reklama
-j-, babo ja nie mogę przeżyć, że nie spotkałyśmy się. Tak szybko nie będę w Radomiu, bo obraziłam sie na teściową.
Jolek, mnie też się łezka w oku zakręciła jak czytałam Twojego posta. Ja już sobie nie wyobrażam jak można mieć jedno dziecko.
Wy już o świętach, a u nas mega nieświątecznie...remonty nam się przeciągają i w ogóle 12 grudnia robię trzydziestkę mojemu mężowi i bardziej na tej imprezie się skupiam. Kurde jeszcze weekend przed świętami mam uczelnie brrrrr. A Heli to ewentualnie jakiś drobiazg kupimy, ona i tak jeszcze nie rozumie są święta a nas dziura budżetowa.
Jolek, mnie też się łezka w oku zakręciła jak czytałam Twojego posta. Ja już sobie nie wyobrażam jak można mieć jedno dziecko.
Wy już o świętach, a u nas mega nieświątecznie...remonty nam się przeciągają i w ogóle 12 grudnia robię trzydziestkę mojemu mężowi i bardziej na tej imprezie się skupiam. Kurde jeszcze weekend przed świętami mam uczelnie brrrrr. A Heli to ewentualnie jakiś drobiazg kupimy, ona i tak jeszcze nie rozumie są święta a nas dziura budżetowa.
mary105
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2008
- Postów
- 974
Mysia to u ciebie już prawie świeta:-):-):-)
Ja nie wiem co Zosia kupic Z jednej strony chciałabym super prezent a z drugiej wiem że jak jej zapakuje do kartonu dużo kolorowych papierków to tez sie bedzie cieszyć dzisiaj hitem u nas jest kubek po jogurcie a wczoraj ryk był jak jej zabrałam tubkę z kremem :-)
Zaraz patrzyła gdzie ją daje i ledwo ją puściłam to próbowała ją ze stołu sciągnąc.A jak się denerwowała ze nie dosięgnie
Ja nie wiem co Zosia kupic Z jednej strony chciałabym super prezent a z drugiej wiem że jak jej zapakuje do kartonu dużo kolorowych papierków to tez sie bedzie cieszyć dzisiaj hitem u nas jest kubek po jogurcie a wczoraj ryk był jak jej zabrałam tubkę z kremem :-)
Zaraz patrzyła gdzie ją daje i ledwo ją puściłam to próbowała ją ze stołu sciągnąc.A jak się denerwowała ze nie dosięgnie
no to moze tym naszym dzieciakom wstawic pod choinke wlasnie takie gadzety, z których maja najwieksza radosc - karton z papierkami, kubki po jogurcie, skarpetki, miske pełną wody (u nas to ostatnio hit :-) ), peruke do ciągniecia za włosy. To bedą tanie prezenty, a ile bedzie radochy :-) Pamietam, że jak kupilismy młodemu pchacz, to najbardziej podobała mu sie tasma klejąca na pudelku i woreczki, w których były śrubki :-)
Heh, Mysia, to jest nas dwie wariatki, bo u nas od wczoraj tez stoi choinka Adas o dziwo przygladal sie spokojne, bo cwaniaki wsadzilismy go do fotelika i dostal swoja babke do lapki Nigdy nie ubieramy tak szybko, ale niedlugo lecimy do Polski i chcielismy, zeby maly sie nacieszyl taka tylko nasza choinka;-)
Labudka, ja chyba podlapie jeden z pomyslow i zapakuje peruke, aaaallllle bylaby radocha
Labudka, ja chyba podlapie jeden z pomyslow i zapakuje peruke, aaaallllle bylaby radocha
reklama
maltanka no właśnie jestem na wychowawczym do listopada przyszłego roku. Tam gdzie pracowałam nie ma sensu wracać - praca w godz. 10 - 19, z niską podstawą, która tak na prawdę wystarczyłaby na opiekunkę i może 2, 3 paczki pampersów, więc lepiej abym to ja siedziała z małą w domu. Poza tym rozpierducha zrobiona została tam niesamowita i musiałabym wszystko znów wyprowadzać na prostą, a znając szefów i tak byle co byłoby podstawą do zwolnienia
Oj świąt to i ja nie mogę się doczekać My też mamy trochę zabawek, przede wszystkim interaktywnych, więc pod choinkę kupimy Weroniczce zwykłe drewniane klocki
Mysia dziękuję bardzo. Ja też liczę na cud, ale tylko tak po cichutku, bo u mnie niestety duże anomalie w budowie jajowodów i praktycznie zero szans na naturalsik. Ale przecież nigdy nie wiadomo jaki cud może się wydarzyć ;-)
Mysia, emkamek rzeczywiście wariatki Ale ja też bym chętnie już postawiła choinkę, za to M nie ma na to najmniejszej ochoty - rozumiecie pedancik ;-)
Oj świąt to i ja nie mogę się doczekać My też mamy trochę zabawek, przede wszystkim interaktywnych, więc pod choinkę kupimy Weroniczce zwykłe drewniane klocki
Mysia dziękuję bardzo. Ja też liczę na cud, ale tylko tak po cichutku, bo u mnie niestety duże anomalie w budowie jajowodów i praktycznie zero szans na naturalsik. Ale przecież nigdy nie wiadomo jaki cud może się wydarzyć ;-)
Mysia, emkamek rzeczywiście wariatki Ale ja też bym chętnie już postawiła choinkę, za to M nie ma na to najmniejszej ochoty - rozumiecie pedancik ;-)
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 735 tys
Podziel się: