reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Atomówka a to braciak bliźniak ma to samoooooo :-D :-D
Od 0 do 100 w 5 sekund jak to mówie lepiej jak porshe :-D
Ale u nas sie rozchodzi wtedy przewaznie o cyca- chociaz ciezko to bylo z poczatku rozumiec bo jadl calkiem nie dawno..
I tak go przebieram i nagleee zaczyna tak wyc, ale taki WRZASK jakby go obdzierali! No nie slyszalam wczesniej takiego placzu!! I purpurowy sie robi tchu zlapac nie moze..biore na rece i juz sie uspokaja ( a przecie go nie nosimy) i tak ostentacyjnie zanosi sie łkaniem bidulek malutki ;-) Ale jak pisalam przewaznie juz wiem , ze to afera o cycka- a czemu na taka skale od paru dni? Sama w łeb zachodze :confused: Albo kąpie go, lubi zazwyczaj i nagle to samo histeria wrzask i potem jak to mowicie na syrenie przebieranie poki nie dostanie cyca :/
Mysle, ze taka faza i nic nie zrobimy ;-) Nasz tez sie zorobil ostatni tydzien taki "BADZ PRZY MNIE" spi, ledwo wstane z lozka po cichu po chwili otwiera slepa i krzyyyyyyk mama zniknela eh

Dzis caly dzien spi zobaczymy jak bedzie jutro ;-) ;-)
 
reklama
Witam - jesteśmy :-)
Wyjazd udany, Rafał jak zawsze grzeczniutki, wszyscy jak zawsze zszokowani jaki on grzeczny, prababcia szczęsliwa, że prawnuka mogła zobaczyć. Podróż znieśliśmy dobrze, choć wracaliśmy w upale - był moment (w porze zwykłej dla nas do zasypiania), że Rafał pociumkał nawet odrobinkę smoczka, ale generalnie nie jest przekonany do tego wynalazku i nie mam zamiaru go jakoś specjalnie przekonywać.
Poza tym mały coraz częściej zasypia bez cyca - wystarczy mu się tylko przytulić do mamy, albo całkiem sam - no w koncu duży chłopak juz z niego
wink2.gif

A gdzieś tak o 6-7 rano (po zmianie pieluszki) też sobie ucinamy pogawędki z mamą, po czym idziemy jeszcze dalej grzecznie spać.

Ktoś coś pisał o pamięci :confused: Bo nie pamiętam :-D


Oj, oj - jakoś znajomo mi... ;-):-D
My właśnie dzisiaj uczyliśmy się picia z butelki (oczywiście maminego mleczka) - udało się wypić na raty aż 30ml
laugh.gif
a i to nie obyło się bez drobnych oszustw z mojej strony. No ale musimy się nauczyć, bo mama wybiera się za niedługo na panieński psiapsióły czyli mamy chrzestnej, a i niedługo chyba będzie ostatnia część Zmierzchu w kinie, więc muszę się (tak, ja) nauczyć rozstawać czasem z synem.


agusia WOW szacunek dla M - ja chyba nawet "dziękuję" nie usłyszałam, ale może to tylko ta moja zawodna pamięć :oo:

Szacunek też dla wszytskich ogrodniczek - u nas truskawki tylko M odratował przed dżunglą z zielska, a mój zielony nawóz, co go siać chciałam, nadal... w sklepie :szok: I to nawet nie wiem w którym :baffled::-D


Niespodziewany wrzask? No to dzisiaj Rafał na rękach u babci, tak sobie gadają, przeszli z kuchni do pokoju, ja przeszłam obok i dokładnie tak: ryk pt. chcę jeść - NATYCHMIAST ;-)


Dobra, chyba skoczę pod prysznic, póki dziecko śpi (pewnie się obudzi, jak pójdziemy na górę - przy przenosinach albo zmianie pampka, jeśli będzie trzeba <albo i nie>), bo jesteśmy sami w domu - M ma w tym tygodniu nocki (już nam ten jego awans bokiem zaczyna wychodzić).

Buziaczki dla wszytstkich i oby dalej było tylko tak dobrze jak jest i jeszcze lepiej :-)
 
achh te chłopaki to niecierpliwe stworzenia, mój też jak głodny to musi natychmiast i nie ma, że mama musi umyć ręce, albo siku nie- już i koniec.
vill super, że wyjazd się udał, a Rafałke grzeczniutki
aina, atomówka u nas wózek też nieco mniej atrakcyjny się zrobił, nic z tej gondoli nie widać, a jest tyle ciekawych rzeczy do oglądania
aina apetyt też mam okropny, żołądek bez dna
maria spróbuj plasterki na meszki i komary przyklejane do wózka, ubranka, leżaczka-"Mosbito" albo "Orinoko"
miotlica z podnoszeniem główki u nas ta same historia

A u nas był ciepły i słoneczny dzień był spacer i spanie/leżakowanie na balkonie, pięknie tak jest.
Dziewczyny niedługo dzień mamy, będziemy (nie wszystkie) pierwszy raz obchodzić. W piątek mamy szczepienie, a 1.06 wizytę u neurologa (też macie?? mi na wypisie ze szpitala napisali, że trzeba robić kontrole), myślę że Grześ ma zwiększone napięcie mięśniowe, bo główkę lubi układać w jedną stronę, aktywizuje mu cały czas lewą, ale jeszcze nie osiągnęliśmy dobrych rezultatów. Spodziewam się, że będzie potrzebna rehabilitacja
 
Tak Kasiulka mój tez w gorącej wodzie kapany ;-) jak jeść to natychmiast , rzuć wszystko i biegnij ;-)

Witam sie rannie
Mój slowiczek stwierdził ze sie wysłał i sobie gu-ga , to nic ze matka ledwo na oczy patrzy bo spał niespokojnie do 1 , dopiero jak mocno usunął i sie nie przewidział to mamcia dała po oku ... 5 rano a ptaszek wyspany . Ehhh ciężka noc - jak nigdy ...
Mam nadzieje ze wy wszystkie jeszcze spicie smacznie , niczym nie przerwanym snem ;)
 
Cześć dzewczyny :-D

Matko jaki skwar na dworze :szok: Haneczka w samym bodziaku fika sobie w łóżeczku więc ja mam czas na śniadanie itd :-D

agusiakemisia uuu pierścionek no rewela tylko pozazdrościć :-D
Vill fajnie że Rafałek grzeczniutki i wyjazd udany :-D
Atomówka nie pomogę, bo moje dziecko płacze od święta, jak coś chce to krzyczy :-D

U nas jako tako. Leń głowy nie podnosi tylko dupke do góry i nogami się zapiera :baffled: Przewracać na boki też się już nie chce heh no ale nic jeszcze poczekamy nie ma się co martwić. Mam pytanko czy wasze dzieciaczki też się tak pocą :baffled:? Moja mała ma nóżki i rączki prawie cały czas wilgotne normalne to :baffled:?
 
Cześc dziewczyny mój maluch ostatnio wstaje o 6 rano z uśmiechem i teraz padł i śpi z 15 minut :-)
Inamorate - ty chudzinko jak piszesz że za dużo masz to chciałabym mieć taką wagę jak ty.Mi się udało 5 kg zgubić i jeszcze w planie z 5 kg .
I maluch się wyspał ale ma zabawki i bawi się ciekawe jak długo .Mam problem bo cyc nie chce sam spać i zasypiać a najgorsze że jak spi to sprawdza co 5 minut czy jestem i jak mnie nie widzi to ryk wiec wieczorkiem problem wielki.Butelki nie chce pić a na koniec czerwca egzaminy i nie będę miała jak wyjść go nakarmić próbuje nauczyć pić z buli herbatkę ale bez skutecznie .We wrześniu na wesele idziemy i nie mam pojęcia jak to będzie nie mam go z kim zostawić ,spać będzie gdzie ale co z tego chyba kupie nianie z podglądem ale i tak nie wiem czy nauczy się sam spać a iść muszę bo mój świadek i jego brat ślub bierze.Z całym ślubem nie przemyśleliśmy kto nam zajmie się małym bo w grudniu 9 miesięcy no prawie 10 będzie miał.I czy od cycka uda się odstawić hmm .A czasem też potrafi tak krzyczeć jak cyca nie ma i uwielbi być bujany i noszony a ręce mi siadają i dalej szukam chusty albo nosidła da niego.
kasiulka - śliczna rodzinka z was .
Vill ,Ajako- jak zazdroszczę że wasze maluchy takie grzeczne.
Któraś pisała o akcji na spacerze mój jak nie spi to krzyk na wózek ehh
 
Cześć Dziewczyny,
melduje, ze żyjemy i właśnie mała ma chyba skok rozwojowy,wisi na cycu i w dzień śpi po 15min,dobrze ze w nocy tylko dwie pobudki bo taka zmęczona.
Martwi mnie, ze tak nie chętnie leży na brzuchu i jeszcze nie wie po co rączki są, a jak wasze maluchy?
Kasiulka, widzę ze grzes już wie po co rączki ssą:-)
I ciekawy swiata no ale moja tydzień młodsza więc goni grzesia

poza tym ze zmartwień mamy mamy od urodzenia niedokrwistosc i teraz jeszcze sie pogłębia zgodnie z fizjologia, małej daje vitb6 i kwas foliowy oraz co drugi dzień żelazo, ale jakos nie uśmiecha mi sie znowu jej kluc jak chcą lekarze aby spr. Morfologie bo co to zmieni? Do tego ja na diecie bezmlecznej bo mała alergik, choć tradzik niemowlecy pokonany to na twarzy jeszcze takie małe grudeczki ssą:wściekła/y:
uff troche ponarzekalam, ale generalnie to mała slodziak sliczniutki i już 6kilo ma.
Co do wagi mojej to już jest 59 kilo, jeszcze 4 i mam wagę z przed ciąży, choć wolałabym na 57 sie zatrzymać.

Vill, Ajako - Super ze maluchy grzeczne
Monika - dasz radę do 10ego miesiąca to maluch zmieni sie nie do pozania.
Inamorate - moja tez pupa do góry, główkę podnosi jak ja noszę na rękach na brzuchu, bo tak to leżeć na brzuchu za Chiny nie chce
Angel- to moze skok rozwojowy jak u mojej, bo nic mi do głowy innego nie przychodz
 
Ostatnia edycja:
monika2412 gdzie Ty chudzinke kobito widzisz tu wisi tam sterczy grrr ale zaczelam walczyc biagam jezdze rowerem mało jem i to przewaznie warzywa i ryby :-D

Mała mi padła maaaaatko jak to dziecie się ślini co całe body mokre :-D
 
reklama
Do góry