reklama
Angel.
Zwierzoholik;)
No patrzcie, patrzcie Panią Linę :-) Cwaniara!! Jeszcze nie dawno chciala co dnia juz i teraz porod, max po sesji a teraz co?? Do 1 dnia terminu by czekala z wywolywaniem 
Normalnie do przetrzepania
Ja w poniedzialek zaczynam 37 i juz jestem w-y-l-u-z-o-w-a-n-a
)
Szczegolnie jak to moje dziecie takie duze
I , ze nie ma cisnienia bo i tak i tak bede jeszcze z nim w tym domu ..
A ja juz go chce i koniec!
Tak mi ciezko , ze nie umiem sobie jeszcze tych kilku tygodni wyobrazic
:-(
Pączki mam ,. po 3 na głowe ale żeśmy sie zapchali obiadkiem i dopiero teraz sie za nie zabieramy :-)
Normalnie do przetrzepania
Ja w poniedzialek zaczynam 37 i juz jestem w-y-l-u-z-o-w-a-n-a
)Szczegolnie jak to moje dziecie takie duze
I , ze nie ma cisnienia bo i tak i tak bede jeszcze z nim w tym domu ..
A ja juz go chce i koniec!
Tak mi ciezko , ze nie umiem sobie jeszcze tych kilku tygodni wyobrazic
:-( Pączki mam ,. po 3 na głowe ale żeśmy sie zapchali obiadkiem i dopiero teraz sie za nie zabieramy :-)
nusia181
Fanka BB :)
monika dobranoc
Angel- no w końcu się doczekałaś sie pączusiów:-)
Angel- no w końcu się doczekałaś sie pączusiów:-)
Atan
♥ mamusia Amelki ♥
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 5 346
termin zalezy u ktorego ginka patrzec w jednej karcie ciazy termin mam na 15.02 a w 2 karcie na 21.02 i badz tu madrym ;-) jeden uwaza ze zaczety 40 tydzien jeden ze skonczony wiec w sumie do tego 2 terminu jeszcze jest czas ;-) tylko w brzuszku amelka ma wszystko starsze bo glowka na 42tydzien duza cialko na 39,5dni bylo wiec wiekszosci na 40 tydzien mozna ujac ;-) caly czas mialam ochote dzis cos upiec ale skladnikow nie mialam az znalazlam przepis i zobaczymy co mi z tego wyjdzie ;-)narazie w lodowce ciasto ;-) potem rozwalkuje i wytne ciasteczka ;-) eksperymentuje ;-) a zaraz pojde sie wykapac czekajac na ciasto ;-)
kruche ciasteczka
Składniki:
kruche ciasteczka
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 125 g cukru pudru
- 125 g masła, o temperaturze pokojowej
- 1 jajko
- 1 strąk wanilii
Strąk wanilii przekroić wzdłuż na pół i wyskrobać nasionka. W misce wymieszać nasionka wanilii i cukier. Mąkę przesiać na stolnicę, masło pokroić na drobne kawałki, dodać do mąki i rozcierać palcami, aż uformują się grudki. Pośrodku uformować wgłębienie, wbić do niego jajko i posypać cukrem z wanilią. Mieszać tylko do połączenia się składników - nie za długo.Ciasto uformować w kulę, owinąć folią, włożyć do lodówki na około 60 minut. Wyjąć z lodówki i rozwałkować na grubość około 4 mm, podsypując mąką. Wycinać ciasteczka i robić stempelki.Piec w temperaturze 180ºC przez około 15 minut. Studzić na kratce.Smacznego 
wow, ale dalyscie czadu z wieczora!
jezuuuuu, a mnie wykonczy ta zgaga pieprzona! po wszystkim, nawet po herbacie i to juz po pierwszym łyku i tak z wszystkim, no szlak by to!
Julia sie urodzila owlosiona jak małpka, a zgagi to ja nie znalam, a teraz
i pewnie łysol wyjdzie 
Lina, nusia- bo to chyba juz ten etap laski....wyobrazcie sobie, ze i mnie dzis przeczyscilo totalnie, wiec jest nas 3
jutro juz piatek, alez ten czas zapitala, szok, to zostaje te 3 dni i ide, a boje sie jak cholera!
Atan- nooo i slicznie! bardzo ładny dzionek
Maruusia- kochana, wspolczuje i mam nadzieje, ze jak najszybciej załataja, bo to masakra taka akcja w domu, jeszcze w zimie!
Angel- no i dobrze, ze jestes wy-lu-zo-wa-na ;-)
moj pączki dostarczyl po pracy i co zjadlam jednego i mialam dosyc, teraz jeszcze dopchalam jakims cudem 2 i ide spac, wczoraj chyba co 20 min sie budzilam w nocy, bo mialam schizy, ze Julia jeszcze nie przyszla do nas do łozka i tak do 7 rano, bo wyjatkowo jakos nie przyszla, a ja przez to spac spokojnie nie moglam, no durna matka
dobrej nocy kobietki!
jezuuuuu, a mnie wykonczy ta zgaga pieprzona! po wszystkim, nawet po herbacie i to juz po pierwszym łyku i tak z wszystkim, no szlak by to!
Julia sie urodzila owlosiona jak małpka, a zgagi to ja nie znalam, a teraz
i pewnie łysol wyjdzie Lina, nusia- bo to chyba juz ten etap laski....wyobrazcie sobie, ze i mnie dzis przeczyscilo totalnie, wiec jest nas 3
jutro juz piatek, alez ten czas zapitala, szok, to zostaje te 3 dni i ide, a boje sie jak cholera!
Atan- nooo i slicznie! bardzo ładny dzionek
Maruusia- kochana, wspolczuje i mam nadzieje, ze jak najszybciej załataja, bo to masakra taka akcja w domu, jeszcze w zimie!
Angel- no i dobrze, ze jestes wy-lu-zo-wa-na ;-)
moj pączki dostarczyl po pracy i co zjadlam jednego i mialam dosyc, teraz jeszcze dopchalam jakims cudem 2 i ide spac, wczoraj chyba co 20 min sie budzilam w nocy, bo mialam schizy, ze Julia jeszcze nie przyszla do nas do łozka i tak do 7 rano, bo wyjatkowo jakos nie przyszla, a ja przez to spac spokojnie nie moglam, no durna matka
dobrej nocy kobietki!
mata-kow
mama do kwadratu :)
widzę, że większośc z nas ma dość - ja wysiadam - nie mam na nic siły i każdy ruch mnie boli... do tego przeziębienie nie odpuszcza, smarkam, kicham, prycham, a żeby było śmieszniej Dobrusia po 2 dniach w przedszkolu znów ma ropiejące oczka (chyba jakieś dziecko roznosi bakterie) no i katar znowu się pojawił... teraz spi, ale kaszel ja męczy - noszzzzzzzzzzzzzzz... pomijam całkiem fakt, że M od poniedziałku na antybiotyku i nadal chyrla 
schizy tez mam - jak mnie czyści - to już? Jak wkładka bardziej mokra - wody? Co sie podcieram - będzie czop?
kobieta w ciąży to masakra, ale na wylocie, to juz całkiem porażka
schizy tez mam - jak mnie czyści - to już? Jak wkładka bardziej mokra - wody? Co sie podcieram - będzie czop?
kobieta w ciąży to masakra, ale na wylocie, to juz całkiem porażka
jopal
Fanka BB :)
Ja urywam się dzisiaj spać umęczona po spacerze do gina. A pączków wsunęłam 6
ale za to nic innego nie jadłam a pączusie pycha.
ale za to nic innego nie jadłam a pączusie pycha.reklama
Angel.
Zwierzoholik;)
Mini już na 21 marca 
Położna mówi, że to chyba z tego względu , że mały jest duży, bedzie duzy i nie chca bym jeszcze przenosila by rósł..
Ale to wszystko chyba, chyba sie domyslec trzeba nic sie człek nie dowie
Położna mówi, że to chyba z tego względu , że mały jest duży, bedzie duzy i nie chca bym jeszcze przenosila by rósł..
Ale to wszystko chyba, chyba sie domyslec trzeba nic sie człek nie dowie
