reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

Mnie o tych witaminach ginka powiedziała że moje tycie na początku ciąży to przez to właśnie i dlatego pytam.:sorry: Bo wcześniej w życiu bym nie wpadła że witaminy tez mogą tuczyć??!!:rofl2:
 
reklama
ja witaminek nadal praktycznie zadnych nie biore ale i tak tyje strasznie. ale u mnie chyba dlatego ze zmiana trybu zycia na mniej chodzacy, bardziej lezacy. po tygodniu lezenia w szpitalu nie mialam sily nawet dojsc do domu... ale licze ze nadmiar ruchu po ciazy sprawi ze zgubie te zbedne kilogramy, forma mi wroci i bedzie przynajmniej jak przed ciaza albo i lepiej. czy ja nie jestem niepoprawna optymistka???:-) :-) :-)
 
Dosiu ja też tak myślę... Przed ciążą należałam do pracoholików i zawsze żyłam na wysokich obrotach.... a odkąd kazali robić NIC to się troszkę, hihi, spasłam....:zawstydzona/y::-D:-D
 
Teraz pogoda ma być typowo wiosenno-letnia to na ogród się przenieś i odpoczywaj na świeżym powietrzu.:tak: Żadnego wkurzania się, żadnego sprzątania i żadnego gotowania.... ;-):-p
Co do kilogramów to zacznij może jeść więcej samych warzyw i tylko chude gotowane mięsko:confused:
Robaczku również trzymam kciuki, dołączam się do słów Iwon3004, myślę, że to najlepsze rozwiązanie, zajmij się teraz tylko sobą no i dzidziusiem:tak: no i do tego jakaś dobra muzyka:-)
 
Dziewczyny to tak na wesolo - ja od kiedy zaczelam regularnie lykac witaminy + magnez to waga mi stanela hehe Pewnie nie od tego, ale niezly zbieg okolicznosci :-) :-)
 
ROBACZKU też trzymam kciuki napewno obejdzie sie bez szpitala...
Co do jedzenia chyba kupie parowar i będe jadła samą (nie soloną :baffled:) zieleninke z kurczaczkiem... ciekawe czy to coś da...

U okulisty byłam i to on tak troszke mnie nastraszył :confused2:... ale ginekolożka powiedziała że wszystko będzie dobrze i niczym mam się nie martwić, a dziewuszka rozwija się książkowo :-D - nie ma się do czego przyczepić waży juz ok.870g :-)
 
Witam słoneczka :-):-):-)

U mnie humorek na maxa :-):tak::-)....Po piątkowym Usg stwierdziłam że nie dam rady wytrzymać kolejnego miesiąca na usg i poszłam wczoraj do innego gina i co sie okazało ze moje kinder jajeczko przeczekało świeta i sie wczoraj pokazało i mam małego,grubaśnego SYNKA !!!!!!! normalnie kwestia kilku dni i tu taka niespodzianka....aż spać nie mogłam,popłakałam sie z radości,bo ile można,ta niepewność już mnie męczyła,mówienie w sposób nijaki do brzusia....bedzie parka,fajnie....wszyscy obstawiali w koło że to napewno synek...dziewczyny na forum też były za chłopcem.....ufffff,ale jestem szczęśliwa.....!!!!!!!!!!!!!!

Robaczku,trzymam także mocno kciuksy,bedzie dobrze,zobaczysz!!!!!!!!!!
 
reklama
Do góry