reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Ale miałam noc :/
ok 1 w nocy obudziłam się na siusiu. Po drodze złapał mnie na kilka sekund skurcz brzucha. Przeszedł. A jak wróciłam do łóżka to kładąc się złapał mnie taki skurcz brzucha, że nie widziałam gdzie jestem! :< Nie był to zwykły skurczyk jaki miewałam do tej pory - tylko bolesny! Czułam każdy centymetr macicy! Preszło mi dopiero po jakiejś 1 może 1,5 minucie.

Czy to był skurcz przepowiadający? On jest taki bolesny?

Od 1 w nocy nie mogłam zasnąć i przewracałam się z boku na bok. :(
 
reklama
ardzesh nie strasz :) JEj to az tak boli?

Ja dzis od 6 rano nie śpie. Dzis pobiłam record w nocnym sikaniu. Wstawałam kolo 5 razy, nie mogę sie doliczyc. ;/ I jak tu sie wyspać. Mały też juz sie obudzil i rozrabia w brzuszku. Zjadłam sobie na śniadanko chleb z miodem i kubek mleczka :D Chyba mu posmakowało :D
 
Witam
No dziewczyny to u mnie do soboty powinnismy sie z porządkami wyrobić.Jeszcze łazienka została do posprzatania i najgorsze... pokój. Ale za to kuchnia i przedpokój lśnią jak nigdy dotąd. Ostatnio takie wszystko było czyste jak wprowadzalismy się do tego mieszkanka, czyli jakieś 7 lat temu.:tak:
Dziś porządków ciąg dalszy.
Ja muszę pochwalić publicznie :-p mojego mężą . Nawet nie wiedziałam , że on taki dokładny w sprzataniu, wręcz pedantyczny .:tak::biggrin2:Jednak chłopy potrafią sprzatać tylko im się niekiedy nie chce.:tak: Dojrze że wymalował wszystko to i ze szmatą latał od świtu do późnej nocy co bym tylko nie przemęczyła się zbytnio.Chyba jakąś wenę podłapał.
Także dziewczyny jestem bardzo zadowolona.
Z dolegliwości to krzyż mnie nawala bardzo.Ale to normalne.:blink:
A teraz poczytam co u was.

a na pierwszej stronie.....
Ale miałam noc :/
ok 1 w nocy obudziłam się na siusiu. Po drodze złapał mnie na kilka sekund skurcz brzucha. Przeszedł. A jak wróciłam do łóżka to kładąc się złapał mnie taki skurcz brzucha, że nie widziałam gdzie jestem! :< Nie był to zwykły skurczyk jaki miewałam do tej pory - tylko bolesny! Czułam każdy centymetr macicy! Preszło mi dopiero po jakiejś 1 może 1,5 minucie.

Czy to był skurcz przepowiadający? On jest taki bolesny?

Od 1 w nocy nie mogłam zasnąć i przewracałam się z boku na bok. :(

Mnie tez łapią niekiedy takie bolesne skurcze brzuchola. Zwłaszcza wtedy jak za długo się nachodzę. I to przeważnie gdy siadam czy kładę się , to macica tak właśnie napina się .
 
Mały odprowadzony do przedszkola ja jem śniadanko i poczytam co napisałyście.

Wczoraj miałam usg i robione badania mocz morfologia i test obciążeniowy 75 a potem już na nic siły. Jak to wszystko od 4 lat się pozmieniało z kacperkiem przy teście pobrali mi krew wypiłam glukozę i po godzinie znowu krew i do domu a było to przecież tylko 4 lata temu!!!! A teraz pobrali krew czekam godzinę wołają żeby wypić glukozę, czekam po niej znowu godzinę potem pobierają krew i czekam znowu godzinę no i po godzinię musze znowu zrobić siusiu i znowu pobierają krew, trzy godziny w poczekalni, naprawdę byłam w szoku że tak to teraz wygląda:szok::szok:.
Wyniki były już po południu ale że ja robię tam gdzie będę rodzić a to jest w innym mieście to odbiorę dopiero we wtorek jak mąż będzie jechał do pracy drugiej.

Na usg wszystko super mały (chyba zostanie Cyprian:-)) był grzeczny jak nigdy a to dlatego że głodny i podsypiał ale jak pani zaczęła go badać i mierzyć to zaczął swoje harce. Rośnie nam zdrowa mała kluska waży już 2260.

Dzisiaj idę do przedszkola na jasełka odstroiłam mojego synusia i będę podziwiać co on tam wyprawia.

Miłego dnia
 
Jezyk jasełka mówisz?
U nas w przedszkolu tez co rok odbywają sie .:tak: Ale w tym roku odwołane są. :-(A to dlatego, że pani z Julki grupy wczoraj trafiła do szpitala. I wigilia przedszkolna odwołana.Szkoda, bo to taka fajna pamiątka.
A czemu tak dziwnie z tą glukozą u ciebie?:szok: U nas po staremu jeszcze robią.:tak:. Dobrze , że z niuńkiem wszystko dobrze.

Asus, Ewelinka, Kraf a co u was?:confused:

A widział ktoś emkamek?:confused:
 
ardzesh a pewnie że próbuj z okulistą może akurat będziesz w tej 8

-j- to faktycznie trafiłaś na jakiegoś dupka:wściekła/y::wściekła/y: ja na szczęście mam zawsze usg u swojej lekarki tak się umawaiamy żeby ona akurat była w szpitalu.

habcia jeszcze nie zaczęłaś zmieniać pieluch a już masz ich dość;-)

aga
ja zanim urodziłam kacperka pracowałam w pizzeri tak sobie dorabiałam na studia i poszłam na macierzyńskie i zaraz potem na wychowawczę i absolutnie nie żałuję takiej decyzji. Pewnie ominęło mnie dużo rzeczy jakbym próbowała rozwijać się zawodowo(jestem po polonistyce) ale tak jak piszesz mam za to w pamięcie pierwszy uśmiech pierwsze kroczki pierwsze słowa i jest to tak wspaniałe uczucie że wynagradza nam wszystko inne.(brak dodatkowej kasy teraz)
Teraz nie pracuję nigdzie siedzę w domu już 4 lata i nie wiem jak to będzie, jeśli trafi mi się praca w moim zawodzie to pewnie pójdę i ją wykorzystam a jeśli nie to planuję zacząć jakąś podyplomówkę.

Czasem jest ciężko masz dość tego domu i tego wszystkiego [pretensje do męża że on sobie wychodzi do pracy a Ty tu siedzisz sama z dzieckiem bo tak się zdarza no ale z drugiej strony jakbym miał swoje dziecko widzieć rano jak jeszcze śpi i wieczorem jak już śpi to..
 
Ja też miałam koszmarną noc , od wczorajszego szycia firanek i zasłonek i paru innych pierdołek bolał mnie kręgosłup. W nocy nie wiedziałam jak się mam ułożyć, raz siadałam, to się kładłam a z rana pies od teściów przyszedł mnie obudzić jak już ją uspałam, to koleżanka dzwoni z pracy z wiadomościami, że się do firmy dobierają i na jakiś czas dyro daje urlopy. Ja i tak jestem na chorobowym więc mam spokój:-D
Dobrze, że placki ziemniaczane zostały z wczoraj to na pocieszenie sobie je zjadłam z dużą porcją śmietany, a teraz na małe zakupy:tak:
 
jestem
Wiecie co...ostatnio jak jestem na zwolnieniu rozleniwiłam się jak nie wiem co i wstaje o 9. wcześniej do roboty to wstawałam ok 6. Nie wiem jak będę się zbierać z łóżka do dziecka :baffled:
Wczoraj przywieźli mi szafę na ubranka dla dziecka i siedziałam i układałam. Od siostry, która urodziła w zeszłym roku dostałam ze 4 wielkie torby podróżne ciuchów. Ułożyłam 1/3. Dziś będę układać dalej. Fajnie się złożyło bo praktycznie nic nie kupuje nowego prócz butelek i smoczków no i kosmetyków. Reszte mam od niej. A wieczorem skocze do sklepu na zakupy, jakieś prezenty trza kupić.
 
Ostatnia edycja:
reklama
wykorzystałam rano sytuację, że nie śpię - i poszłam do przychodni zarejestrować się do okulisty. Wcześniej kazali dzwonić i co? Podczas czekania w kolejce do rejestracji 40 minut!!!!! nie odebrały ani jednego telefonu! "Małpy w czerwonym!" Mogłabym se dzwonić. Drzemnęłam się chwilkę i lece na wizyte, bo on tylko od 10 - 11.30 przyjmuje.

Jezyk i inne juz rodzące. - czy te moje wczesniej opisane bole to byly skurcze przepowiadajace? Bo martwi mnie to troche :( a wizyte u gina miałam wczoraj więc następna dopiero po Nowym Roku!
Ide do okularza. Pa
 
Do góry