Po wizycie u gina + USG i wyniki badań

[Monia_lipiec2009]

Kasiuulka gratuluję synusia i zarazem parki. Jestem jedną z tych które pisały ze bedzie synus

 

[viev]

Witam słoneczka :-):-):-)

U mnie humorek na maxa :-):-)....Po piątkowym Usg stwierdziłam że nie dam rady wytrzymać kolejnego miesiąca na usg i poszłam wczoraj do innego gina i co sie okazało ze moje kinder jajeczko przeczekało świeta i sie wczoraj pokazało i mam małego,grubaśnego SYNKA !!!!!!! normalnie kwestia kilku dni i tu taka niespodzianka....aż spać nie mogłam,popłakałam sie z radości,bo ile można,ta niepewność już mnie męczyła,mówienie w sposób nijaki do brzusia....bedzie parka,fajnie....wszyscy obstawiali w koło że to napewno synek...dziewczyny na forum też były za chłopcem.....ufffff,ale jestem szczęśliwa.....!!!!!!!!!!!!!!

Robaczku,trzymam także mocno kciuksy,bedzie dobrze,zobaczysz!!!!!!!!!!

NO Kaaasiulka gratulacje:-) Faktycznie męskie grono wśród lipcówek sie szerzy

 

[izabell96]

A ja już po dzisiejszej wizycie od 7:30 siedziałam w kolejce ale po 10 jakoś udało mi się dostać miałam odrazu zrobione usg z dzieckiem wszystko.
Kobieta ginekolog super babka normalnie szok że wsześniej u niej nie byłam ale to ze względu na te kolejki do niej Pytałam o wyniki i mam niewilką anemie ale powiedziła abym łykała tylko witaminki i się nie truła tym żelazem w tabletkach na swoje upławy dostałam czopki dopochwolwe i mam je przyjmowac do końca ciąży raz w tygodniu a o moich skurczach co powiedziała że to dobrze że są i powiedziała abym kupiła sobie jakiś magnez już nawet nazwy zapomniałam
więc kolejna wizyta za miesiąc

 

[fioletowa]

:-) super ze dobre wiesci

 

[MALENSTWO 33]

moja dzidzia waży 1050g na dzień 13.04 na przyjęciu do szpitala

 

[kaaasiulka]

Zgadza sie Monia i Asia obstawiały mi chłopca....Aska mozesz zacząc wróżyć ...zresztą gdzie sie nie ruszyłam to mówili mi chłopak,chłopak,chłopak....echhhhh....fajnie,bedzie suuuuper parka,ciesze sie bardzo!!!!!!!!

 

[robaczek_25]

Izabell
cieszę się że wszystko w porządku

 

[gabiaz]

Po dzisiejszej wizycie: wszystko ok, dzidzia się rozwija prawidłowo. Macica też w porządku. Te bóle którymi się martwiłam to norma, tak bywa bo macica coraz cięższa. Tak więc lekarz nie ma zastrzeżeń. Nawet nie skomentował mojej wagi, od ostatniej wizyty 1,5kg na plus. Jedyne co to glukoza do powtórki tym razem 75 na czczo, po godzinie i po dwóch. Nie wiem jak to przeżyję, ale powiedział, że mam wcisnąć całą cytrynę. Bo teraz wyszła mi glukoza na czczo 94mg% a po godzinie 93mg% jak zwykle cos dziwnego, ale podobno się zdarza bo wiedział co dalej działać w takim przypadku. Acha i już zaczynam wizyty co 3tyg...
STOPI mój lekarz jest zwolennikiem naturalnego porodu i potwierdził, że zdania są podzielone i że wszystko zależy tylko i wyłącznie od lekarza prowadzacego​

 

[fioletowa]

gabiaz super wiesci :-) troche szkoda ze glukoze powtarzasz, ale dasz raade

 

[Stopi69]

GABIAZ - super ,ze wszystko ok !! :-) Glukoza sie nie przejmuj, da sie przezyc eheh. Ja , ktora ma wstret do slodkosciw ciazy, bez problemu poradzilam sobie z 75g i 2h czekaniem. Wiec Ty tez dasz sobie rade!!
Dziekuje, ze zapytalas sie lekarza :-) Lekarz prowadzacy mowi mi,ze to wszytsko zalezy nie od niego, tylko od lekarza co bedzie przyjmowac porod... Eh.. I ktore rozwiazanie bedzie najlepsze dla malej??