reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

>>>>>Pogadajmy sobie -o wszytkim i o niczym<<<<<

No to z małym opóźnieniem, ale już pokazuje Wam mojego Kruszka :-) eszcze prawie go nie widać, a jak cieszy :)
DSC04248.JPG
 
reklama
agniesia echhh!! milusio!! az na wspomnienia bierze ;)

Jedno pytanko mi sie nasunelo - Czy na tym etapie moznaby juz rozpoznac czy sa blizniaki? Ale chyba nieeeee.... Gdzies za miesiac dopiero? Wiesz cos na ten temat?

zapmarta Do Bieszczad jechalismy 5,5h w jedna strone i to w dosc duzy upal. Tez sie balam ze młody mi rozniesie samochod, ale niepotrzebnie. Byl dzielniejszy niz sie spodziewalam. Spal okolo 1,5h no i w sumie zrobilimy ok 3-4 postoje jadac w jedna strone. Takze bedzie dobrze, nie martw sie ;) Sama mozesz zniesc podroz duzo gorzej. Pamietam ze ja bedac w ciazy nie lubilam dalekich wypraw. Zle sie po nich czulam. Tak czy inaczej milego odpoczynku!


Ech! A mnie kolezanka - sasiadka zniknela z widoku juz od jakiegos czasu. zastanawiam sie czy cos sie jej stalo, czy co.... Jest chyba w 3 msc ciazy zagrozonej, przy czym ma juz córke w wieku Macka. Jeszcze miesiac temu widywalysmy sie na spacerach, a teraz, ona i jej corka przepadly bez śladu (tzn nie wychodza z domu w ogole!). Rozumiem ze ona zle sie czuje. Na pewno nie wyjechali bo widze nowe ubranka wiszace na balkonie po praniu. Tak sie zastanawiam jak ja dalabym sobie rade bedac teraz w ciazy? Nie wiem, nie wiem.... Ciezko by bylo, zwlaszcza ze juz teraz bywam mega wykonczona pod wieczor.
Wczoraj i dzis przygotowuje kilka rzeczy na male przyjecie z okazji moich imienin ktore odbedzie sie jutro. Wczoraj doslownie padlam do łóźka. dzis pewnie bedzie podobnie, zwlaszcza ze maz wroci pozno do domu, a Maciek juz mi dal popalic... Chwila odpoczynku i biore sie za sprzatanie.
 
Mysia, nimfi dziękuję.
Nimfi oczywiście, że na tym etapie już wiadomo czy to bliźniaki. A więc po pierwsze jest tylko 1 pęcherzyk ciążowy, po drugie badania z krwi Beta hcg wskazują na ciążę pojedynczą :D
 
Agniesia super:):-)

zapmarta udanego urlopu:-)

kurcze jak się usuwa teraz załączniki:baffled::wściekła/y: próbuje usunąć teraz zdjęcia które wgrałam i nie idzie
kiedyś umiałam:dry: teraz nie widzę nigdzie opcji usuń :dry:
 
Ostatnia edycja:
Agniesiu cudnie!!!
Zapmarta my jechalismy kilka razy z Zosia na dlugie trasy no i latwo nie bylo. Mimo ciaglego zabawiania itd trzeba bylo robic postoje bo Zosia odmawiala jazdy w foteliku. Ale moze z Karolkiem pojdzie latwiej:)
 
reklama
Do góry