Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

[Ayni]

Bernadetka brak slow. Nie lubię nie słownych i spoznialskich ludzi. Mogla chociaż napisać sms. Dzisiaj sobie odespisz.

Kasia masz rację troche kosmiczna cena za plastikowy kubeczek.. ale bez uszu daje radę. A trzyma w 2 lapkach.

Straszne rzeczy piszą w tym artykule.. poród na śniegu na schodkach matka trzymała już główkę... oczywiście sprawa się rozmyje a kobieta nie dostanie nawet odszkodowania czy chociaż zlamanego przepraszam. Sam szpital wygląda jak koszary.

 

[19marzenka88]

hej...

ja jeszcze w lozku ale jakos wstac nie moge...dzieci sie bawia a ja sie lenie zamiast sniadanie robic
Wczoraj pani N napisala mi ze nie przyprowadzi dzis corki bo ma jeszcze dzis wolne i od jutra ja zacznie przyprowadzac no to stwierdzilam ze nawet spoko bo wczoraj do 24 siedzialam i dzis ledwo na oczy patrze heh...

A co do tych artykulow itp...to rece opadaja...brak slow...ja jak ogladam fakty i codziennie mowia o dziecku zabitym przez rodzicow to sie w glowie nie miesci co sie dzieje...codziennie 1 dziecko albo uduszone,albo utopione albo spalone....

A ja dostalam @ i ciesze sie ze moj ostatni sen sie nie spelnil hehe...

Nic ide zrobic kawke i sniadanko

 

[madinld]

Mam w domu szpital......mała ma katar po kolana, Karolek tez ptzrziębiony, ale już mu przechodzi i ja też zdycham z gorączką 38,2......ciągle jade na lekach na zbicie gorączki. Dziś już jest troche lepiej. A to wszystko przez tą gównianią pogodejuż mam dosyć tego zimna!!!!!!!!!

iskierka masakra! Masz racje świat się kończy! Artykuł straszny, w głowie się to nie mieści! Polska służba zdrowia już kolejny raz się popisała! Też czytałam o tym 1,5 rocznym dziecku....tragedia, co się dzieje z tymi ludźmi? Ciągle się słyszy o o nowych przypadkach gdzie matka zabiła swoje dziecko albo, że znaleźli ciało dziecka............ja nie wiem jak można skrzywdzić takie niczemu niewinne dziecko....mam nadzieje, że tych którzy dopuścili się takiego czegos spotka sprawiedliwa kara....jakbym dorwała kogoś kto cos takiego zrobił to bym gołymi rękami rozszarpała!!!!!!!!

marzenka dasz rade! Ja też się rozglądam za jakąś opieką nad dzieckiem, bo jak narazie do pracy pójśc nie moge.

bernadetkka !!!!!!!! co za babsko.........brak słów.....jak tak można nie przyjść i nie zadzwonić....Od takich ludzi z daleka!!!!

mamoZiM umarłam ze śmiechu jak przeczytałam, że Twoje córy tańczą do odgłosu sikania Dzieci jak czasem coś odstawią to

Miłego dania dziewczyny wam życze i dobrego samopoczucie....może u Was z tym lepiej....

 

[madinld]

marzenka ja tez miałam sen....byłam w ciąży z bliźniakami i widziałam jak się ruszają.....skąd mi się to wzięło

 

[19marzenka88]

madin kuruj sie dziewczyno... i zdrowka dla dzieciaczkow...
A sen mialas niezly na prawde haha zawsze sie zastanawialam jak to jest wlasnie z blizniakami czy oni zawsze wszystko robia w tym samym czasie...budza sie,jedza itp...

 

[madinld]

No staram sie kurować, ale ostatnio to łapie chyba wszystkie wirusy......przez te choróbska jeść nie moge, jakoś mi nie wchodzi...jedynie jogurty i chrupkie pieczywko mój organizm przyjmuje, ale ile można jechać na czymś takim......niedługo wogóle znikne.....
Odpocząć też się nie da, bo mała włazi wszędzie tam gdzie nie wolno.....

 

[19marzenka88]

a no przy dzieciakach nie da sie polezec w spokoju w chorobie :/ wiem cos o tym...
Wszystko ta pogoda...
A posalalas malego do szkoly? czy cala wasza trojeczka kuruje sie w domu?
Mi sie dzis nie chce wychodzic z domu...myslalm zeby nie zaprowadzac Kacpra do psz ale musze...nie moge mu narazie wolnego robic poki sie nie przyzwyczaii..


W ogole widzialam w H&M super buciki na Oliwcie za 8 euro ale jak tu isc w taka pogode :/

 

[madinld]

Posłałam Karola do szkoły. Wczoraj został w domu, bo wydawał mi się podejrzany, ale przeszło mu już prawie. Siedze z małą w domu i nic mi się nie chce, a tu obiad trzeba zrobić, posprzątać troche, pranie nastawić....samo się nie zrobi, a tu sił brak.

Oj ja tez musze się wybrac na zakupy, ale tak schodzi....Małej ciuszków musze i nakupić i Karolkowi też by się przydały.....

 

[19marzenka88]

Ja mam gary z wczoraj nie zmyte i tak zmywam na raty haha...jeszcze jeden mi zostal
I jak zwykle nie mam pojecia co gotowac...eh...Wczoraj wieczorem zrobilam salatke z kurczakiem myslalam ze zostanie na dzis...ale zostalo malo co hehe

Moi tak powyrastali z ciuchow ze bym musiala cala szafe wymienic...ale przy dwojce to spory wydatek wiec tak kupuje na raty...

 

[MamaZuzi&Marty]

Goede morgen dameski!
Widze poranna zmiana sie rzadzi
Ja od rana mam wlaczony laptop,ale do pisania jeszcze nie doszlam.Puszczam moim zawsze radyjko Rmf Baby,lepsze to niz tv.Wesolo jest jak spiewamy sobie piosenki.
Madinld moze proroczy ten sen byl Zdrowka dla Ciebie i dzieciakow.
Marzenka blizniaki robia to samo w tym samym czasie jak ich sie tego nauczy.Od poczatku trzeba dzieciaki synchronizowac,bo inaczej pipanie mialabym woogole czasu jakby w roznych porach spaly czy jadly

Wczoraj mleko dla Marty mi sie skonczylo i nie mialam wieczorem co jej dac.To dalam mleko sojowe od Zuzi ale jej nie smakowalo i niechciala go. To jak m wrocil z pracy szybko do sklepu a tam pustki na mleku Kupilam pijama papije ale tego tez niechciala,nawet na gesto W koncu wzielam sie na sposob,ona bardzo lubi jak sie jej strzykawka od Nurofenu cos podaje to wtedy mlaska i tak ja karmilam ta strzykawka ,poprostu masakra inaczej glodna by spac poszla.A rano wsunela te pijama papje bez mrugniecia.Ciekawe czy dzis mleko kupje,krowiego narazie niechce pic,nie lubi.
Milego dnia!