Hej, dawno sie nie odzywałam. Jestem od dziś na L4 - juz do końca, nareszcie! i mam nadzieję że się uda pisać częściej 
To ja pisałam żę maluch się nie chce ruszać. No i nadal tak jest, są dni że go prawie wcale nie czuję. Na dodatek jakoś się tak poobracał, że kopie do środka przez co na zewnątrz nie czuję kopniaków tylko lekkie wiercenie, a i to jak leżę spokojnie. Przed Sylwestrem byliśmy kolejny raz na ktg bo się strasznie martwiłam, ale zapis jest idealny, lekarz mówił że widocznie mam małego leniuszka w brzuchu. Oby tak grzecznie spało po urodzeniu
To ja pisałam żę maluch się nie chce ruszać. No i nadal tak jest, są dni że go prawie wcale nie czuję. Na dodatek jakoś się tak poobracał, że kopie do środka przez co na zewnątrz nie czuję kopniaków tylko lekkie wiercenie, a i to jak leżę spokojnie. Przed Sylwestrem byliśmy kolejny raz na ktg bo się strasznie martwiłam, ale zapis jest idealny, lekarz mówił że widocznie mam małego leniuszka w brzuchu. Oby tak grzecznie spało po urodzeniu