reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

jezyk na pewno dasz radę do lutego, najważniejsze że z maleństwem wszystko porządku. Wybrażam sobie, że nie będzie to łatwe, tym bardziej jak ma się już małe dziecko, ale głowa do góry:-)
asus udanego wypoczynku:-)
_Dorotka_ oby siusiak nie wyrósł.
Ja idę dzisiaj do gina i może też się dowiem jaką płeć ma bejbik:-) no i przede wszystkim, że wszystko dobrze jest. O tylu tragiediach się słyszy...
Miłego dnia dziewczyny
 
reklama
Hejka:)
A ja mam do was małe pytanko. Robiłam sobie ostatnio badania na toksoplazmozę:tak:, i wyniki wyglądają tak: IgM 0,18 S/CO ; IgG 6.7.:baffled: Czy mam rozumieć , że to pierwsze jest ujemne a to drugie dodatnie? Czy to oznacza , że chorowałam już na toksoplazmozę i jestem uodporniona? Koleżanka moja ma to drugie 34,3 czy ma to jakiś związek z czymś? Jeżeli któraś z was coś wie na ten temat, proszę o odpowiedz. Z góry wielkie dzięki :biggrin2:
 
-j- wg mnie jeżeli IgG jest dodatnie a IgM
jest ujemne tzn, że przechodziłaś już toksoplazmozę i drugi raz nie zachorujesz. Ja miałam podobną sytuację, niestety już pamiętam wartości a nie mogę znależć w swoim bałaganie tych wyników. W każdem razie mój lekarz stwierdził, że wszystko oki jest. Podobną sytuację miałam z odczynem coombsa. Chyba lepiej, że przechodziłyśmy te choroby, przynajmniej nie zachorujemy na nie w ciąży.
 
Kurczę, a ja z kolei pamiętam, że ten pierwszy czynnik oznacza czy ma się przeciwciała czy nie ( w Twoim przypadku nie ma)
a ten drugi czy ma się aktualnie toxo czy nie (w twoim przypadku masz)
 
-j- może to Ci pomoże w odczytaniu wyników ;-)

Interpretacja wyników badań przeciwciał IgM i IgG:

IgG (-), IgM (-) – brak odporności, badanie kontrolne co 3 miesiące,

IgG (+), IgM (-) – oznacza przebyte zarażenie, jeżeli IgG znacznie podwyższone, powtórzyć badanie po trzech tygodniach – jeżeli poziom jest taki sam, nie trzeba leczyć, ani dalej kontrolować, jeżeli następuje wzrost, należy rozpocząć leczenie.

IgG (-), IgM (+) – jest to wynik nieswoisty, kontrola za trzy tygodnie, jeżeli wynik taki sam – ciężarna seronegatywna, nie wymaga leczenia, wskazana kontrola za trzy miesiące.

IgG (+), IgM (+) – przy obecności objawów należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach. Leczenie należy rozpocząć przy wzroście IgG co najmniej o 2 rozcieńczenia lub gdy miano IgG jest wysokie, przy dodatnim mianie IgM.

Buzi ,buzi dla wszystkich :)
 
Diagnostyka zarażeń toxoplazma gondi u kobiet ciężarnych

Istnieje kilka metod diagnostycznych opartych na ocenie odpowiedzi sero – immunologicznej.
Obecnie powszechnie określa się miano przeciwciał IgM i IgG w surowicy krwi.

Przeciwciała IgM są wytwarzane już w pierwszym tygodniu zarażenia i ich poziom wzrasta w ciągu kolejnych czterech tygodni a następnie spada i utrzymuje się na niskim poziomie przez różny okres, czasami przez wiele miesięcy.

Przeciwciała IgG - w zależności od metody wykrywania - są oznaczane w surowicy krwi 2 do 4 tygodni od zarażenia, następnie ich miano szybko wzrasta do maksymalnego poziomu około 2 do 4 miesięcy od zarażenia, po czym następuje ich powolny spadek. IgG utrzymujące się na stałym poziomie są dowodem „dawnej immunizacji” (zakażenia w przeszłości).
 
witam:) mój wynik na toxo wyglądał tak: IgG (s) 0 (norma jest do 2), IgM (s) ujemny. A to oznacza, że nigdy nie miałam toksoplazmozy i nie mam jej obecnie.
No a teraz co do mojego ciśnienia masakra..wczoraj miałam 188/114 :szok: to już nie są żarty..na szczęście jutro do ginka..boję się trochę tej wizyty..mam nadzieje, że to nie zaszkodziło Maleństwu..zobaczymy co lekarz powie..jeśli to naprawdę aż tak źle to mój mąż wróci w przyszłym tygodniu..bo to chyba od tego jego wyjazdu mi podskoczyło..ciągle o tym myśle, martwie się co u niego i wogóle..wczoraj po rozmowie z mężem ciśnienie...spadło..miałam 148/94..jego słowa podziałały na mnie kojąco..i chyba lepiej i dla mnie i dla Maleństwa będzie jak wróci..a teraz on siedzi tam i martwi się o mnie..a ja tu sama martwie się o niego..to raczej niezdrowe:( najgorsze to, że jutro wizyta bez usg,,ale może jak zobaczy tą moją kartkę z ciśnieniem to tak kontrolnie mi zrobi..jak myślicie??



08_27_2008_25_12_2007_48.png


 
Ja mialam oznaczone tylko IgM....wynik ujemny..nie wiem czy oznaczenie tylko IgM wystarcza, ale moja gin tak wysyla.

Widze, ze ten tydzien obfituje w wizyty..ja wybieram sie jutro i po raz pierwszy tatusiem dzidzi wiec mam nadzieje, ze dzidzia ladnie zaprezentuje co ma miedzy nozkami, albo czego nie ma ;)

Ja od wczoraj mam jakies dziwne bole brzucha, tak po bokach raczej i zaczelam sie denerwowac. Wzielam pol nospy, troche przeszlo, wieczorem wzielam cala i jakos zasnelam. Nie wiem czy to skurcze, bo nie wiem jak sie je odczuwa :( Ale mimo wszystko sie denerwuje..dobrze, ze ta wizyta jutro.
pozdrawiam deszczowo
 
reklama
Czytam codziennie co piszecie i naprawdę niektórym wam współczuje, przede wszystkim tym, które mają już dzieciaczki a doktorek kazał leżeć, by nie stracić tego co jest jeszcze w brzuszku. Ja to nie mam żadnych mdłości i ich nie miałam, ciśnienie ok, brzuchol rośnie powoli, a mógłby być już troszkę większy:-). Intruzek rusza się i chyba będzie miał robaki w tyłku po mamie :-D. Jedynym objawem ciąży jest ciągłe latanie siusiu, co mnie męczy szczególnie w nocy, ale jak czytam o waszych problemach, to powinnam się cieszyć z tego, a nie nażekać. Mam nadziej, że wytrwamy bez komplikacji do końca.
Wczoraj byłam na krzywej cukrowej i po pierwszej godzinie, była godzina grozy, bo cukier wyszedł za duży. Ale czusteczka zaczęła pracować i po dwóch wszystko ok. Laborantka powiedziała, że to prawie nigdy się nie zdarza. A ja chyba w czepku się urodziłam:-D.
 
Do góry