reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

reklama
Berni Ty sie nie smiej, bo w sytuacjach, w ktorych pojawia sie adrenalina, to wylacza sie racjonalne myslenie i czesto jest tak ze sie czegos nie pamieta. niektorzy jak uczestnicza w wypadkach samochodowych to tak samo maja amnezje i nie wiedza jak do tego doszlo. Ojjj nie chcialabym byc w ich skorze.... :baffled: dlatego nie plywam statkami, bo sama plywac nie umiem, choc pewnie i tak na nic by mi sie to nie zdalo :-D raz tylko plynelam statkiem i to tylko z Rotterdamu do portu jako wycieczka, no i jeszcze pare razy po Amsterdamie tymi malymi lodeczkami i wycieczkowcami, ale jak bylam na pokladzie i sobie pomyslalam ze sie zatapia nagle ten statek to juz chcialam z niego zejsc :-D wole by moje stopy staly na ziemii :nerd::sorry2:
 
hejka

ulalla ale naskrobane...

ja dzisiaj miałam czarny poranek.... jak zwykle rano wyszykowałam sie do pracy potem szykowanie Martyny do złobka i karmienie..... dzisiaj jakos zamiast odrazu ja ubrac zaczełam ja karmić i zrobiła taka kupke ze wszystko bokiem wyleciało.... i jeszcze mi na spodnie.... oczywiscie czas wyliczony na wyjscie do złobka bo ja musze na tramwaj... no to szybko poszlam sie przebrac i ja ubralam.... po czym jej sie ulało na czyste ubrania i to tak porzadnie ze bluza do prania...i znowu runda na przebieranie... oczywiscie sikami załatwiła kanape i mlekiem też.... bo poleciało na kanape... nie zdazylam ... aahhhhh zdazylam na trawmaj, zadowolona chodz zdyszana ide na pociąg. a tam ... odwołane..... ja pier..... 25 minut czekałam na wypiździu na kolejny pociag.... powod?? verwachtte sneuwfall (czy coś takiego) in noord holland..... grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

jeszcze sie dzien nie skonczył ,,,, ciekawe co jeszcze sie dzis wydarzy :D

własnie mówili w wiadomosciach o tym polskim statku, 2 polaków nie żyje..... ehhhhh

my nie bylismy nigdzie na mikołaja bo Martyna nie mogła wychodzić chora z domu wiec w tym roku zwarte pieta nie zobaczyła :(

nadal nie moge sie zdecydowac na choinke.. zywa czy sztuczna ......
 
Berni wow jesteś pierwszą kobietą którą znam i pracowała w takim miejscu ;-), super

Milka słodki widok musiał być jak Twój piesio przyniósł zabawkę.

Karola brawa dla Twoich pociech, Michaś już takie postępy robi :)

Astrid Kevin już? chyba im się święta pomyliły.

madziula po takim dniu wieczór powinien być cudny:tak:
 
Ostatnia edycja:
Robale dosc dlugo tam pracowalam, bylysmy we dwie z moja kolezanka :D haha

Karola gratulaje dla Michalka! :) robi chlopak postepy:*

Ahh Kevin... tak przed swietami :( juz nie ta sama atmosfera...

Madzia mialas przygode :D
 
reklama
Do góry