reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

reklama
Witam.
nadrobiłam was w pracy wszystko co działo sie przec 24 h ostatnie. Wy dużo piszecie to teraz dużo czytajcie co naskrobałam hehe
o 18 zamykam burdel i ide do domu....
tak czy siuak duzo czytania pewnie będzie :szok:

przeczytałam: tak czy siusiak :p głodnemu chleb na myśli :p heheh

„zasnal jak dlugi na lozku w samych bokserkach i ptaszka mu widac” Ten tekst mnie rozwalił. :D Tunia boska jesteś, nic dodac nic ując.


Jeżeli chodzi o prace mojego męża, to czasem narzekam czasem nie. Wygląda to tak że wstaje razem ze mna o 7. Wyjeżdza z domu o 7:30 około. Z tym bywa różnie bo uzależniony jest od innego gościa. W południe ma około godziny przerwy w domu. Wyjeżdza znowu z domu o 12:00 i wraca naprawdę przeróżnie. Czasem jest już o 16, najpóźniej jeste w domu o 18. Więc nie jest źle, nie sędza w robocie całego życia. A teraz się smieje że w południe będzie przyjeżdzał na ciepły obiadek, który mu przygrzeje, lub ugotuje na buziaka od żony i z buziakiem dla Maluszka. Wprawdzie gdyby np. pracował na zmiany jak mój brat (7-15, 15-23, 23-7) To łatwiej by był p[o powrocie moim do pracy. No ale licze na mamuske, a jak nie to będzie niania…

Tunia i Manta wy to chyba te same zioła palicie :p

Manta o jaki ty domestos grasz?? Co??

Ja dzisiaj po zjedzeniu 3 ciepłych pączków zaczełąm się nad sobą zastanawiac. Przez ostatnie 5 tygodnie przytyłam 3 kg, i jak dalej tak będę się słodkim obżerac to się ze mnie słonica mała okrąglutka zrobi. Chyba musze przystopowac z moimi słodkimi zachciankami.

Yummy_mummy_82 witamy, Gratuluje podwójnego szczęsica. Ale masz trudny i długi nick :p

Amandla ja też ostatnio byłam skazana na mecz Radwańskiej. 2,5 godziny mi komentator gadał a ja nawet nie wiedziałąm o co chodzi. Bo nie znam zasad zdobywania punktów. Ale moja kieroniczka gra w tenisa i dzisiaj miałam szkolenie z zasad więc już chociaż będę wiedziec o co chodzi :p

Abi82 w ramach terapii kompleksów proponuję wrzucic zdjęcie brzuszka do odpowiedniego działu. Zobaczysz ile od razu komplementów usłyszysz :p

Bożenka mężczyżni dłużej przetwarzają informacje w swojej głowie. Więc dlatego dopiero teraz dał Ci zakaz opuszczania łóżka.
Nie narzekaj na cyce. Ja brodawki mam czarne jak murzynka, do tego zrobiły się wielkie, a pod brodawkami jeszcze większe fioletowe rozstępy ;( buuuu

Villandra u mnie to moi rodzice piętro niżej toczą wojne domową. :( wczoraj staneło na rozwodzie z orzekaniem o winie. Dziś jak wróce z pracy to może być całkiem inaczej. Zazwyczaj jest tak że jak już rodzice dogadaja na tyle że ze sobą rozmawiają to wtedy oboje mają focha na mnie i mojego męża. Za to, tamto i siamto… wiec najchętniej bym ich eksterminowała na księżyc ….

MaMicurina zabierz mnie ze sobą do IKEA, kocham ten sklep. Pooglądac podotykac. Mmmmmm….

_Lina gratuluje cioteczko. Ja zostałam ciocią 16 października, nawet nie wiem czy się Wam chwaliłam.

Ajako nas masz :p
 
ajako ja niby mam mamę dość blisko (11Km ) ale pracuje i nie jest w stanie mi pomóc . Też muszę liczyć puki co na samą siebie . Trochę się boje tych poczatków .
Koło lipca teściowa ma już zjechać na stałe i zaoferowała pomoc żebym mogła wrócić do pracy . NO chyba że znowu zmienią tam wiek emerytalny :wściekła/y:. Już w tym roku miała zjechać ale przesunęli o rok

Jutro idę na jogę :-)
 
pinula ja nienazekam wrecz sie ciesze wkoncu tak nie bola :) a co do brodawek to hmm zachwile obejma 90 % powierzchni mojego biustu przy synku tak niemialam ale to nic maz zawsze mowil ze chcial by z murzynka to teraz ma duzy biust duza pupe wystarczy mnie tylko wysmarowac czekolada hahaha i bede murzynka :) dziewczyny za co sie przebieracie na Halloween?? bo ja za dynie wystarczy sie tylko pomalowac :-D
 
Doris widzisz ja jutro nie dam rady akurat sie spotkać z Wami ale jesli bedziecie jeszcze sie spotykac kiedys to bardzo chetnie, jutro jade z moja mama do Ikea - juz mamy obiec cala liste rzeczy do kupienia, a potem z M. po kurtke dla niego bo na 1 listopada nie bedzie mial sie w co ubrac... stara rozdral na lokciu i nie da sie z tym juz nic zrobic, a nwet jesli to i tak jak mamusia go zobaczy w takiej polatanej kurtce to sie chyba pieta przezegna nad tym grodem wiec wole tego uniknac,
M, tez juz wraca do domu od dawna... wyjechal dzis 6.30 z domu na 19 ma dentyste wiec pewnie wpadnie tu 18.50 aby zeby umyc a potem przyjdzie obolaly i zasnie przed tv.

Powiedzcie mi kochane w jakiej kondycji sa Wasze wlosy, zeby i paznokcie? Bo podobno w ciazy i po leca straszeni zeby ale z tego co tu czytam to kazda z nas jaka wizyte ma wiec o to raczej dbamy, a jak wlosy i paznokcie? ja np zauwazylam ze wlosy mi zdecydowanie mniej wypadaja a paznokci tak dlugich i mocnych to ja chyba nigdy nie mialam - ja zawsze mialam krotkie i strasznie slabe, jako dziecko obgryzalam a jako nastolatka jak chcialam wychodowac to i tak nic z tego nie wychodzilo bo mi sie lamaly o rozporek w spodniach masakra a teraz :) az sie rodzina nie moze nadziwic :)
 
Ajako to ja taka szczęśliwa jestem, ja :)

K&M Co za spotkanko dziewczyny planujecie ?

Lecę po ukochanego na stację bo z roboty chłopina wraca, a tu mu baba tylko an kompie siedzi nic dziś nie robi :p
 
K&M wlosy mi wylatuja jak nigdy paznokcie mam dlugie w poprzedniej ciazy tez tak mialam moja cera jest tragiczna a zeby sa hmm takie jak z przed ciazy jak narazie :) ale bedzie z nimi nieciekawie przy takiej ilosci slodkiego ;) atomowka a mnie to doslownie moj tak denerwuje ze masakra caly dzien gdzies jezdzi bezsensownie mi kazal lezec zebym przypadkiem znim niejezdizla :dry: kazalam mu kupic andruciki w czekoladzie takie z biedronki one sa taaaaak dobre :) to mu kupil adruciki orzechowe takie ktorych nie lubie prosilam o wode niegazaowana dostalam gazowana podalam mu liste i co nic niekupil prawie wiec teraz pojechal znowu i co ja mam mu zrobic jeszcze sie telewizor zepsuł moja mama doprowadza mnie do szalu cxzepia sie o wsyztsko nawet o to ze zwrocilam dziecku uwage bo kruszy ciastka na luzku ona to by mu niczego niezabraniala na wszytsko pozwalala a ja mam potem przesrane bozee wiedzialam ze ten dzien skonczy sie awantura tylko sie zastanawialam zkim
 
Ostatnia edycja:
reklama
Bozienka24 dobry pomysł z tą dynią :-) też się przebieram.K&M w pierwszej ciąży cere miałam straszną strasznie przytyłam i zaniedbałam zęby po miałam 8 do zrobienia, włosy super i paznokcie też.W 2 było super cera piękna paznokcie takie sobie a włosy jak nigdy tylko brzuszek mi urósł zęby leczyłam cała ciąże na NFZ w trakcie straciłam 5 posypała się a niby nic jej nie było.A teraz tyje na maksa, zęby znowu próchnica wraca wszędzie padają plomby tam gdzie miałam robione wcześniej podczas ciąży bardzo mam podatne zęby na próchnice przed ciąża byłam u dentysty wszystko było ok teraz chodzę prywatnie (miałam 3 do kanałówki ale zbierałam fundusze a to też poprawka po kanałówce na NFZ)I teraz walczę z jednym zębem i ciężko znieczulenie nie działa a przed nie było problemu.I mam znowu problem z 2 kolejnymi zębami są pod obserwacją jakaś masakra wiec latajcie do dentysty ile trzeba bo później trzeba się nacierpieć a gorzej jak znowu coś się posypie :(A i cera masakra łojotokowa mi się zrobiła i włosy garściami mi leciały myślałam że będę łysa trochę sie uspokoiło:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry