reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

witam:-)


Angel- i u mnie nawet ciepełko w końcu, co prawda słońca brak, ale mimo wszystko ciepełko. mnie kiedys bolal tylko lewy sutek, normalnie lzy woczach mialam jak musialam go karmic. ale karmiłam w osłonkacha miedzy czasie smarowalam kremami. i w końcu przeszlo

agusia- powodzenia u lekarza. mam nadzije ze zoczkiem wszystko dobrze bedzie

vill- dziadka masz obłednego

trawa- moj tez sie drze jak wychodzimy na dwór, i ide przez osiedle z syrena, ale tak 5-10 min uspokaja sie i zasypia

A my dzis pospalismy. po 21 maly zasnal, o 2:30 był cycus i juz został z nami w łózku i spalismy do 8:30. juz mial drzemke 1 godz na moich rekach, bo pozniej go odlozylam i placz. no i teraz znowu drzemieoczywiscie na mamusinych raczkach:-)

naczynia umyte, rosołek sie gotuje, jeszcze tylko obiad dla meza no i do prasowania trzeba podejsc, tylko jakos daleko mam:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
trawa ja pamiętam, że niektóre dziewczyny chyba dawały cos dzieciaczkom do popicia. Ja to żeby nie chodzić non stop z cyckami na wierzchu, ściągam pokarm i daje mu co jakiś czas i popja
 
trawa dzieki! Tez to jedyne co wpadło mi do głowy i smarnełam kilka razy. Tez mialyscie, ze juz po jedzeniu w miare przestalo bolec i ok 15 minut/pol godziny pozniej znowu ostry bol tego sutka?? :szok: Koszmar :(
Kurcze..nakladki no mam ale raz sprobowalam i jak zabolalo to az mlodego odrwalam od siebie i nie ponowilam pronby :( Sprobuje znowu..
Przez mysl mi przyszlo, ze to moze od tego, ze ja zawsze karmie lezac na prawej stronie i jak je z prawej piersi to macha łapkami i bije mi tego cyca :confused:

Ale cieplo jej ...nie ma sie w co rozebrac człek nie przygotowany :/ ysh
 
O rany co za dzień... ale widzę że podobnie jak i u Was :crazy: młody nie schodzi dziś z rąk i ucina sobie miliardy mikrodrzemek, a gdy odkładam go do łóżeczka to protestuje... ehhh... mam nadzieję że to przejściowe.
Wczoraj młody łyknął drinka ze szczepionką na rota, więc może jego zachowanie jest właśnie tym związane... czy któraś z Was szczepiła na rota i dzieć podobnie się zachowywał??

Amandla mój maluch też strzela zielone kupiszony i więcej ich jest niż tych żółtych musztardowych, ale nasza pediatra mówi że kolor kupy uzależniony jest od diety matki i jeśli z młodym nic się nie dzieje (tzn. nie gorączkuje, nie boli go brzuch, nie ma w kupach śluzu lub krwi) to nie przejmować się tym.

Angel ja mam teraz ten sam problem co ty z lewym sutkiem, ale to nie pierwszy raz... leczę się jedzeniem paracetamolu co 6h i z reguły po 2-3 dniach mi przechodzi. A i jeszcze w czasie prysznicowania się masuję intensywniej niż zwykle tą pierś. No i mimo koszmarnego bólu częściej przystawiam młodego do tej piersi.

Trawa mi położna (cudkobieta :) powiedziała że jeśli mam opory wystawiać cycki w czasie spaceru to podawać młodemu herbatkę koperkową lub przegotowaną wodę mineralną i tak próbowałam robić, z tym że Antek nie da się w maliny wpuścić i tak chciał napić się mlekiem. Więc zaprzestałam parzenia herbatek, chodzenia na spacery z wodą i tankuję go z cyca.
Mini to jestem pełna podziwu dla Duszki, bo mój sybaryta nie wytrzyma bez popitki 2h w upał, nawet na spacerze ;-)

Mam pytanie do dziewczyn po cesarce; po jakim czasie zaczęłyście ćwiczyć?? Bo ja w wek. troszkę sobie poćwiczyłam, nie jakoś tak hardkorowo - (zwyczajne ćwiczenia na rozciąganie) i powiem wam że od tej pory pobolewa mnie brzuch :crazy: trochę tak jak wtedy gdy się goiło... nie wiem czy powinnam to olać czy też trochę odczekać jeszcze z ćwiczeniami.

oooooo... młodzież się wybudza, pora przygotować cyca, bo jak zwietrzy że w łóżeczku a nie u mamy na rękach to będzie awantura :-);-)

do miłego...
 
Ivi w sumie masz racje ;) pewnie to jest to .

Co do oczka dziewczyny , mamy problemy od urodzenia , ropieje , łzami i tak non stop, najpierw dostał krople nie pomogły , pozniej masc tez nic ;( teraz ma masc z antybiotykiem i jak w ciagu tygodnia nie bedzie poprawy to na wymazy z oka skierowanie ;( biedne moje ;((( martwię sie bardzo

Po za tym pogody dzień 2 , trochę na dworzu , trochę w domu , tylko roMowe i kapelutek mama smazac sie na słońcu ma nadzieje ze tłuszcz tez sie wytopi ;-) Hihi
 
aina nasz grześ był marudny dzień po szczepieniu, ale nie wiem czy to było w związku z takim dniem czy szczepieniem, zobaczymy jak będzie w sobotę, kłucie będzie w piątek
 
trawa dzieki! Tez to jedyne co wpadło mi do głowy i smarnełam kilka razy. Tez mialyscie, ze juz po jedzeniu w miare przestalo bolec i ok 15 minut/pol godziny pozniej znowu ostry bol tego sutka?? :szok: Koszmar :(
Kurcze..nakladki no mam ale raz sprobowalam i jak zabolalo to az mlodego odrwalam od siebie i nie ponowilam pronby :( Sprobuje znowu..
Przez mysl mi przyszlo, ze to moze od tego, ze ja zawsze karmie lezac na prawej stronie i jak je z prawej piersi to macha łapkami i bije mi tego cyca :confused:

Ale cieplo jej ...nie ma sie w co rozebrac człek nie przygotowany :/ ysh
Angel - ja to miałam tak, ze ten ostry, kłujacy ból jakby przeszywał mnie do pleców od tego sutka i bolało nie tylko jak karmiłam ale w ciagu dnia co chwilkę. W każdym bądź razie przeszło mi po tej maści - tylko trzeba ja zmywać i to mnie meczyło szczególnie w nocy jak trzeba było karmić a człowiek zaspany.

aina - ja nie chce wystawiac cyca na zewnatrz, zeby mnie znowu nie zawiało i znowu zapalenia piersi nie dostać

agusiakemisia - tłuszczyk jak boczek na skwarki sie moze zrobi :-)


moje dziecię ma zielone kupki jak wypije herbatkę na karmienie, jak odstawie to od razu kupka wraca do normy
 
reklama
Mini, dziękuję za artykuł, już go gdzieś kiedyś czytałam, ale dobrze sobie przypomnieć:)

Angel ja miałam jakies 2 tygodnie temu to samo - masakryczny ból sutka, raczej otoczki, tak jakbym miała tam siniaki, a cały cyc wporzo, pomogła dwudniowa przerwa w karmieniu małej tym cycem, ( w tym czasie odciągałam laktatorem zagryzając zęby z bólu) i po dwóch dniach odważyłam się jej podać i już jakoś poszło, u mnie myślę, że było to spowodowane złym przystawieniem Mani do piersi. Smarowałam sutek Maltanem i lanoliną Lansinoh http://www.lansinoh.pl/LanolinInfo.php

Trawa - u nas też czasem jest spacerowy protest, ale po 5-10 minutach na dworze panna się uspokaja, a jak nie to na rączki trzeba wziąc i tak idziemy sobie na rączkach a tatuś pcha wózek, albo mama biodrem jak sama na spacerze;) na spacery zabieram butelkę przegotowanej wody takiej zwykłej nie mineralnej, tak mi doradziła położna, więc się słucham.

Aina
- no właśnie u nas kupy były z krwią i takie śluzowate, więc niestety się przejmuję tym, no ale poki co badamy i może coś wybadamy

Ja nie pije herbatek laktacyjnych od kilku dni, odstawiłam nabiał, czekolade i pomidory bo ostatnio troszkę tego jadłam, zobaczymy, chociaż dziwne, że po takim czasie by się alergia ujawniła, no ale cholera wie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry