Angel.
Zwierzoholik;)
Dziewczyny powiem Wam tyle- na stronie za wczasu, szpitala , wyczytałam, że apteka jest dzis nieczynna (szpitalna).
Jade do normalnej- nie przyjma tej recepty, tylko w szpitalnej.
Więc mam nadzieje, ze jednak zakrzepicy nie bylo i nie ma, leki bralam profilaktycznie i nie stanie sie nic do wtorku zanim je wkoncu wykupie
Mężo nadziewa koreczki, do tego sałateczka, nalesniki na slodko z owocami, czekolada i bita smietana no i tak to wygląda ;-)
Picolo juz nie bylo, karmi rowniez.. znalazlam pomaranczowe, gazowane cuś w butli jak szampan co ma 4 % alko wiec pol szklaneczki o polnocy symbolicznie i tyle
Szczesliwego nowego roku!
Jade do normalnej- nie przyjma tej recepty, tylko w szpitalnej.
Więc mam nadzieje, ze jednak zakrzepicy nie bylo i nie ma, leki bralam profilaktycznie i nie stanie sie nic do wtorku zanim je wkoncu wykupie
Mężo nadziewa koreczki, do tego sałateczka, nalesniki na slodko z owocami, czekolada i bita smietana no i tak to wygląda ;-)
Picolo juz nie bylo, karmi rowniez.. znalazlam pomaranczowe, gazowane cuś w butli jak szampan co ma 4 % alko wiec pol szklaneczki o polnocy symbolicznie i tyle
Szczesliwego nowego roku!