reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy "ciężarówek" i nie tylko

Ja jestem w połowie kawy. Potem biore sie za robote. Najpierw nastawie obiad i biore sie za sprzątanie.
Mała chodzi coraz więcej. I jaka dumna z tego jest.
Ja mam dziś jakiś nie za dobry humor. Musze sie czymś zająć.

marzenka aż miesiąc...zazdroszcze. My mielismy dwa tygodnie urlopu i co miałam z tego? Nic. Zero odpoczynku. A bigos bym zjadła. Dzis gulasz robie.
 
reklama
madin my jak nie pojedziemy do pl to ja chyba pode sobie na ten miesiac gdziesik do pracy bo szczerze kaska nam sie przyda a tak tez siedziec w domu nie wiadomo jaka pogoda bedzie to tez nie bardzo wiec zobaczymy...narazie moj K pracuje od rana do nocy by jak najwiecej kaski na wakacje zarobic a potem bedziemy myslec...z jedenj strony chcialabym zrobic rodzince niespodzianke i zawitam niespodziewnie do pl tym bardziej ze nie bylo mnie juz rok a z drugiej strony jakos w domu najlepiej hahah :) dwa-tez chcemy przez wakacje pomalowac sobie mieszkanko bo ta biel juz mnie wkur....:) no zobaczymy....

ja mam lenia...wczoraj K tez mi powiedzial ze mam tak dziennie nie sprzatac bo dziennie ten sam rytual a wcale nie mamy takiego balagnu codziennie zeby tak sie meczyc dzien w dzien....no i w zasadzie ma racje...bo jak ide do znajomej to widze roznice jak jest u niej przy 1 dziecku a jak u mnie przy 2 i u mnie to rzeczywiscie luksusu :):) wiec dzis daje sobie na luuuzikkk....
 
Marzenka to dawaj do mnie, pomożesz przy sprzątaniu :D
U mnie już wszystko gotowe, dzisiaj przychodzą jedni goście, jutro drudzy, zostało mi tylko ogarnąć zabawki bo wszędzie ich pelno i udka upiec... wieczorem na jutro torcik odebrać :D

Madi, super ze mala coraz więcej chodzi, mój na razie dalej to samo, kilka krokow albo i nie, chyba nie zapomnial upadku.

Ayni, to Ci dali termin, pewnie jak przyjdzie co do czego to Adaś wyzdrowieje, ale to i lepiej nie będzie się meczyl, i ty odpoczniesz.
 
Madzia a nie kupujesz Lipomalu i flegaminy w Biedronce? ja tam chodze i kupuje sobie po 2 sztuki. ale jak jedziesz do pl to wiadomo zapisik zrobic zawsze taniej wyjdzie niz tu :)

Ja tak mysle czy jechac do pl czy nie...i raz chce jechac raz nie...hehe...wiec zobaczymy jeszcze...bo wolalbym mame wziasc tu na urlop...no ale zobaczymy po 20 bo tak moj dostaje urlopki az caly miesiac ;D;D;D;D ale odpoczne sobie :):)

Marzenko ja mam ten sam problem... Dzis sie rozryczalam, ze chce leciec do Polski, najlepiej juz w ta niedziele, bo oni sobie tam siedza wszyscy, tj moja mama i moj brat no i piekna pogoda i moglibysmy razem wrocic samochodem, ale jak zaczelam praktycznie myslec, ze trzeba bedzie procz spacerowki zabrac maxi cosi i 1 sztuka bagazu na nas dwoje, i spojarzalam na pociagi i cene biletu to mi sie juz odechcialo... :zawstydzona/y: W to lato niestety juz nie pojedziemy, dopiero na jesien, a potem znow na swieta w komplecie z mezem do Polski. Ciesz sie, ze Twoj maz ma urlop, bo moj to caly czas pracuje.

Odnosnie zapasow z pl to powiedzcie mi co warto sobie przywiezc, zebym potem nie plakala ze tu nie ma czego dziecku dac...

Adas juz lepiej, nie wymiotuje, rzadko kaszle, takze poczekam jeszcze tydzien i jesli po tygodniu wszystko bedzie ok, to zrezygnuje z tej wizyty. Niech sie 3 tyg pozniej w nos pocaluja, szalenstwo... Sa beznadziejni...

Berni czekam na fotki z imprezy i od razu skladam Aleksowi najlepsze zyczenia i gratulacje z okazji pierwszego roczku. A dopiero do rodzilas z nami online :)

Hahaha Adam je rybe po grecku i jest caly pomaranczowy :D
 
hej hej

marzenka nie kupowałam w biedronce bo moja dopiero za miesiac ma roczek, a wtedy to juz bede w pl no i tak juz sobie zakupie :)

Ayni o widzisz, czasami tak jest ze jak juz sie wizyte zrobi to dziecko wyzdrowieje, czesto tak miałam z dentysta, ząb bolał a tu wizyty nie ma a jak juz bylo blisko to przesrawal bolec hehe ale nie ryzykowała i szłam mimo to bo z zebami tez nie ma zartów:)

Iskierka ja wiem ze jestesmy tu po to zeby dzielic sie swoimiu doswiadczeniami, ale czasem pewne epitety mozna sobie podarować, moze ty nie masz nic złego na mysli ale ktoś inny inaczej to odbiera :D:D

my jdziemy do pl za 3 tyg :) z jednej strony wyrwałabym sie od tej codziennosci a z drugiej, ta podroz mnie przeraza i te wydatki, ja tam bym mogła 3 tyg tutaj zostac plazowac ile pogoda pozwoli, no ale trzeba wnuczke dziadkom pokazac , argument nie do przebicia :(:

przed chwila bylismy na centrum gdzie dzisiaj braderie :) chcialam kupic małej sandały.... w vanharrenie przeceny elefantenów i wsciekła bylam jak osa. bo sandały od 19 ( duzo za duze) jedne trzewiki chciałam 18 ale byl tylko jeden but a drugiego nie znalazłam!!! szukalam po wszystkich pobliskich polkach i paru kartonach, slad zaginał... a juz byly ostatnie rozmiarowki.... o zesz ich :(:( widzialam w innych sklepach tez sandały ale moja koza na wysokie podbicie i nie zmiescilam stoki w te paseczki :( no trudno , nie dzis to niedługo cos znajdziemy ihihi

ale gorąco.... ide cos zjesc :)
 
dobry wieczor...

Ja sie obrobilam z bigosem ale mi wyszedl pyszniutki...na kolacje sobie jeszcze zgrzeje...myslalam ze cos zamroze ale jest tak dobry ze chyba jutro juz po nim nie bedzie ani sladu hahah

bernadetka udanej imprezki urodzinowej jutro :) bo dzis nie masz tylu gosci chyba :) dobrze ze ci wszystko poszlo szybko...mnie to czeka w sierpniu i we wrzesniu bo mala ma w sierpniu,maly we wrzesniu a jeszcze nasze-K w pazdzierniku i ja w listopadzie-wszystko miesiac po miesiacu haha

madzia ja wlasnie wole jak mama do mnie przyjedzie niz my zawitamy do pl-bo rzeczywiscie te wydatki sa najgorsze.Pamietam w tamtym roku jak bylismy to tyllleee kasy nam poszlo i nawet nei wiem na co...az nie milo sie tego wspomina pod wxgledem fianansowym....

U mnie dzis meczowo-siatkowke moj oglada-ja ide kolacje przygotowac i dzieci nynu...a potem relax-bo K ma wolny weekend :):) az nie mozliwe :):):)
 
Ostatnia edycja:
ooo Madziulka czyzby jakas aluzja do mnie z tymi dentystami ;) ( zarcik of kors)
Widze,ze nikt tu sie o mnie nie martwi ani za mnie nie teskni,najs...
I tak nie bede zbytnio sie udzielac,zab bolacy mi na to nie pozwala,zycia nie ma,boli nakur**a spac nie spie nic ,jesc niet,dziecmi zajac sie nie da.Dentysta mi zeba nie wyrwie bo to 7 i za duze ma korzenie , przeciwbole ktore przepisal gofno pomagaja i czekam na wizyte u chirurga dentystycznego.No wlasnie a propo terminow u specjalistow...do chirurga czeka sie dwa tygodnie,pewnie do tego czasu umre ale co tam...jest wachtenlijst i nic nie zrobia,nie przyspiesza nawet o dzien.
Doei!
 
Mamo ZiM oo alez skąd heheheh piszac to nawet zapomniałam o tej sytuacji,, a na serio to ja też tak kiedys robiłam, naprawde i teraz mam nauczke hihih a Ty juz załatwiłas wizyte???
 
Tak Magda,noo chyba musialabym na glowe calkiem upasc zeby zwlekac z robieniem afspraaku! Mam na 17-7 a dzis dopiero 5 :wściekła/y:
Wszedzie gdzie dzwonilam podobne terminy wiec zapisalam sie w 'naszym' szpitalu. Chociaz w poniedzialek chce obdzwonic jeszcze kilku chirurgow w innych miastach,moze gdzies znajdzie sie szybciej,moge dojechac dalej byle szybciej wyrwali.Aaa jakie jaja jak do tego szpitala nie mozna sie dodzwonic,noo krew mnie zalewala...dzwonie i dzwonie a ciagle slysze;alle onze medewerkers zijn op dit moment bla bla ....no kur ** no przez pol dnia :no:w koncu wyslalam zgloszenie mailem to wiecie co ! juz po 2 minutach doslownie oddzwonili :szok: to mowie do niej chyba macie niezly druk tam na odziale ze nie mozna sie dodzwonic...
 
reklama
No i jestem... Jak mnie to macanie palucbami po ekranie nie wkur**** to troche z wami popisze.. Chyba mam za wielkie paluchy... wrrrrrrrr
Znowu mamy weekend i znowu mam pseudo wolne... Maz chce spedzic sobote na zakupach ze mna w charakterze kierowcy i kasjera, mama chce sobote spedzic na sprzataniu - oczywiscie angazujac wszystkich domownikow, a ja... najchetniej zrobilabym sobie pizamaparty...
No nic, ide spac...
Bernadetka udanej imprezki urodzinowej
 
Do góry