reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

Hej dziewczyny,

Elwis, Natalie - dzieki za namiar. :happy: Sprobuje zadzwonic, zobaczymy.
Elwis - ewentualnie mozesz mi dac jeszcze namiar na tej Targowej to sprobuje i tu i tam. Bede w Polsce jakies 2-3 tygodnie to moze sie zalapie.

Mi - powiedz rodzicom, a beda Cie wspierac, zobaczysz. Studia dasz rade zrobic rowniez majac dziecko. To kwestia dobrej organizacji. Mozesz osiagnac, wszystko, co sobie zaplanowalas. Potrzeba tylko troche elastycznosci, gdyz kolejnosc bedzie nieco inna. A co do niego - :no: - niech placi alimenty.

Dziewczyny, co do slubu w ciazy, to jesli sie na niego zdecydujecie w najblizszych miesiacach, starajcie sie przy organizacji pozostawac jak najbardziej odciazone. Niech się nia zajma rodzice i wasza druga polowa. W dniu slubu rowniez starajcie sie unikac sytuacji stresujacych i sie oszczedzac. Przestrzegam Was troche, bo ciagle slysze o hucznych weselach w ciazy, ktore to w kilka dni po ich zakonczeniu przyczyniaja sie do komplikacji ciazowych z nierzadko tragicznym zakonczeniem. Dziecinka jest najwazniejsza, a juz samych emocji bedzie wtedy tyle ze i Wy poczujecie sie wycienczone.
A jesli koniecznie chcecie sie wyszalec, to moze lepiej poczekac az dziecinka bedzie juz z Wami po tej stronie brzuszka.;-)
 
reklama
Hej,

Dziekuję za tyle ciepłych słów, naprawdę nie wiecie ile to dla mnie teraz znaczy. Ja nawet nie mam komu sie wyżalić bo wiem, że zaraz całe osiedle będzie wiedzieć i rodzice dowiedzą sie od sklepowej albo "przyjaciółki" a ja wolę im sama powiedzieć. Zbieram odwagę, ale muszę chyba szybciej bo chciałabym im powiedzieć przed moimi urodzinami, które są za 8 dni.

Mam wakacje i w mieście nie ma co robić :baffled: Spacerkiem poszłam nad staw pokarmić kaczuszki :-) i zdziwiło mnie dlaczego tyle młodzieży jest ubranych biało-czarno jak siadłam na ławce nagle mnie olśniło, że koniec roku jest dzisiaj :rofl2: A teraz czekam aż mi się makaron ugotuje bo truskawki już na niego czekają :-D Nie wiem jak zniosę całe i takie dłuuugie wakacje w mieście idzie się zanudzić na śmierć :baffled: Macie jakieś pomysły oprócz karmienia kaczek i gołębi?

Wicie, życie jest popaprane :baffled: Mimo, że ten skurwiel zostawił mnie samą sobie i ma mnie gdzies dopóki nie pozbędę się fasolki (CZEGO NIE ZROBIĘ!!) to nadal go kocham, strasznie tęsknie i tak bardzo bardzo chciałabym żeby mnie przytulił i powiedział "nie martw się, damy radę, razem, bedziemy szczęśliwi" :-:)-:)-( Jak nienormalna wszedzie noszę komórkę ze soba nawet do łazienki, żeby nie przegapić kiedy zadzwoni :-( ale chyba się łudzę jak tyle dni już się nie odzywa:wściekła/y: i te opisy na gg:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: "z paczką w clubie takim a takim" "śmiej się ż życia" ...a mi k***a nie do śmiechu :crazy: A od alimentów się nie wymiga idiota jeden!! Ma kasę na iprezowanie to mu się skończy bo wyciągnę od niego nawet ostatniego grosza!! Jak maleństwo nie będzie miało taty to przynajniej nic nie bedzie mu brakowało a ja będę najlepszym mamusio-tatusiem pod słońcem :tak:
 
laarka pierożki ruskie, cudo, teraz to i ja je muszę zjeść, choć jadłam dzień w dzień w tamtym tygodniu:)
Milenka ja przez piersi zrobiłam teścik. Nigdy przed okresem nie puchły i nie bolały tak upiornie. Teraz już nie bolą ale są wyraźnie większe i pod spodem czuję rozrośnięty gruczoł, niestety przez te hormony jakiś duży guz mi wyskoczył na prawej piersi, ale mam nadzieje że się wchłonie, bo tak nagle dostać raka to nie wierzę. Położyć na nich też się nie mogę, przytulić mocno do Michała też odpada. Ale jaki on zachwycony tym moim nowym rozmiarem...z A na B to coś!
Widze że podzielacie w większości moją chęć wzięcia ślubu po porodzie. No fajnie gdyby się udało, na razie dalej czekam na pierścionek to może on zamknie usta rodzince.
 
Mitsu nie zauważyłam. To normalne że nadal na niego czekasz, ale ja nie mam pewności czy warto, nawet jeśli by wrócił umiałabyś mu wybaczyć?A jak on spojrzy w oczy dziecku które chciał zabić? Chciałabyś takiego tatusia dla maleństwa? Myślę że jesteś młoda i choć to głupio zabrzmi ,trzeba czekać na księcia z bajki. To trudne znosić to wszystko samemu, nie mieć z nikim tym wszystkim podzielić, ale masz nas, a on niech zbiera kasę na alimenty, bo coś mu za dobrze " z paczką w klubie?" Czy to jakiś psychol? Zero skrupułów, ale bym mu nakopała.
Tak na poważnie to nigdzie nie wyjeżdżasz na wakacje? Jak do tej pory je spędzałaś? Może ze znajomymi pojedziesz odpocząć? Skąd jesteś?
 
Chyba pisałam wcześniej ale nie szkodzi drugi raz ;-) Mieszkam w Kielcach na baaardzo zadu***łym osiedlu jak Malików.

Mam pytanie. Widać już coś brzuszka u Was bo u mnie jeszcze nie. Kiedy zaczyna wyskakiwać?
 
antar poprostu nie mam do niego sił, był moim księciem z bajki do momentu sprzed 3 tygodni :-( Może się jeszcze ułoży, przejrzy na oczy i dotrze do niego że będzie tatą. Mimo, że tak mnie potraktował to uczucie jest silniejsze ode mnie :baffled: ale tak strasznie mnie zranił, zostawił i nawet nie interesuje się czy żyję że nie do końca życia zostanie we mnie ogromny żal :-( Planowaliśmy wakacje w górach po jego sesji, potem na działkę do moich dziadków a teraz? :baffled: Znajomi albo wyjechali albo pracują a tutaj nawet z grupą trudno coś robić i zorganizować, wieczorem a to ognisko, gril a w dzień to masakra :baffled: A mogę jeździć na rolkach, rowerze i pływać? Bo jeśli tak to zawsze coś dla zabicia czasu :tak: Tylko, że ja pływam nie tak rekreacyjnie tylko robię parę km bo jestem w klubie pływackim.
 
Hej Kochane!

Ja dzis jestem prawdziwa burza z piorunami:wściekła/y: wszystko i wszyscy doprowadzaja mnie do szalu, najlepsze ze to kompletne blahostki a we mnie sie po prostu gotuje :wściekła/y: Tak wiec zamknelam sie w pokoju i czekam az hormony dadza mi zyc .

Mitsu co to brzucha to bez zmian, oprocz tego ze mnie od jakiego tygodnia dopadaja wzdecia, tak jak teraz i wygladam juz na 5 miesiac :baffled:
 
Mi niestety te felerne piersi urosły z rozmiar C/D do D/E, chce sobie kupic sukienke na wakacje, ale teraz to nie mam szans. Żadnej w piersiach nie dopne, bo rozmiarowo zawsze nosze xs sukienek, ale przecież L nie wezme, bo mi spadnie z tyłka. Wyglądam jak mleczarnia, masakra!
 
reklama
Hej dziewczyny,

Elwis, Natalie - dzieki za namiar. :happy: Sprobuje zadzwonic, zobaczymy.
Elwis - ewentualnie mozesz mi dac jeszcze namiar na tej Targowej to sprobuje i tu i tam. Bede w Polsce jakies 2-3 tygodnie to moze sie zalapie.

Mi - powiedz rodzicom, a beda Cie wspierac, zobaczysz. Studia dasz rade zrobic rowniez majac dziecko. To kwestia dobrej organizacji. Mozesz osiagnac, wszystko, co sobie zaplanowalas. Potrzeba tylko troche elastycznosci, gdyz kolejnosc bedzie nieco inna. A co do niego - :no: - niech placi alimenty.

Dziewczyny, co do slubu w ciazy, to jesli sie na niego zdecydujecie w najblizszych miesiacach, starajcie sie przy organizacji pozostawac jak najbardziej odciazone. Niech się nia zajma rodzice i wasza druga polowa. W dniu slubu rowniez starajcie sie unikac sytuacji stresujacych i sie oszczedzac. Przestrzegam Was troche, bo ciagle slysze o hucznych weselach w ciazy, ktore to w kilka dni po ich zakonczeniu przyczyniaja sie do komplikacji ciazowych z nierzadko tragicznym zakonczeniem. Dziecinka jest najwazniejsza, a juz samych emocji bedzie wtedy tyle ze i Wy poczujecie sie wycienczone.
A jesli koniecznie chcecie sie wyszalec, to moze lepiej poczekac az dziecinka bedzie juz z Wami po tej stronie brzuszka.;-)


USG 3D &#9658; Pe
 
Do góry