reklama
V
villandra8
Gość
Hej.
Melduję tylko, że jestem - trochę się dzieje (nie tylko tu); wszystko poczytam, pięknie popiszę jak zawsze, ale raczej dopiero w poniedziałek, chyba że jutro wieczorem dam radę.
I obiecuję post "na miarę" ;-)
Trzymajcie się - miłej niedzieli; my śmigamy do mojej psiapsióły.
Melduję tylko, że jestem - trochę się dzieje (nie tylko tu); wszystko poczytam, pięknie popiszę jak zawsze, ale raczej dopiero w poniedziałek, chyba że jutro wieczorem dam radę.
I obiecuję post "na miarę" ;-)
Trzymajcie się - miłej niedzieli; my śmigamy do mojej psiapsióły.
patka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2011
- Postów
- 289
Witam się porannie
U nas sukces Milenka pospała ciągiem prawie 4 godziny, hip, hip, hurraa :-), ale się mama wyspała:-), czuje się od razu lepiej.
Trudno jej było wczoraj zasnąć, ale noc przebiegła spokojnie.
Żjadła już śniadanko i szaleje na podłodze:-).
Villandra miłych ploteczek z psiapsiółką:-) i czekamy na wieści.
Ja też życzę miłej niedzieli
ps wczoraj dałam się namówić Patrycji na jazdę na sankach i sanki nie wytrzymały podskoczyłyśmy na górce i z jednego szczebelka wyszedł gwóźdz, obciach na stoku, ale warto było poczuć znowu wiatr we włosach:-)
U nas sukces Milenka pospała ciągiem prawie 4 godziny, hip, hip, hurraa :-), ale się mama wyspała:-), czuje się od razu lepiej.
Trudno jej było wczoraj zasnąć, ale noc przebiegła spokojnie.
Żjadła już śniadanko i szaleje na podłodze:-).
Villandra miłych ploteczek z psiapsiółką:-) i czekamy na wieści.
Ja też życzę miłej niedzieli
ps wczoraj dałam się namówić Patrycji na jazdę na sankach i sanki nie wytrzymały podskoczyłyśmy na górce i z jednego szczebelka wyszedł gwóźdz, obciach na stoku, ale warto było poczuć znowu wiatr we włosach:-)
patka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2011
- Postów
- 289
Inamorante ale wam faaaaaaaaaaaajnie , ja ostatnio tak spałam w ciąży:-). Naprawdę Hania śpi tak długo bez pobudki ? szczęściara z Ciebie:-):-):-).
Milenka się szybko uczy więc może niedługo choć pół nocy uda jej się przespać bez pobudki:-).
Czy Hania śpi w dzień?
Milenka się szybko uczy więc może niedługo choć pół nocy uda jej się przespać bez pobudki:-).
Czy Hania śpi w dzień?
V
villandra8
Gość
No to głęboka noc nas już zastała....
Działo się u nas...
Wyładowania atmosferyczne w instancji małżenskiej dały znać, stąd miałam co innego na głowie niż, to co się wyprawia(ło) tutaj
Bo tu się wyprawia....
Mam nadzieję, że jakoś się niebawem wszystko wyprostuje.
Oczywiście nigdy już nie będzie tak jak było - bo jak skład się zawsze jakoś zmieniał, to teraz wszystko wywróciło się do góry nogami.
Pewien rozdział został zamknięty, zamknięto również pewne drzwi - z tej drugiej strony ;-) i myślę, że nie ma sensu dłużej ciągnąć tego tematu.
Dalsze losy forum są w rękach jego uczestników - aktywnych ;-)
patka gratuluje postępów Milenki :-) Ja się pochwalę nieśmiało, że Rafałowi udało się wczoraj samodzielnie prawie usiąść - prawie, bo wykombinował, że z czworaka sobie usiądzie i w sumie szpagat mu wyszedł (taki zdolny to pewnie po mamie ;-)), ale jak próbował noge z tyłu do przodu przesunąć, to było bęc i płacz, bo szafkę po drodze zaliczył :-( No ale duma mnie rozpiera :-)
Ha ha! To miałyście przygodę saneczkową A jak tam Pati się ogolnie do małej odnosi - harmonia czy diablicowo?
karolina widzę, że z Franka to taki księżyc w pełni ;-)
Nas dzisiaj złapała głupawka
Poza tym to wczorajszy dzień minął miło i przyjemnie. Tylko zasiedzieliśmy się ciut za długo, przez co mieliśmy troche koncertu w drodze powrotnej - bo dziecko chciało koniecznie zasnąć przy cycusia, a mama, niestety prowadziła :-( Ale w końcu zasnął, a w domu sobie wszystko nadrobił.
Poza tym to mam w domu znowu sajgon (ciekawe jakim cudem nigdy chyba tego nie zrozumiem, jak to możliwe, że cały ten bałagan robi się sam - bo przecież Rafał jeszcze nie bałagani, M cały dzien w domu nie ma, a ja przesiaduję przed kompem. Hmmm - może własnie tu jest pies pogrzebany? ). Tak więc chyba pora zabrać się za jakąś sensowną robotę jutro, tzn. dzisiaj w sumie...
A i pospać by się przydało, więc skrobię już dobranoc....
Działo się u nas...
Wyładowania atmosferyczne w instancji małżenskiej dały znać, stąd miałam co innego na głowie niż, to co się wyprawia(ło) tutaj
Bo tu się wyprawia....
Mam nadzieję, że jakoś się niebawem wszystko wyprostuje.
Oczywiście nigdy już nie będzie tak jak było - bo jak skład się zawsze jakoś zmieniał, to teraz wszystko wywróciło się do góry nogami.
Pewien rozdział został zamknięty, zamknięto również pewne drzwi - z tej drugiej strony ;-) i myślę, że nie ma sensu dłużej ciągnąć tego tematu.
Dalsze losy forum są w rękach jego uczestników - aktywnych ;-)
patka gratuluje postępów Milenki :-) Ja się pochwalę nieśmiało, że Rafałowi udało się wczoraj samodzielnie prawie usiąść - prawie, bo wykombinował, że z czworaka sobie usiądzie i w sumie szpagat mu wyszedł (taki zdolny to pewnie po mamie ;-)), ale jak próbował noge z tyłu do przodu przesunąć, to było bęc i płacz, bo szafkę po drodze zaliczył :-( No ale duma mnie rozpiera :-)
Ha ha! To miałyście przygodę saneczkową A jak tam Pati się ogolnie do małej odnosi - harmonia czy diablicowo?
karolina widzę, że z Franka to taki księżyc w pełni ;-)
Nas dzisiaj złapała głupawka
Poza tym to wczorajszy dzień minął miło i przyjemnie. Tylko zasiedzieliśmy się ciut za długo, przez co mieliśmy troche koncertu w drodze powrotnej - bo dziecko chciało koniecznie zasnąć przy cycusia, a mama, niestety prowadziła :-( Ale w końcu zasnął, a w domu sobie wszystko nadrobił.
Poza tym to mam w domu znowu sajgon (ciekawe jakim cudem nigdy chyba tego nie zrozumiem, jak to możliwe, że cały ten bałagan robi się sam - bo przecież Rafał jeszcze nie bałagani, M cały dzien w domu nie ma, a ja przesiaduję przed kompem. Hmmm - może własnie tu jest pies pogrzebany? ). Tak więc chyba pora zabrać się za jakąś sensowną robotę jutro, tzn. dzisiaj w sumie...
A i pospać by się przydało, więc skrobię już dobranoc....
reklama
patka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2011
- Postów
- 289
wpadłam na chwilkę, bo zaraz zmykamy na spacerek
Milenka jest już po drzemce.
Nie do wiary, właśnie wczołgała się na łóżko w pogoni za pilotem , już ją ewakuowałam.
U nas też najlepszymi zabawkami są telefony, piloty, klawiatura, radio, telewizor... wszystkim by pstrykała
Milenka jest już po drzemce.
Nie do wiary, właśnie wczołgała się na łóżko w pogoni za pilotem , już ją ewakuowałam.
U nas też najlepszymi zabawkami są telefony, piloty, klawiatura, radio, telewizor... wszystkim by pstrykała
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: