Hejka.
Jestem po weekendzie - takim sobie... (Poza miłą wizytą u sąsiadów)...
Dziś z rana byłam się kłuć u wampirów - mam nadzieję, że to już ostatni raz zażywałam tego luksusu...
Poza tym nic specjalnego się nie dzieje, czasem maluch mamę gdzieś zakłuje, ale do porodu raczej się jeszcze nie szykujemy ;-)
Mini, mata - wszystko na spokojnie, bez stresu i pośpiechu; na pewno Dusia będzie pięknie rosła, a w domowym zacisszu na pewno lepiej będzie się jej cycolenia uczyło ;-)
mata Tobie też na pewno zdecydowanie lepiej w domu
Cieszę się, że już jesteście u siebie i możecie się cieszyć swoimi szkrabami - tymi małymi i większymi.
atomówka i jak tam Aleks? Mam nadzieję, że się ruszył leniuszek jeden, że wszytsko sprawdzone i w porządku; ja mojemu maleństwu wczoraj musiałam ultimatum postawić - jak się nie ruszy do 15:00 ( przed 14:00 zorientowałam się, że od rana dziwna cisza), to IP - ale na szczęście dziecię przestało matke straszyć i dzisiaj też jest grzeczne - uffff...
nusia mam nadzieję, że mama miała przyjemną podróż i teraz już możecie cieszyć się swoją wzajemną obecnością - jak najwięcej radosnych chwil Wam życzę :-)
ajako fajnie, że i u Was coraz lepiej - normuje się wszystko po kolei, codzienność nabiera nowych odcieni; oby tak dalej.
Kiedy mozna wyjsc z maluchem na dwor bo ja nie pamietam?
Dopiero co pisałam o tym dokładnie - ale gdzie
- zaćma totalna...
Skrótowo: po tygodniu można zacząć malucha werandować (od 20-30 min. w pierwszym dniu do 1h w trzecim, a czwartego można się już wybrać na pół godzinny spacer - oczywiście przy sprzyjającej pogodzie); zimą unikamy temp. poniżej minus 10 (to już chyba nam nie grozi ;-)), latem oczywiście największych upałów (10-15).
Teraz naturalnie najlepiej spacerować przy pięknym i ciepłym słonku.
Czy slyszalyscie o zwolnieniu lekarskim dla meza na opieke nad zona po cesarce??? Ktoras brala i wie co i jak?
To nie urlop nad żoną po cesarce - generalnie KAŻDEMU przysługuje prawo opieki nad członkiem rodziny - tzw. L4 na członka rodziny (także w przypadku dorosłej osoby, żona po cc sie tu mieści) - wymiar takiego L4 to nie więcej niż 2 tygodnie w roku.
Inna sprawa urlop okolicznościowy (2 dni), tacierzyński (2 tygodnie - do czasu ukończenia przez dziecko 12 miesięcy) oraz dodatkowe 4 tygodnie (do wybrania bez podziału, przez jednego z rodziców) po wykorzystaniu 20 tygodni urlopu macierzyńskiego - niezależnie czy macierzyński brała w całości matka czy po 14 tygodniach resztę wziął ojciec - jedno z rodziców może skorzystać jeszcze dodatkowo z 4 tygodni (ale od razu po tym podstawowym macierzyńskim)