reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Moja wyrabia w leżaczku 10min, w chuśtawce kolejne10,pod karuzelą kolejne 10! I wkurza mnie to strasznie bo w nerwach sprzatamczy gotuję bo tak wyje że myśli się nie da pozbierać co w efekcie prowadzi do tego że ciągle coś zbiję lub wyleję i trwa dłużej!a nawet klade ją w leżaczku i trzymam rękę na niej a ona i tak wyje! Wczoraj tak 30 min wyła bo musialam dokonczyc odkurzac a podłogi już nie dałam rady umyć., oczy jej spuchły jak banie od tego ryku.ale ja nie wiem co robić żeby ona trochę się sobą zajeła.
 
reklama
Dzien dobry, ja tak na szybko sie odmeldowuje, bo mnie maz goni; korzystajac z tego, ze maly przysyspia w lezaczku (ma wyrazna awersje na kolyske, jak drzemka w ciagu dnia to tylko w lezaczku :baffled:) robimy szybkie sprzatanko, bo jak jestem sama w domu z moja dwojka to za wiele nie jestem w stanie zrobic; jakies pranie, obiad, a o myciu podlog to moge tylko pomarzyc :-D

Angel- aj ciesze sie ciesze razem z Wami, bo doskonale wiem co przechodzilas, bo jak juz kiedys pisalam; mielismy podobne przeboje przez kilka lat naszego pobytu zagramanica ;) tylko, ze my w koncu sie poddalismy i wrocilismy do kraju, powiem szczerze; odetchnelismy z ulga po powrocie :tak: ale Wam zycze powodzenia, duzo sily, spokoju i ogromu szczescia jednak, bo to polowa sukcesu zagranica; raz to ciezka swoja praca i zaradnosc zyciowa, a dwa to wlasnie kupa szczescia :tak:
slicznie macie :tak::-) nie wazne, ze male; jak to mowia; ciasne, ale wlasne :tak: a przynajmniej bedzie przytulnie o :-)

ten post koncze juz ze smokiem przy piersi, to sie naspal :crazy:

Amandla- super jak dzidzia tak juz spi w nocy, co? ;-):-) i wlasnie; nie wiem czy pisalam, ze moj tez przesypia juz cale noce, budzi sie prawie jak w zegarku 5, przed 5, ale spi ciurkiem od wieczora powiedzmy 20-21 do tej 5, luzzzzik :-)
a dzis kopnelam ojca okolo 6 po karmieniu, ze ma sie zajac, zebym mogla dospac, to sie chlopaki ululali i wszyscy sobie kimalismy, az nas Jula obudzila o 9 :-)

to na razie tyle, bo mnie chlop wola :-)
milej niedzieli
 
ajako oj dobrze takie nocki cale przespane, aczkolwiek u nas od poczatku nie było z tym wielkch problemów, u nas w weekendy jest tak, że jak niunia się budzi ok 6 na karmienie to po jedzonku jak nie ma ochoty zasnąc to tatuś ją przejmuje a ja do 9 sobie śpię;D
bozienka trzymaj się dzielna kobieto!
miotlica my też trzymamy niunię lekko w pionie bo buntuje się w innej pozycji, a tak to ogląda sobie świat i jest cała happy, a ja mam leżaczek fisher price i niunia go uwielbia, a poza tym jest to najlepsze miejsce na robienie kupki:D jak tylko ją posadzę to leeeeci kupa mega po kilku minutach no i apropos kupek mam do was pytanie:
moja mała od dwóch dni robi mega zielone kupy, nic nie zmieniałam w diecie, przez te dni upałów wisiała na cycku non stop i robiła raz normalne raz zielone kupki, i to bardzo często, od dwóch dni są tylko zielone plus śluz, nie mam pojęcia co to, karmię tylko piersią, a nie chce zawracać d... mojej lekarce w niedzielę, przeczytałam już oczywiście wszystko na ten temat, nie podejrzewam alergii bo tak jak pisałam jem cały czas podobne produkty, dałam jej dziś probiotyk dicoflor, no ale póki co nie ma zmiany, help!
 
Amandla ja niestety nie pomoge. Też mnie to zastanawia. Jaś miał zieloną kupe w piątek ale to akurat pewnie przez to że nakarmiłam go z chorej piersi. Bo dopiero później jak ściągałam z nij mleko to go powąchałam i sie okazało że raczej do jdzenia sie nie nadaje.

A ja mam pytanie do mam karmiących mm. Teraz Jaś jest na Nan pro 1. waży około 5.400 kg ile powinien zjeśc na raz?? Na opakowaniu pisze że 203 miesiąc 120 ml ale mięsiące nijak się mają do wagi. Dawałam mu 120 w nocy i budził sie co 2 godziny. Juz dawno tak nie miał bo po cycu potrafił spac i 7 godzin ciągiem juz. Rano dałam mu 150 to spał 4 godziny ale po przebudzeniu nie zjadł nawet 60. :( Wogóle nie wiem jak to rozwiązac. A z drugiej strony robienie dużych porcji i ich wylewanie to mało ekonomiczne patrzac ile to mleko kosztuje. Zreszta wogóle z tymi butelkami to zamieszanie. mycie parzenie. pamiętanie aby zawsze miec gotowawode aby tą mieszanke szybko zrobic bo przecież Jaś nauczony że jak głodny to dostaje cyca od razu wiec w nocy zanim to mleko zrobie to jest 5 minut wrzasku... Jednak cycek to porządna rzec.

Mam pytanie. Czy wy się też pocicie w nocy?? u mnie to po prostu masakra. W dzień jest ok. ale w nocy to jak sie budze na karmienie to na prześącieradle mokre plamy, kołdra cała mokra, pizama do przebrania, cho ciało mokre nie jest. czytałam że to hormony ale kiedy mi sie to ustabilizuje i czy jest na to jakiś sposób i czy karmienie piersią ma jakiś związek?? po proprostu nie nadąrzam prac pościeli. a o tego spanie w mokrym jest mało komfortowe. Ma któraś z Was tak??
 
pinula odnośnie upierdliwości przygotowywania mleka modyfikowanego może kupuj gotowe buteleczki z Nan pro1, ja tak kupowałam jak dokarmiałam małą, podgrzewasz buteleczke i masz w minutę gotowe mleko i nie cackasz się z gotowaniem wody, studzeniem i całym tym pierdzeniem:) buteleczki mają pojemność 90 ml i można zamówić w każdej aptece.
 
hej, hej :-)

wróciliśmy z majówki, za nami kolejne 1000 km, Grześ jest małym zuchem. przez ten tydzień zmienił się na maksa, guga, śmieje się i podnosi się jak mu się poda rączki. Jednym słowem było cuuuudnie.
Zobacz załącznik 462157

Angel gratuluje przeprowadzki
Amandla nie mam pojęcia
kindzia
prześliczna jest Twoja Hanulka
Teściową mam genialną, strasznie dobra kobieta
Pinula ja bardzo mało się pocę, śmiem twierdzić że nawet za mało
Bozienka trzymam kciuki za Was, napisz na zamkniętym co sie dzieję, może pomożemy słowem
Miotlica nasz Grześ uwielbia na pionowo zwłaszcza przodem do ludzi
 
Kasiulka cudnie się Grześ uśmiecha :-)

Pinula dzieci mają jeść tyle ile potrzebują a nie tyle ile jest napisane na opakowaniu ;-) . A to że częściej się budzi może mieć związek z tym że MM jest ciężej strawne i może go boleć brzuszek .... Zresztą nam też lepiej się śpi po lekkiej kolacji :tak:

Amandla czasami alergia się rozwija i nie od razu są jej objawy ... A dicoflor dobry pomysł ale też na efekt trzeba chwilę poczekać ...

Maria nie oczekuj że dwumiesięczne dziecko zajmie się sobą :-D A jak Ci śpi w ciągu dnia ??

Dusia też już coraz ładniej śpi w nocy od 20 do około 4tej rano a potem jeszcze do 6 czasem do ósmej :tak:
W ogóle to moje dziecko jest obłędne , popołudniami zazwyczaj z rąk nie schodzi a do tego płaczę i żadna pozycja jej nie odpowiada albo odpowiada na 10 minut , a jak tylko ją umyję to odkładam do gondoli i nie mam dziecka - leży sobie czasem i godzinę z otwartymi oczyma i zasypia sama ...:-D:-D:-D
 
Mini ale on nie wykazuje oznak bólu brzuszka. Budzi się, i wygląda na głodnego damy my jeśc i po beknięciu od razu zasypia. nasze dzieci w podobnym wieku, a jak sama piszesz Twoja Dusia spi ciągiem 6 godzin. Na szczeście statni dzień na mm. dzis już nie mam gorączki więc od jutra zaczynam karminc piersią. Mam nadzieje że moja laktacja będzie wystarczająca. dzis w nocy już planuje na dawac na jedno karmeinei piers a na drugie mm żeby zbyt gwałtownie nie zmieniac mu znowu posiłku....

Ale wiecie co zauważyłam?? ze Jaś owszem odkąd je mm czyli od 3 dni to spi krócej między karmieniami ale po pierwsze ogólnie dłużej, bo od 20 do 8 spał dzisiaj póżniej zasnął o 10-12 i teraz zasnął o 17:30. i co najlepsze zasypia sam, czasem nawet nie zauważe kiedy. Rano wziełam go na ręce i czytałam gazete i nawet nie zauważyłam jak zasnął. a wczoraj chodziłam z nim po domu, stanełam przed lustrem i tak sie w siebie wpatrywał że zasnął :D Nie wiem czy to ma związek z mlekiem ale mogłoby mu tak zostac :D
 
Hej laski
Ja dziś padam, Aleks cały dzień płacze, nic nie pomaga nic.
Wczoraj też było ciężko ale nie było aż takiej tragedii jak dziś.
Podejrzewamy,że być może chodzi o ząbki, wiem,że to jeszcze wcześnie ale może już coś się tam zaczyna dziać a jego boli. W sumie ja i moje rodzeństwo mielismy ząbki już w 3 msc
Ślini się koszmarnie, pcha łapki i wszystko co się da do buziaka, szarpie się podczas jedzenia i w ogóle mniej je, co chwila sie budzi
Mam jednak nadzieję,że szybko minie, bo nie mogę już patrzeć na jego wykrzywioną buraczkową buzia mokrą od łez
 
reklama
witam dziewczyny :)
u nas pogoda super dzisiaj wiec nell pol dnia na dworze spedzila... wpierw spacerek pozniej spala na ogrodzie :-D

almanda u nas byla raz zieona kupka jak sie pasztety najadlam...

kasiulka- fajnie ze maly juz taki kontaktowy sie robi... Nella tez nas usmiechami obdziela....

pinula- ja sie tez jak kasiulek nie poce prawie wcale...

maria- masz nerwy - Nella jak ryczy to poprostu nic nie robie i zajmuje sie nia... nieumiem jej paczu sluchac

atomowka - trzymam kciuki by malemu szybko przeszlo...
 
Do góry