reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Idę spać dziewczyny bo mi sie oczka kleją i nie zamierzam przegapić pory snu bo potem bede znowu się męczyć.
Spokojnej nocy dla wszystkich

kraf pamiętaj że obiecałaś mi adze i ardzesh że będziesz o nas śnić:-);-)
 
reklama
U nas dzis bardzo ladna pogoda :-D sloneczko swieci i +10stopni na polu :tak:

Moze dzis na forum zapanuja lepsze nastroje - bo wczoraj nerwówka była.... :baffled: U mnie zmeczenie wciaz daje o sobie znac, a to dlatego ze zasnelam o 2 w nocy a obudzilam sie okolo 7, ech.... zaraz po sniadanku sie jeszcze poloze :-)

Taki sobie zalozylam cel - ze bede spac na zapas, bo nigdsy nie wiadomo kiedy bede zmuszona do wysilku zwiazanego z porodem, a jakby to przyszlo dzis to :confused: ech... chyba bym sie wykonczyla :nerd:

Podczas snu jak mi brzuch twardnieje to od razu sie budze, przekrecam z boku na bok nie mogac znalesc odpowiedniej pozycji - albo latam ciagle do WC :rofl2: Uroki koncowej ciązy...
 
Melduje się z rana. Humor mi się poprawił. To chyba przez to słońce :) Wyjdę gdzieś dzisiaj
Uprzejmie donoszę że nikt z nas mi się dziś nie śnił :(
 
witam,
nawet pisać mi się nie chce, czytać coś tam czytam. Humor mam okrutny. Ciągły stres, czy mały się rusza, jak szaleje to się ciesze. Choć wczoraj aż wszystko mnie bolało tak wieczorem szalał, więc mu się nie chce wychodzić. A chyba uśmiechnę się i będę ryczeć z radości jak dostanę mega bóli. Już za chwilę będzie tydzień przeterminowania i coraz bardziej się stresuje.
 
Aga naprawde współczuje...wchodze na forum zawsze z myślą że będzie wiadomość że Aga i Ardzesh juz po. I Wiem jak Ci ciężko mimo że ja jeszcze nie po terminie ale też się wk.... dlaczego jeszcze nie wyłazi.
 
aga rozumiem cię Kacperka urodziłam 3 dni po terminie a te trzy dni dłużyły mi się niemisłosiernie i teraz też już zaczynam się niecierpliwić.

A w ogóle to witam!!! u mnie spokój dzisiaj jedziemy na roczek więc jeszcze najem się tortem miłego dnia
 
witam weekendowo,

ja też trzymam kciuki, żeby aga, ardzesh, jezyk szykowały się na porodówkę.

Apeluję o pilnowanie kolejki i nie wciskanie się przed:-)
 
reklama
Do góry