha współczuje sytuacji w pracy .... A na brzuszek polecam siemię lniane ... u nas jest trochę lepiej z kupkami odkąd podaję

 

[helena83]

witamy wieczornie, jak zapowiadałamJa cały dzień myślałam, co tu miałam napisać, jakaś amnezja mnie dopadła, ale w końcu sobie przypomniałam.Otóż my od kilku dni kapiemy się w dużej dorosłej wannieI chłopakowi bardzo się ta sprawa podoba, nareszcie można chlapać, pluskać i krzyczec. wanienka przestała być wygodna, zresztą ciągle się z nią telepałam, to do pokoju to do łazienki, panele wciąż mokre. Daje mu pod główkę tą antypoślizgową poduchę i jest super, chłopakowi od razu humor wraca jak idziemy do łazienki,, tam są taaakie ciekawe wzorki na kafelkach w pokoju takich nie ma A wracając do ubierania, to rzeczywiście dramat jest przy rękawkach, czasem zagadanie pomaga, ale czasem nie i piszczy jakby go obdzierali co najmniej ze skóry.. ciekawe czy to mu przejdzie.. bo póki co koszmar i stres przy każdym ubieraniu i przebieraniu. Ja tez co chwile nie przebieram, czasem mam wrażenie,że czasem zbyt rzadko, bo trafił mi się potężny śliniak i ulewaczo-rzygolek... W ogóle znów jest dramat z ulewaniem, ponieważ jak już pisałam chłopak usilnie próbuje coś w kwestii ruszenia, to przewraca się non stop na brzuch, a że wcześniej zjadł, to zaraz mu się rzygnie i nie daj boziu główka opadnie.. nio co chwile muszę sprzątac i wycierać,by mi się cały nie umazał... Dziś w ogóle był dzień marudy, po słabej nocy i dzień słaby: chłopak na huśtawce spał może kwadrans, może krócej, chciałam go przenieść bo główkę miał zwieszoną i pomyślałam,ze niewygodnie, nio i było po spaniu.. potem nie spał ponad 4 godziny i jakoś padł mi na rękach...ale od 8 do 14 tylko ten niecały kwadrans i to zahuśtany... ech aż boję się co to dziś będzie
Co do Bebilonu 2, to jest mleko po 6 miesiącu, znaczy następne. My cięgle na początkowym, ale już 2 zakupiłam, muszę stopniowo zacząć wprowadzać podobno najpierw 1 , potem 2 miarki itd. aż dojdzie się do pełnej porcji czyli 6 na 180 ml. Mleko z kleikiem, to chyba nie 2, a R. Boję się tych rewolucji z brzuszkiem przy zmianie mleka, my jeszcze ciągle dodatkowo ciągniem cyca... i czasem nie wiem czy to coś z mojej diety, czy przy rozszerzeniu jakiś problem powstał.. no ale co tam jakoś dajemy radę...choć alergię znów mamy, ale spróbuje znów tylko to mleko ha oraz cyca i za kilka dni coś z powrotem do rozszerzenia diety pomyśleć...to miłego wieczorka dla Was dziewczynki i dla Waszych maluszków spokojnej nocy

 

[nefi]

Mini mutsy 4rider nie ma przekładanej raczki tylko siedzisko spacerówki. My wylicytowalismy komplet z gondolka co prawda, ale jak na mutsy to tanio jak barszcz bo za niecałe 600 zł. NA allegro jest sporo mutsy tylko trzeba trafić i poczatować. Ten nasz jest w stanie super. Do tego wszystko bardzo łatwo sie pierze. Ja serio jestem bardzo zadowolona. Do tego on jest taki dla drobnego dziecka. Nasza Nati to w innych spacerówkach jakos tonęła, a tutaj wszystko na miejscu i pasy i widac, że dobrze jej jest z pleckami. Wiadomo, że nie skłąda się do rozmiarów parasolki, ale jednak zajmuje duzo mniej miejsca niz mój poprzedni klocek i jest lżejszy. Myslę, że spokojnie do wiosny jej starczy. Zresztą u mnie serio był dramat bo ona jak miała spacerówkę przodem do kierunku jazdy to siedziała skrecona i patrzyła gdzie ja jestem. Zwykle biegałam z nosidłem, ale to tez nie do końca zawsze jest wygodne.

Mini no i wszystkiego co najlepsze z okazji ukonczenia przez Dusię 7 miesięcy.
​

 

[Amandla]

Mini , Helena wielki tort i buziaki dla Waszych maluszków z okazji kolejnej miesięcznicy!

Mini wózki teutonia i jedo pati ma przekładaną rączkę, ten drugi jest niedrogi, fajna rzecz taka rączka, sama mam i polecam!

 

[Madziorka87Lodz]

Hej dziewczynki staram sie was podczytywac ale jakos nie mam weny do pisania ani czasu za bardzo czasem was podczytam na telefonie na przerwie w pracy ale to ledwie 10 minut tej przerwy a zanim sie zaloguje to juz niedużo zostaje

mini, helena - wszystkiego najlepszego z okazji miesiecznic my wczoraj skonczylismy 7 miesiecy ale to leci.

jak tylko cos bedzie dokuczalo mojemu smykowi to zaraz bede pisac na forum bo tylko sie poskarżę a wszystko przechodzi tak wiec te nocne placze przeszly nie bylo ich caly tydzien jedynie dzisiaj o 4:45 sie tak obudzil i pomoglo jak go polozylismy na naszej kołdrze na brzuszku przytulił sie i zasnal i po paru minutach odlozylam go do lozeczka no i musze powiedziec ze strasznie dzisiaj grymasil przy jedzeniu rano kaszki zjadl 2 lyzeczki i ryk na obiadek zjadl pol sloiczka jabluszko ktore uwielbia ledwie dwie lyzeczki a kaszki na dobranoc prawie wcale :-( i od dwoch dni zaczyna mi tak dziwnie ciagnac za sutka łapie go dziasłami i odciaga i od wczoraj mam strasznie miekkie piersi i nie wiem czy to znowu ten kryzys czy mi pokarm zanika wogole popsuł mi sie laktator wiec w pracy juz nie odciagam i juz mi sie tak zrobilo ze w tych godz nie zbiera mi sie pokarm dopiero pozniej jak jade po malego .

wogole zapomnialam wam napisac tydzien temu kolezanka z pracy urodzila synka a dowiedziala sie o ciazy w lipcu pracowala sobie jak zawsze i cos ja nagla kopnelo w brzuszku no i sie okazalo ze jest w ciazy musiala byc w niezlym szoku

 

[villandra8]

gagucha ja podawałam laktulozę rozcieńczoną wodą (tak nawet zalecają) właśnie rano, przed pierwszym karmieniem (i wieczorem, bo my na dwie raty szliśmy); aplikowałam za pomocą strzykawki i dawało radę. Jak zaczęłam podawać, to akurat szedł nam siódmy dzień bez i już się męczył, więc poszedł czopek, następna kupka była 3 dni później i potem był taki rytm mniej więcej co 3-4 dni, czasem 5, raz nawet 8 (stolce były plastelinowate i oddawał je bez trudu); dopiero po rozszerzaniu diety przybrały na częstotliwości ( i gęstości) na co 1-2 dni.

Resztę doczytam i odpiszę jutro (dziś), mam nadzieję...

Buziaki dla Was wszystkich :*

 

[gagucha85]

Dzięki dziewczyny za wszelkie wskazówki. Vill u nas tez plastelinka, tzn. początek plastelinowaty a pozniej juz normalna konsystencja. Mały w trakcie robienia zero wysiłku i bólu...także podobnie jak to było u Ciebie (tzn u Rafałka ). Też na początku z wodą podawałam, ale i to szło nam kiepsko.
Mini mi zamiast siemienia lnianego lekarka poleciła olej lniany, ale i to nie zdaje egzaminu oj twarrrrda sztuka z tego mojego Gagatka. Spróbuję jeszcze pójsc za Twoją radą.
helena-u nas przy "rekawkach" tez lament najorzej jest jednak przy wyciąganiu kataru... masakra jakas, potem pół godziny nie moze dojsc do siebie.

Najlepsze życzenia dla Maluchów ich mam z okazji miesięcznic!

 

[Madzik87]

Hej
Jak mija weekend? U Nas zimno i brzydko ale jedziemy na poszukiwania kurtki dla mnie na zime bo to ostatnia okazja przed wychowawczym chodzi mi o zastrzyk gotówki z mojej pracy
Tak czytam o tych kupkach i nie wiem juz co myslec bo nasza doktorka powiedziała ze dziecko maksymalnie 3 dni nie moze robic kupy??? a Wy tu o tak długich okresach piszecie, co prawda dzisiaj mija 5 dniej jak nie ma kupy i 3 jak podaje syropek i sie zastanawiam czy nie dac czopka? Lenka dzisiaj co 2 godziny sie budziła masakra Vill jak nauczyłas Rafałka pic z butli??? Jak karmiłas to zamieniałas cyca na butle? bo ja postanowiłam ze ostro sie biore za moja pieknosc
Madziorka moja koleżanka dowiedziała sie tydzień przed porodem a ze rodzi tez lekarz musiał ja poinformować bo nie miała skurczy dopóki kroplówki z oxy jej nie dali hehe a myślałam ze to tylko na filmach

Miłego dnia