reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

Przyznam szczerze że jak przeczytałam pierwszego posta Studentki to pierwszą moją myślą było że to chyba żart a drugą że mamy na forum trola bo nie myślałam że takie zachowanie "studentki" rzeczywiście może mieć miejsce...
Jeśli chodzi o to że kiedyś ludzie żyli bez chodzenia do lekarzy to się zgadzam, ale kiedyś też żyli w ziemiankach co nie znaczy że my teraz też mamy się do nich przeprowadzać...
Zgadzam się też z Iwon, że pierwsza wizyta w 35tc to nieodpowiedzialność ale nie tyle jeśli chodzi o matkę ale o dziecko! Organizm matki zawsze jakoś sobie poradzi, a za dziecko trzeba być odpowiedzialnym od początku ciąży bo ono samo może nie dać sobie rady - są przecież różne choroby, wady które można a nawet trzeba leczyć jeszcze zanim dziecko przyjdzie na świat i właśnie po to chodzimy do lekarzy i robimy badania - nie dla własnej (wątpliwej) przyjemności, tylko dla dobra naszych nienarodzonych dzieci!
Jednocześnie nie chcę nikogo oceniać - to co napisałam powyżej to tylko moje zdanie, a każdy i tak robi co chce.
Tak na marginesie - jak usłyszałam o tym przepisie że żeby dostać becikowe trzeba mieć zaświadczenie, że było się u lekarza przed 10tc to pomyślałam, że taki przepis albo będzie martwy albo będzie dotyczył tylko prawdziwych patologii - teraz trochę zmieniłam zdanie co do jego zasadności...
Studentko - jeśli chodzi o Twój problem to pewnie byś go nie miała gdybyś właśnie wcześniej poszła do lekarza - wtedy wiedziałabyś od kiedy tak naprawdę jesteś w ciąży i czy Twoje dziecko rozwija się prawidłowo. 4 tygodnie to bardzo duża różnica i jeśli rzeczywiście jesteś teraz w 35tc to nikt, przynajmniej na tym forum, nie odpowie na pytanie skąd się wzięła taka różnica
 
reklama
Antkowa dziękuje Ci bardzo za tego posta!!!! :tak::tak::tak::tak:
Mnie chyba po prostu brakuje słów.....:no:

Ciąża to w teraźniejszych czasach CUD!!! I nigdy nie zrozumie takiego zachowania..... :baffled::no2:
 
\Pamiętam że bardzo wtedy wyszczuplałam a ponoć na początku ciąży się chudnie.
Chudnie się jak na początku bardzo intensywnie zacieśnia się przyjaźń z klozetem... A wtedy nie miałabyś wątpliwości czy jesteś w ciąży. Ja dla odmiany chudnę teraz - od miesiąca waga stoi - córeczka rośnie a mnie jest coraz mniej, a na początku lekko mi przybyło, więc jak dla mnie utrata wagi to żadem wyznacznik ciąży... Jak preferujesz różnego rodzaju "naturalne metody" to może chociaż temperaturę mierzyłaś?...
A tak w ogóle to jak wpadłaś na to że jesteś w ciąży, jak brzuch Ci urósł? w którym miesiącu wtedy byłaś? Pytam na serio
 
Studentka - nie ma znaczenia czy jestes w 31 czy 35 tygodniu ciazy o ile dziecko jest proporcjonalnie rozwiniete i lekarza nic nie niepokoi. Ja odwrotnie - mam bardzo duzego malucha i juz jestem w 40 tygodniu (patrzac na jego wymiary). Moze po prostu urodzisz mniejsze dziecko i tyle - a rozpietosc w tym wzgledzie jest bardzo duza od ok. 2 800 g do ok. 4 800 g, wiec sadze, ze nie masz sie czym przejmowac. Pozdrawiam!
 
Cóż wiem jak to może wyglądać ale nie należę do osób które przepadają za lekarzami. Kiedyś ludzie radzili sobie bez nich.

Studentko ja osobiście nie znam osoby, która lubiłaby chodzić do lekarza. masz racje,że kiedyś ludzie radzili sobie bez lekarzy i dlatego było tyle poronień, zgonów dzieci i kobiet w czasie porodu. kiedyś też ludzie żyli bez światła, wody czy łazienki, a teraz to wszystko mają. i co trzeba z tego zrezygnować bo kiedyś tego nie było. :no::no::no::no::no::no::no:
a tak w ogóle to po co poszłaś w końcu do tego lekarza?
 
Wymiekam :szok:....brak słów...aż mnie brzuch rozbolał po tym co przeczytałam....laska odważna z tą wypowiedzą i głupim pytaniem :szok::szok::szok:
Zagladam po kilku dniach a tu takie cuuuuuda:szok::szok::szok:

Studenko BRAVO!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Drogie Koleżanki. :happy:
Dajmy szanse Studentce. :tak: Niech się wypowie i odpowie na Wasze pytania a może choć w minimalnym stopniu któraś ją zrozumie.:tak:
 
Objedzcie ją jeszcze kilka razy, a najlepiej od razu ukrzyżujcie, wtedy na pewno pójdzie do lekarza czy wypowie się na forum.
 
reklama
w kwesti pseudo studentki ( nie wiem jak wykształcony człowiek może być tak nieodpowiedzialny) sprawdza się powiedzenie, że głupi ma zawsze szczęście...
 
Do góry