pogaduchy marcóweczek 2012

[mata-kow]

Perelandra super figurki

Anula no to dzis poszalałas w kuchni a do tego jaka uczta będzie ;-) a ta zupa z pora to ze smietaną czy serkami topionymi? Bo ja znam takie dwie wersje...

A ja bieżnik skończyłam, nakrochmaliłam i teraz schnie. Zaraz zabieram się za czapeczkę.... Mała szaleje na całego a mi sie spac chce... M ma niedługo przyjechać, to może uda mi się chwilkę zdrzemnąć...

 

[luucy]

Mi wreszcie brzuszek zaczal rosnac...no chyba najwyzszy czas...poki co nie widze rozstepow, ale wiem, ze to kwestia czasu. Acha, no i robi mi sie juz ten ciemny pasek od pepka do wzgorka lonowego, na razie malo widoczny, taki blady, ale jednak zauwazalny. Malenstwo czuje od kilku do kilkunastu razy dziennie...ewidentnie sie rozpycha. Wkraczamy w powazny okres ciazy

 

[anula_mm]

Anula no to dzis poszalałas w kuchni a do tego jaka uczta będzie ;-) a ta zupa z pora to ze smietaną czy serkami topionymi? Bo ja znam takie dwie wersje...

ze śmietanką ale zupka to mało czasu zajęła w robocie

 

[MaMicurina]

Wkraczamy w powazny okres ciazy

naprawde -gratulacje:-)

 

[abed]

Witam :-) Ja też się pochorowałam :-( gardło mnie boli okropnie... i od tygodnia codziennie wymituję i nic mi nie smakuje :-( moje wymiotowanie jest o tyle dziwne że przez 3 mc czułam się dobrze, może ze dwa razy wymiotowałam, a teraz codziennie przez cały tydzień... no nic trzeba dać radę :-)

 

[ivi]

hej dziewczyny
my dziś mieliśmy bardzo pracowity dzień, bo zapowiadają przymrozki w weekend wiec zabrałam się za czyszczenie ogrodu wyciągnęłam już marchew i prawie wszystkie burkai, pietruszkę... Na jutro został seler, por i "czystki"

co do obciążenia - tak wcześnie je masz zlecone?? U mnie gin zleca obciążenie po 25 tygodniu dopiero...

 

[Kasiurek1983]

ajako - no widzisz, ja tez mialam wielkie plany i niestety nic z tego nie wyszlo ......czasem wpadniemy do kina czasem raz na jakis czas !!!! no znajomi pojada jutro wiec mam nadzieje ze nadrobie ;]

 

[Mini55]

U nas dziś zimno , nawet grad padał ...
Kupiliśmy dziś z Boryskiem kwiatuszki na dzień nauczyciela :-) pan z kwiaciarni chciał zatrudnić Boryska bo powiedział że nigdy nie widział żeby dziecko się tak znało i interesowało kwiatkami
A ja już padam , śpiący taki dzień że chyba zaraz po dobranocce się położę spać

abed kiedy masz wizytę ?? ja bym chyba powiedziała o tym ginowi , bo to troszki dziwne na tym etapie mieć wymioty jak się wcześniej nie miało ... Może coś Ci szkodzi ?? zażywasz jakieś leki od niedawna ??

 

[anula_mm]

Ivi wiesz ja tez myślałam że to obciążenie glukoza jest później tak ok 24tc, może temu mojemu staruszkowi coś się nie podobało u mnie w wynikach… albo po prostu się pomylił i dostałam tak wcześnie

ale się obżarłam dziś ledwo siedzę

 

[_Lina]

abed nie martw się nie jesteś sama... dzis rano było ok ale po obiedzie wymiotowałam jak pijana kotka

mój organizm nie chce przyjmować NIC oprócz owoców typu winogron, jabłko bo banan już nie podchodzi bladego pojęcia nie mam co się dzieje ale dziś wyczytałam , że może to być reakcja organizmu na stres/obawy przed odnalezieniem się w roli mamy, możliwością zapewnienia dobrych warunków dziecku, strach przed porodem... ja stawiam, że w moim przypadku może być to bo dochodzi do tego co 2 bezsenna noc z strachem przedporodowym (panicznie się boję nie wiem czemu) plus to, że prawdopodobnie nie zdążymy skończyć domu do narodzin małej i ciężko z mieszkaniem będzie :-------(

Wszystko może się zebrało i organizm się buntuje... to samo może być u Ciebie...