reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Kurka, zawsze się uważałam za zimnokrwistą babę... a tu budyń z mózgu na Antosia...:zawstydzona/y: Chyba faktycznie muszę się opanować i dać dziecku przejść to spokojnie...
Dziękuję Wam, bo mnie troszku uspokoiłyście. Zawsze człek czuje się lepiej, jak wie że inni też to przechodzą lub przechodzili :tak:
Idę trochę pospać, bo nie wiadomo co czeka mnie w nocy :-)
Tymczasem...
 
reklama
Moja się rozleguwuje co 2-3 dni:) ciągle nie wiem kiedy złapie ten dłuższy sen (niż 10min).oooo dziś naprzykład go nie było wcale! Tylko kilka 15min drzemek! Ma ciagle cholera wodniste kupy -tak co 2-3 dni od miesiaca i podaje tak co 2-3 dni dicloflor ale nie wiem w sumie czy nie isc z tym juz do lekarza,coprawda bOje sie ze powie mi to co najłatwiej lekarzowi powiedziec-alergia!- bo to lek na wszelkie zło u lekarzy!!!

Bartek za to zawsze miał zły chumor i zielonkawo luźne kupy ale nic z tym nie robilam,bo jak poszlam do lekarza raz to odrazu stwierdzil ze to alergia! Alergolog zlecil testy i wyszly testy negatywnie (czyli ze nie alergi) a potem mi alergolog powiedziala ze to nie jest pewne bo te testy zadko kiedy wychodza dobrze az do 3 lat u dziecka!!! To poco mi go kłuli i meczyli! Zrezygnowalam z leczenia alergi:)

Ja wczoraj juz prawie prawie zdrowa bylam a dzis mega katar i goraczka! Wszystko od nowa! Prawdopodobnie przez to ze mam syialnie przeszklona na poddaszu z strony poludniowej i musialam na noc klime włonczyc i pewnie znow sie przeziebilam! A pola tez katar wzmozony! Bartek dalej ma obustronne zapalenia ucha i chyba trzeba bedzie mu antybiotyk zmienic! Tak apropo -ma zapalenie ucha ktore go kompletnie nie boli! Nawet po nacisnieciu ucha! A ja myslalam ze zapalenie to znaczy ból:)
 
Kasiulka --my wodę podajemy tylko jak sa upały (jest na mleczku cycowym) i kiedy ewidentnie widze, ze mała nie tyle, ze chce jesc co się po prostu napić... weźmie sobie kilka łyków wody i ok... jak nie chce wody to po prostu wypluwa mi flachę... jak dalej ciamka - wiadomo! mleko:p
niby sie nie dopaja na cyckowym, ale... mam wrazenie, ze czasami ja zaq mało piję i moze ona się nie napije wystarczająco , hehe.
ja robię to na "czuja".
Woda jej nie zaszkodzi... ile to ona jej wypije w te upały... z 60 ml przez cały dzień? mniej więcej tak.
skubana wie ile potrzebuje i tyle wypija.


najważniejsze, że lubi wodę i z łyżeczką tez kłopotu nie ma:p

Amandla -ja tam tez mamuśka troskliwa i dmuchająca na zimne, ale...zimną krew zachowac trzeba i spokoj... niech no młode czuje , ze jest bezpieczne i nic mu nie grozi. Radość kazdego dnia! to jest to! :D jak sie nie radować? no jak? jak codziennie rano godzina z mamusią w łóżku polega na chichraniu się w głos! ahhh! uwielbiam poranki. haha:-)


idę odwiedzic moją dojarnię i mykam lulać..
oby do 6, oby do 6...a moze 7 jak ostatnio? oooooooooooo! :D tfu, tfu!!
spokojnej nocki Panienki.
i pamietajcie... - TO MINIE :D

PS. przygarną chętnie szkiełko do canona, pięćdziesiątkę 1.8... moze byc 1.4! alez oczywiiiiiiiiiiiiście! :D jakby co to...no...:D

 
Ostatnia edycja:
No i my po całym dniu znowu tu ;-)

Lina
ale śliczne oczka ma Zuzia i taka chyba mała z niej zawadiaka ;-)
My na razie tylko na cycusiu - z butlą też nie mam co do Rafała podchodzić - chyba, że marzy mi sie atak histerii...

aina siły życzę i wytrwałości; upał może wpływać na marudność dziecka - to fakt, jak i częstsze domaganie się cyca (żeby zasopokoić pragnienie), ale przy 16 stopniach to juz nie koniecznie... A może u Was coś się ząbkowo juz święci? Lekarka jakieś nieporozumienie. Mnie też najbardziej w sumie wygląda to na skok - jednak, mimo wszystko i tak jak dziewczyny piszą - dziecko stale sie zmienia.

Kasiulka no i gitarrra :-) (o badaniach). A co do herbatki - nie jesteś sama; ja tak samo jak i Ty - do końca 6. m-ca nic nie planuję.

reniuszek super, że i u Was dobre wyniki badań :-) Ty nie zabawka? Myślę, że dziecku może być trudno to wytłumaczyć - on jest przekonany, że Ty jesteś częścią jego samego - w sensie jedno ciało ;-)

Amandla no proszę jak miło - sesja upiękniania a na deser jeszcze wygrana ;-):-)

Manta humorek w miarę cacy - byłby lepszy, gdybym nie musiała się bawić w psychoanalizy...


A teraz jeszcze kilka spraw i znowu nie wiadomo kiedy spać...
Do jutra
 
dobry wieczór
poczytałam,poczytałam.... zapomniałam
ale sprawdziłam te siatki centylowe i u nas waga na 50 centylu a wzrost na 90 - co to niby znaczy? dobrze czy źle?

wczoraj grill, dzisiaj podróż Staszów-Kielce byliśmy na badaniu słuch; no myślałam, że mnie szlak trafi jak najpierw stawałam na głowie, żeby Marcin spał, a potem w czasie badania do pielęgniarki było 5 telefonów i ciągle ktoś właził do gabinet,a ta marudziła, że mały niespokojny i nie śpi tak jak powinien i ona ma problemy z badaniem... już miałam jej walnąć jakiegoś teksta, ale nie chciałam dziecka budzić :angry: każdym bądź razie wyszło, że słuch ok ale nie ma komórek słuchowych - no i znowu - co to niby znaczy? :confused: zapytałam ale pani nie umiała mi odpowiedzieć na pytanie inaczej jak tylko - no taka jego uroda :confused::no: no czy ja zwariowałam, czy ona, bo już nie wiem :szok: powtórka badania 19 września

Angel wy na pierwszej wycieczce, fotki super, a my kursujemy z Marcinkiem non stop ale on już tak ma od pierwszego dnia życia, że jeździ tu i tam ale w zoo nie był :-p

Pere głupia baba jakaś, my też mieliśmy to badanie w zeszłym tygodniu a za ile macie kolejną kontrolę bo nam lekarz mówił że skoro wszystko dobrze to za 4msc się kontroluje dopiero
tu znalazłam takie coś
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy może ci trochę pomoże ale i tak najlepiej jak porozmawiasz z tym lekarzem jak będzie..
Manta mam bardzo podobne podejście do ciebie wiadomo że dziecko się zmienia z dnia na dzień póki co cieszę się błogim spokojem ale jestem świeżo po skoku i wiem że jak mu się znowu zacznie zmieniać to trzeba się po prostu do tego dostosować :happy2:
 
Dzień dobry.
Znowu ostatnia wieczorem, pierwsza rano - czyzbym była uzależniona?

Nawet wyspani - w końcu się ochłodziło. Jedzonko było po 23, potem po 1 i 4 na śpiocha i pobudka dpoiero o 7:30.
Teraz ja pałaszuję śniadanie, a Rafał szaleje w łóżeczku do bociana - zaraz ja go biorę w obroty ;-)
 
nie wiem co sie stalo mojemu dziecku ale na dworze drze sie jak by go ze skory obdzierali wogole nie zasypia kiedys wyjezdzalam tylko na dwor dobrze od domu nie zdarzylam odjechac i spal a teraz no masakra jakas....
Moze to naprawde te upaly.....
wode ez bym mu chciala dac ale uparty osiolek nie chce sie nauczyc pic z butelki:-)nie wiem czy ja go kiedy kolwiek naucze pic i coraz czesciej mysle o tym ze z cyckiem to ja juz wiecznie bede latac:-D
 
Vill już dołączam! Ja właśnie ściągam mleczko na śniadanko, Grześ rozmawia z karuzelą. A więc dzień dobry. Wczoraj u nas już nie było upalnie, 20 st i zimny wiatr, a dzisiaj w nocy przeszła burza i takie fajne powietrze się zrobiło.
Noc ok, pospaliśmy do 8.30. Wypadałoby mieszkanko ogarnąć, zoabczymy czy Grześ pozwoli
 
Tunia, u nas na wielką nienawiść do wózka pomogło podłożenie pod materacyk 2 cieniutkich poduszeczek. Teraz Antek to nawet jest miłośnikiem wózka. I jak na spacerze nie śpi to się rozgląda, i tylko wkurza się jak mu budkę postawię bo mniej widzi.
 
reklama
tunia a tam wiecznie zaraz - podrośnie jeszcze trochę, może miesiąc, może trzy i nabędzie nowe umiejętności, może butelkowe też, może za pół roku będzie kubeczek, a nim się spodziejesz, będzie flacha... piwa :-D
 
Do góry