Hej
Ale tu się wczoraj działo. Vill zaszalała! Tego się chyba nikt nie spodziewał
U nas w ruch poszła butla. Niestety ;( mojego pokarmu jest tyle co kot napłakał. Mała ciągle leżała przy cycu i ciągle ryk. Zdecydowaliśmy, że nie ma co jej męczyć. Teraz po butli śpi w nocy 3 h. W ogóle trafił nam się złoty egzemplarz popiszczy jak jest głodna albo jak w pampersie jest za dużo.
Wczoraj mieliśmy brzuszkową rewolucję. Wrzask straszny. Pomogła herbata koperkowa i dopiero z niej wszystko zeszło. Podejrzewam, że to po vit. D... Moja mama mówi, że nam też nie mogła podawać.
Czasami zdarza się głodomorowi zapomnieć oddychać przy jedzeniu i się krztusi. Wystarczy jednak tylko podnieść ją do pionowej pozycji i lekko poklepać po pleckach.
Ja czuję się już w miarę ok. Najgorsze są wizyty w wc. Jeden szew tak mnie piecze, że zwariować idzie. A od wczoraj jestem na antybiotyku. Gorączka, febra... Nie byłam w stanie w nocy Lenki przebrać ;(
Aaa i jeszcze mieliśmy małe problemy z pępuszkiem. Stosowaliśmy się do gojenia na sucho i zaropiał nam wewnętrznie. Kikut idpadł, a w środku rewolucja... Teraz polewamy spirytusem lawendowym i jest już lepiej. Także nowe mamusie uważajcie, bo jednak czasem warto posłuchać babci
Zostało już tak niewiele brzuchatek uwierzyć nie można. Niedawno robiłyśmy testy ciążowe, a tu maluszki już niektóre takie duże ))
Wczoraj tak sobie wspominałam i stwierdziłam, że fajnie było mieć tego szkraba w brzuszku chociaż poza jest jeszcze lepiej ))
Szybkich rozwiązań życzę zapakowanym!
Ale tu się wczoraj działo. Vill zaszalała! Tego się chyba nikt nie spodziewał
U nas w ruch poszła butla. Niestety ;( mojego pokarmu jest tyle co kot napłakał. Mała ciągle leżała przy cycu i ciągle ryk. Zdecydowaliśmy, że nie ma co jej męczyć. Teraz po butli śpi w nocy 3 h. W ogóle trafił nam się złoty egzemplarz popiszczy jak jest głodna albo jak w pampersie jest za dużo.
Wczoraj mieliśmy brzuszkową rewolucję. Wrzask straszny. Pomogła herbata koperkowa i dopiero z niej wszystko zeszło. Podejrzewam, że to po vit. D... Moja mama mówi, że nam też nie mogła podawać.
Czasami zdarza się głodomorowi zapomnieć oddychać przy jedzeniu i się krztusi. Wystarczy jednak tylko podnieść ją do pionowej pozycji i lekko poklepać po pleckach.
Ja czuję się już w miarę ok. Najgorsze są wizyty w wc. Jeden szew tak mnie piecze, że zwariować idzie. A od wczoraj jestem na antybiotyku. Gorączka, febra... Nie byłam w stanie w nocy Lenki przebrać ;(
Aaa i jeszcze mieliśmy małe problemy z pępuszkiem. Stosowaliśmy się do gojenia na sucho i zaropiał nam wewnętrznie. Kikut idpadł, a w środku rewolucja... Teraz polewamy spirytusem lawendowym i jest już lepiej. Także nowe mamusie uważajcie, bo jednak czasem warto posłuchać babci
Zostało już tak niewiele brzuchatek uwierzyć nie można. Niedawno robiłyśmy testy ciążowe, a tu maluszki już niektóre takie duże ))
Wczoraj tak sobie wspominałam i stwierdziłam, że fajnie było mieć tego szkraba w brzuszku chociaż poza jest jeszcze lepiej ))
Szybkich rozwiązań życzę zapakowanym!