reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

w naszym stanie to na pewno!
Dziewczyny wybieracie się do szkoły rodzenia? Ja mam znajomą , która takową prowadzi i pewnie do niej pójdę, ale mówiła mi, że tak ok. 26 tygodnia dopiero

Ja na pewno pójdę, ale to w przyszłym roku dopiero. Plus jeszcze pewnie na jakiś osobny kurs dotyczący karmienia piersią i może coś jeszcze.
 
reklama
uffffff niezle klikacie laski! od wczoraj mialam ponad 20 stron do nadgonienia...

i tematow sto...
na poczatek zycze zdrowka chorym, zwlaszcza tym malym...

temat swieta zmarlych i osob ktorych juz niema, ja stracilam babcie z ktora bylam bardzo blisko- rak watroby- nigdy nie pila nie palila idealny tryb zycia, az nagle w ciagu pol roku juz jej niebylo...
mam do siebie pretensje- bo uciekalam przed jej choroba- niepotrafilam do niej pojechac i ja trzymac za reke w tych zlych chwilach... balam sie tego co zobacze- teraz zaluje:no::no:

ktos tu o konisiach pisal- ja mam rowniez pelnego bzika na punkcie koni- love love love, a propos zwierzakow jak przygotowujecie/przygotowywaliscie swoje psy na nowego czlonka rodziny??:confused: moja sunia ostatnio zwariowala na moim punkcie, jakby wiedziala co sie dzieje, chodzi za mna krok w krok, lasi sie niemozliwie, generalnie od tygodnia mam nowy cien

widze temat mandarynek znow byl
ja dzis bylam na zakupach i kupilam spory zapas, pozniej jakies sprzatanko i tak niedawno do kompa siadlam... wogole to sie wcieklam bo wstrzymali mi miesiac moj zasilek... plakalam mamie do telefonu z godzine dzisiaj... mowie wam jak nie urok to s...
 
Mnie te z głodzik przygnała znów przed kompa (w towarzystwie smakuje najlepiej ;-)). I dobrze, że z bułeczką, bo od tych kulinarnych wypowiedzi, to jeszcze bardziej głodna sie zrobiłam...

Amandla ja do szkoły rodzenia się wybieram, ale też dopiero po nowym roku, bo u nas wygląda to tak:
W związku z dużą frekwencją uczestniczek w zajęciach Szkoły Rodzenia w pierwszej kolejności do udziału w nich będą kwalifikowane ciężarne, które odbędą wizytę w Poradni Psychofizycznego Przygotowania do Porodu.
Optymalny czas na uczestnictwo w zajęciach Szkoły Rodzenia to ukończony 30 tydzień ciąży.

Najfajniejsze jest to, że u nas takie zajęcia są bezpłatne - mam tylko nadzieję, że nam miejsc nie zabraknie i uda się dostać.

Maruusia współczuję zamieszania z pakowaniem, ale trzymam kciuki, żeby wszystko poszło ok. A jak się już rozpakujesz i urządzisz, to na pewno satysfakcja wynagrodzi wszystkie stresy :tak:. No i staraj się jednak ograniczyć ten stres do minimum - dla dobra córeczki.

Kasiurek ja też czytałam, że różne wycieki z piersi mogą się zdarzać i jest to normalne, więc chyba nie powinnaś sie tym martwić. Dla świętego spokoju zawsze możesz podpytać gina - w końcu od tego jest ;-).
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Maruusia tez nie lubie pakowania, a potem rozpakowywania... ale pomysl sobie jak bedzie fajnie w nowym miejscu.. w nowej przestrzeni...

Nie widziałam programu, no i ile przytyły najwiecej... +30kg? wiecej dały rade
 
reklama
Do góry