ida7
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 11 Sierpień 2005
- Postów
- 108
Mój mąż jest ze mną na każdej wizycie,chociaz mam też USG w innym terminie niz wizytę.
Nawet żartuje z moim ginem, ach ci faceci i zadaje mu ciagle pytania.
Uwazam że warto wziąść ze soba mężunia bo to pozwala lepiej wczuc mu się w rolę ojca, mój mąż dzięki tym wizytom pierwsz raz na żywo zobaczył jak wygląda fotel ginekologiczny :
A poza tym mi jest rażniej.
Nawet żartuje z moim ginem, ach ci faceci i zadaje mu ciagle pytania.
Uwazam że warto wziąść ze soba mężunia bo to pozwala lepiej wczuc mu się w rolę ojca, mój mąż dzięki tym wizytom pierwsz raz na żywo zobaczył jak wygląda fotel ginekologiczny :
A poza tym mi jest rażniej.