reklama
dynia
papla maniakalna
Karola, świetnie! I tak trzymajcie z Igusią do końca!
Widzę też, że po niedzieli, nie tylko u mnie pralka będzie wpuszczona w ruch ciągły :laugh: :laugh: :laugh: tak z tydzień po chodzi :laugh: :laugh: :laugh: a potem żelazko
Tylko wredny LUBZEL od nowego roku podniesie ceny za prąd i będę miała najdroższe w Polsce pranie i prasowanie, dobrze, że zaoszczędziłam na zakupach dzięki rodzinie i koleżankom no i dostaniemy to becikowe, więc jest szansa na to, że nie zbankrutujemy
Widzę też, że po niedzieli, nie tylko u mnie pralka będzie wpuszczona w ruch ciągły :laugh: :laugh: :laugh: tak z tydzień po chodzi :laugh: :laugh: :laugh: a potem żelazko
Tylko wredny LUBZEL od nowego roku podniesie ceny za prąd i będę miała najdroższe w Polsce pranie i prasowanie, dobrze, że zaoszczędziłam na zakupach dzięki rodzinie i koleżankom no i dostaniemy to becikowe, więc jest szansa na to, że nie zbankrutujemy
Witam po przerwie! Trochę w domu poleniuchowałam Teraz to się już naprawdę wystraszyłam! Ja mam te bóle w pachwinie od jakiś 2 tyg. Okropne! W nocy nie moge się na drugi bok przewrócić. Jak już trochę pochodzę to jest lepiej, ale przy wstawaniu bardzo boli. Nie mogę krzyżować nóg itd. Mam listę ćwiiczeń ze szkoły rodzenia, ale nie daje rady ich robić! Nie chce jeszcze rodzić! Torba nie spakowana.... : Do gina idę dopiero 6 stycznia...
Teraz to się już naprawdę wystraszyłam! Ja mam te bóle w pachwinie od jakiś 2 tyg. Okropne! W nocy nie moge się na drugi bok przewrócić. Jak już trochę pochodzę to jest lepiej, ale przy wstawaniu bardzo boli. Nie mogę krzyżować nóg itd. Mam listę ćwiiczeń ze szkoły rodzenia, ale nie daje rady ich robić! Nie chce jeszcze rodzić! Torba nie spakowana.... : Do gina idę dopiero 6 stycznia...
Kachna321bum
Fanka BB :)
Widzisz Karola- wszystkie mówiły że Iga fiknie i się sprawdziło Taki prezent dla mamusi- specjalnie Cię trzymała w niepewności, żeby większa niespodzianka była
Jak ktoś zna jakiś sposób na to rozchodzenie kości- żeby nie bolało, to ja też poproszę.
Taki prezent dla mamusi- specjalnie Cię trzymała w niepewności, żeby większa niespodzianka była Jak ktoś zna jakiś sposób na to rozchodzenie kości- żeby nie bolało, to ja też poproszę.
kacha hihi, ja tą panienkę Ci wróżę z kształtu brzuszka jakoś tak myślę, że będzie córunia
ja też miewam bóle w pachwinie, ale nie tak mocne jak wy opisujecie, czasem jak się zaśmieje to nagle mnie łapie ból i się zwijam jak robaczek
jakoś tak myślę, że będzie córunia ja też miewam bóle w pachwinie, ale nie tak mocne jak wy opisujecie, czasem jak się zaśmieje to nagle mnie łapie ból i się zwijam jak robaczek
Kachna321bum
Fanka BB :)
U mnie to tylko jak za dużo się nachodzę to bolą kości (albo jak nam się na czułości zbierze- to wtedy ciężko chodzić ) ale jak tu nie chodzić jak od siedzenia bolą żebra??
Już się nie mogę doczekać aż mnie będą plecy boleć od schylania nad łóżeczkiem.
) ale jak tu nie chodzić jak od siedzenia bolą żebra?? Już się nie mogę doczekać aż mnie będą plecy boleć od schylania nad łóżeczkiem.
Karola, no to gratulacje.
A z tymi bolami wszelakimi, to ja doszlam do wniosku, ze to juz taki etap, ze gdyby nic mnie nie bolalo, to pewnie by znaczylo, ze nie zyje ;-)
Co jakis czas mala uciska mi jakis nerw i wtedy przeszywa mnie prad w lewym posladku. Potem mam jak sparalizowane. Przewracanie sie z boku na bok powoduje bole w brzuszku i pachwinach, a jak sie nie przewracam to bola mnie stawy biodrowe. Wiec i tak zle, i tak niedobrze....
A wczoraj mialam wrazenie, ze peklo mi spojenie lonowe ;-) Makabra normalnie. Ale juz wsio ok.
A z symptomow przedporodowych, to ja juz wole nie czytac i nie porownywac z moimi..... Bo sie wtedy tylko stresuje. Brzuszek opadl juz jakies 2-3 tyg temu, w pachwinach boli, syndrom wicia gniazda zorbudzony na maksa i jakas dziwna ostatnio jestem. Zobaczymy, zobaczymy.... ja bym wolala mala potrzymac do terminu, ale.... jak bedzie chciala wczesnie na ten swiat, to trudno. Bede sie i tak cieszyla, bo juz bardzo tesknie do spotkania z nia :-)
A z tymi bolami wszelakimi, to ja doszlam do wniosku, ze to juz taki etap, ze gdyby nic mnie nie bolalo, to pewnie by znaczylo, ze nie zyje ;-)
Co jakis czas mala uciska mi jakis nerw i wtedy przeszywa mnie prad w lewym posladku. Potem mam jak sparalizowane. Przewracanie sie z boku na bok powoduje bole w brzuszku i pachwinach, a jak sie nie przewracam to bola mnie stawy biodrowe. Wiec i tak zle, i tak niedobrze....
A wczoraj mialam wrazenie, ze peklo mi spojenie lonowe ;-) Makabra normalnie. Ale juz wsio ok.
A z symptomow przedporodowych, to ja juz wole nie czytac i nie porownywac z moimi..... Bo sie wtedy tylko stresuje. Brzuszek opadl juz jakies 2-3 tyg temu, w pachwinach boli, syndrom wicia gniazda zorbudzony na maksa i jakas dziwna ostatnio jestem. Zobaczymy, zobaczymy.... ja bym wolala mala potrzymac do terminu, ale.... jak bedzie chciala wczesnie na ten swiat, to trudno. Bede sie i tak cieszyla, bo juz bardzo tesknie do spotkania z nia :-)
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
Karolla ja tez juz za;loiczylam zajaca chociaz nieco dziwnego bo w zwolnionym tempie dzieki mezowi ktory mnie ocalil przed wielkim boomm, bolami w pachwinie czy w spojeniu lonowym juz dawno sie nie przejmuje, ale brzuch mi sie stawia od paru dni i zastanawiam sie czy to czasami male tam nie nabroilo cos i sie nie przekrecilo...niestety ja borykam sie z czyms gorszym puchna mi strasznie lapska i dretwija paluchy te same trzy i czuje czasem ucisk taki dziwny w łokciu dobrze ze 2 stycznia ide do gina wypytam sie co to jest bo juz mnie cos trafia...bialka nie mialam w moczu noi cienienie 125 na 76 mam wiec chyba w normie....czytalam ze te uciski takie to norma ale mnie to juz dobija odretwiale paluchy blee..do tego serdelki...
Krola7 nawet nie wiesz jak sie ciesze ze malutka juz w pozycji startowej :-)
a z becikowego tez sie ciesze...chociaz po kieszeniach i tak nas dziobnie ta decyzja jakis podatek nowy wymysla....oby nie od dziecka ;-)
Krola7 nawet nie wiesz jak sie ciesze ze malutka juz w pozycji startowej :-)
a z becikowego tez sie ciesze...chociaz po kieszeniach i tak nas dziobnie ta decyzja jakis podatek nowy wymysla....oby nie od dziecka ;-)
reklama
Myfcia, a rzeczywiscie maja tez cos nowego z podatkami zrobic, ale tez podobno prorodzinnie ;-) Mnie becikowe cieszy straszliwie, bo mialam plan, ze jesli przyznaja, to za to wykupie szczepionki skojarzone (6 w 1).
Maly na 100% nie przekrecil sie. Podobno jak juz raz przyjma pozycje "do wyjscia" to juz tak zostaja. Bo w druga strone o wiele trudniej sie przelozyc. Poza tym ona gwarantuje najwiecej miejsca, wiec maluchom by sie nie oplacalo platac takiego figla. Chociaz ja sama tez sie nad Emilka zastanawialam, bo znow kopie, gdzie indziej.....
A puchniecie.... ble.... ja mam tak po nocy lapki napuchniete, ze wygladaja jak baloniki i bola od tego ;-( Wyniki mam nie za dobre, ale moga obleciec w tloku, jak to laborantka stwierdzila....
Maly na 100% nie przekrecil sie. Podobno jak juz raz przyjma pozycje "do wyjscia" to juz tak zostaja. Bo w druga strone o wiele trudniej sie przelozyc. Poza tym ona gwarantuje najwiecej miejsca, wiec maluchom by sie nie oplacalo platac takiego figla. Chociaz ja sama tez sie nad Emilka zastanawialam, bo znow kopie, gdzie indziej.....
A puchniecie.... ble.... ja mam tak po nocy lapki napuchniete, ze wygladaja jak baloniki i bola od tego ;-( Wyniki mam nie za dobre, ale moga obleciec w tloku, jak to laborantka stwierdzila....