I my mieliśmy dziś widzenie, USG trwało z dobre 20 minut. Najpierw podglądaliśmy dzidzie dopochwowo i przez cały ten czas maleństwo kopało obiema nóżkami jakby chciało podglądywaczy "wypchnąć", wiercipięta mi rośnie bo doktorowi zmarnowała z pół rolki papieru zanim uchwycił sensowne ujęcie
Potem spróbowaliśmy przez brzuszek i było nawet lepiej widać niż przez dopochwowe. Ale fasolka zasłaniała twarzyczkę obiema rączkami. Doktor objeździł mi cały brzuch zanim udało mu się zmierzyć kość nosową (która jest piękna i jak należy), potem sprawdził karczek i długość od główki do pupci - 67 mm :-) wg USG dzidzia ma 13 tyg i 2 dni. Lekarz miał bekę że dawno nie widział żeby dziecko tak ceniło sobie prywatność
Ale mam kilka ujęć, niestety nie ma skanera. Może później spróbuję cyknąć fotkę z aparatu. No to tyle, jestem bardzo zadowolona