reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Marzenka dzieki tez ptm sprobuje bo mnie az cos trafia na to...

Moj z uwielbia wedkowac :D ale odkad jest z nami Alex przestal bo czasu rak, woli siedzie zdzieckiem :) wedki wyprzedal i spokoj, a tez mialam co dobrego, nocki spedzone przy jakims stawie... bo mnie ciagla ze soba...

astrid super wiesci :)

Ja nie nawidze swinek morskich... :/ mialam w dziecinstwie samca i samice i to byl blad... rozmnozyly sie i bylo tego tyle ze nie moglismy sobie z tym poradzic...
 
reklama
Ayni najlepsze z twojej wypowiedzi jest o stolowaniu sie twojego kota jak jedziecie na wakacje...usmialam sie :) a ja myslalm ze to taki sam problem jak piesek jezeli chodzi o wyjazd a tu widzisz haha :)

Bernadetka moj to jak w sezonie idzie na rybki to wychodzi po uspaniu maluchow a wraca tak kolo 1-2 wiec spoko na tyle moge pozwolic...on lubi taki moment wyciszenia sie w samotnosci wiec to nawet dobra opcja jak dla niego heh :)
a w Pl lubialam jezdzic z nim na ryby bo jezdzil nad taki fajny zajad gdzie mozna bylo lowic bylo dla dzieci mini zoo super sprawa dla calej rodziny :)
 
Ja koooocham świnki morskie a tutaj sie tak ładnie nazywają - cavia :tak:. Miałam małą hodowlę w dzieciństwie. Bardzo wdzięczne zwierzaczki, tylko jak się je rozpuści, to nie można okiem rano mrugnąć, bo już kwik o żarcie :-D.

Ayni - opcja kot dla sknery mnie rozwaliła hahaha. Mi się podobają koty syjamskie i norweskie leśne...a ostatnio nawet łyse sfinksy.
 
Hejka!!!

My już z powrotem w NL

Astrid super że wszystko ok

A my właśnie mamy rybki i to właśnie ja chciałam i teraz muszę przy nich wszystko robić ,i do tego mam akwarium na 112 l ,jak jedziemy do Polski nie ma problemu bo kupiłam podajnik do jedzenia żeby rybki nie glodowały .
 
Ja kiedys mialam rybki i mi wlaczona lampka wpadla do akwarium:szok::-D
Wiem, ze to nie jest smiesznei mozecie mnie uznac za bezduszna kobite, ale wtedy kilka rybek zaczelo plywac do gory brzuchem...troche bylo mi ich zal....male byly..
Dobra juz sie nie pograzam:cool:
 
Agnes, a gdzie taki podajnik kupias? i jak on sie nazywa? ja sie zastanawiam kto bedziesie naszymi opiekowal pod nsza nie obecnosc i kot jeszcze do tego dochodzi... bedzie ciezko :) ja nie robie nic przy rybkach, nie moje nie ruszam :D

Milka dobra jestes :D hah
 
jak mieszkalismy w pl moj maz wyjechal na delegacje a ja pojechalam na kilka dni do mamy w tym czasie byla jakas awaria korki wybily i jak wrocilam wszytskie rybki plywaly do gory...maz wsciekly bo mial jakis specyficzny gatunek tych rybek...ale przeciez nie moja wina ze zamarzly i ze korki wybily...ahh tez przeszlkismy nie jedno z tymi rybkami...:)

Agnes witami z powrotem w Nl :):)
 
hejka

Astrid super wieści..

jestem zła jak osa bo 5 sklepow objechałam i nigdzie nie ma nutrilonu , masakra , pani w etosie mi powiedziała ze zamawiaja ale jest nie osiagalny no i musiałam kupić nestle bo co mam bez mleka zrobic.... armagedon

myśmy kiedyś mieli rybki w domu rodzinnym, nie powiem efektowne ale trzeba dbać, czysćić i w ogole :( ja osobiscie u siebie nie chce :)
doświnek morskich nic nie mam ale nie chciałabym bo własnie kwiczą i chrumkaja :) poza tym z małych futerkowców to jednak krolik najlepszy bo mozna go wiele nauczyć , np załatwiac sie w jedno miejsce :)

u nas pomyślnie :) chrzest odbędzie się w maju :) uffff
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry