reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Podejrzenie hipotrofii w 28 tc. - czy dziecko może „nadrobić”?

reklama
Jak wrócę do domu postaram się zerknąć w USG moich dzieci.
Wydaje mi się, że 3 tygodnie różnicy na tym etapie to już dużo.
U mnie córka dopiero po porodzie miała stwierdzoną hipotrofię, ale lekarz z tego co pamiętam mówił, że pod koniec ciąży różnice do 3 tygodni są ok.
 
Ja trafiłam w 26+6 do szpitala, synek ważył około 800gr i był wg różnych pomiarów poniżej 1 albo na 3 5 centylu, mało wód, afi 5, jedynie móżdżek był prawidlowy na ten tydzień, wszystko 2 tygodnie a czasem i 3 do tyłu, u mnie dodatkowo lozysko przodujace, które zakrwawilo i na szczęście teraz jest już okej, nie przoduje, mialam robione echo , mri , ile się napłakałam, ile nasłuchałam o wadach itp, nic nie wyszło, zdrowy chłopak! na dzień dzisiejszy synuś jest w 28 centyl, pięknie nadrobił, ja jadłam i jem dużo białka, przeplywy od początku były prawidlowe, jaka była przyczyna niewiadomo, teraz waży już około 2kg , a jestem 33 tyg, dlatego moja rada nie stresuj się, niektóre dzieci są mniejsze i tyle :) buziaki ♡
 
Ja trafiłam w 26+6 do szpitala, synek ważył około 800gr i był wg różnych pomiarów poniżej 1 albo na 3 5 centylu, mało wód, afi 5, jedynie móżdżek był prawidlowy na ten tydzień, wszystko 2 tygodnie a czasem i 3 do tyłu, u mnie dodatkowo lozysko przodujace, które zakrwawilo i na szczęście teraz jest już okej, nie przoduje, mialam robione echo , mri , ile się napłakałam, ile nasłuchałam o wadach itp, nic nie wyszło, zdrowy chłopak! na dzień dzisiejszy synuś jest w 28 centyl, pięknie nadrobił, ja jadłam i jem dużo białka, przeplywy od początku były prawidlowe, jaka była przyczyna niewiadomo, teraz waży już około 2kg , a jestem 33 tyg, dlatego moja rada nie stresuj się, niektóre dzieci są mniejsze i tyle :) buziaki ♡
Uff! Bardzo dziękuję! Dużo zdrowia dla Was! 🩷
 
Jak wrócę do domu postaram się zerknąć w USG moich dzieci.
Wydaje mi się, że 3 tygodnie różnicy na tym etapie to już dużo.
U mnie córka dopiero po porodzie miała stwierdzoną hipotrofię, ale lekarz z tego co pamiętam mówił, że pod koniec ciąży różnice do 3 tygodni są ok.
No właśnie, pod koniec, a ja jestem na początku 3 trymestru. Niby lekarz mi mówił, że może być tak że dziecko rośnie skokowo i może jeszcze nadrobić ale zastanawiam się jak to wygląda w przypadku innych dzieci 😔
 
Cześć dziewczyny,
Obecnie jestem w 28 tc i na wczorajszym USG wyszło, że moje dziecko (chłopiec) waży 960 gram i lekarz podejrzewa u mnie hipotrofie. Wagę dziecka „zaniża” obwód brzuszka - 20.7 cm, reszta pomiarów w normie.

Nie mam cukrzycy, ani nadciśnienia (wręcz przeciwnie ciśnienie stosunkowo niskie), mam dobre przepływy. Od 13 tyg biorę ACARD. Mój lekarz prowadzący dopatruje się przyczyny spowolnienia wzrastania dziecka w mojej diecie (wczesne kolacje i późne śniadania, długie przerwy między posiłkami, mało mięsa, brak najadania „do syta”). Wszystko to wynika z zaburzeń odżywiania, z którymi mierzyłam się jeszcze przed ciążą. Za złą dieta przemawiają tez wyniki morfologii i niedobory żelaza, został mi przepisany Tardyferon.

Chciałabym zapytać o Wasze doświadczenia w kwestii niskiej wagi Waszych maluszków i o to, czy Wasze maleństwa „nadrobiły” wagi i „wskoczyły” na wyższe centyle? Czy jest nadzieja, że dzięki zmianie nawyków żywieniowych uda mi się „podtuczyć” maluszka? Poza tym lekarz zalecił mi oszczędzanie się i leżenie na lewym/prawym boku, aby wzmacniać łożysko… Co jeszcze mogłybyście doradzić mi, aby lepiej zadbać o odżywienie mojego maleństwa?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi!
Pozdrawiam :)

Jestem na diecie wegańskiej, hemoglobinę miałam ok 10-11 przez całą ciąże, ferrytynę 9, miałam cukrzycę ciążową od 1 trymestru. Dziecko nie miało podejrzenia hipotrofii, urodziło się naturalnie, w terminie i z wagą też w normie
 
U nas też było podejrzenie hipotrofii, mała bardzo mało przybierała, brzuszek mniejszy… do końca ciąży mieliśmy kontrolę co tydzień, na zmianę USG i ktg żeby kontrolować. Urodziła się dzień po terminie z wagą 2970, jest drobniutka do tej pory ale przybiera już bez problemu :) tak na pocieszenie że nie zawsze się to wszystko kończy źle, na pewno trzeba kontrolować i reagować w razie co. U nas jakby waga dalej stopowała to by wywoływali wcześniej ale udało się dociągnąć do końca :) też przepływy były w normie i płyn owodniowy też dlatego tylko kontrolowali do końca
 
reklama
Witaj, ja mam dzieci z hipotrofią. U mnie nie znaleźli przyczyny, przepływy były dobre. Za pierwszym razem się stresowałam ale z każdym kolejnym już wiedziałam (lekarze także), że taka moja uroda , sama nie jestem duża. Mam 160cm i ważę 50 -51 kg.
Zgłębiałam temat i żywienie nie ma nic wspólnego z hipotrofia, próbowałam - nic to nie dało. Oczywiście możesz spróbować z dietą ale chodzi tu bardziej Ciebie , żebyś to Ty nie miała niedoborów i czuła się dobrze, zwłaszcza po porodzie :) mam nadzieję, że u Was będzie ok, trzymam kciuki za synka :)
 
Do góry