My tez uwazamy, ze jesli chodzi o pieluchy to tylko Huggies, a chusteczki to Pampersy sensitive - ale nasza Flavia nigdy nie miala zadnej alergii na pieluchy, chusteczki czy kremy - wyprobowalismy ich sporo, ale te najlepiej sie sprawdzily.
Jezyku, a to plamienie to nie po badaniu ginekologicznym? Ja pamietam, ze w ostatnich tygodniach z Flavia, gdy lekarz sprawdzal szyjke tez raz mialam lekkie jednorazowe plamienie.
Szczesliwa1 - gratulacje dla siostry
, ale musze przyznac, ze mnie podlamalas troche, ja naprawde licze, ze drugi porod bedzie lzejszy
Dziewczynki, moj brzuszek tez juz sie obnizyl, miewam coraz czesciej jakies przelotne dziwne bole tu i owdzie, przypuszczam, ze synek cos tam uciska. Z reguly jednak mijaja tak szybko jak sie pojawiaja.
My dzis spedzilismy cale popoludnie na zakupach i dokupilam kilka ciuszkow i kolejny kombinezonik tym razem w H&M - maz juz nic nie komentowal mojej manii kupowania, machnal tylko reka
A u nas w domku w Berlinie jeszcze nic nie gotowe, ani lozeczko, ani szafa nieprzygotowana, ani ciuszki nie poprane ani poukladane. Przygotowalam tylko torbe do szpitala. Zaczynam panikowac, tymbardziej, ze czytam, ze Wy wszystkie, ktore macie terminy nieco dalej, juz wszystko przygotowalyscie
Nic, musze sie, ze wszystkim uporac w przyszlym tygodniu.
Co do chemii - to oczywiscie im mniej tym lepiej. Tu w Niemczech nawet na poczatku zalecaja nie kapac maluszka zbyt czesto (1-2 razy w tygodniu), by nie wysuszac skory i nie niszczyc jej naturalnej warstwy ochronnej. My tak robilismy i nie bylo zadnych problemow.