a ja mam w domu wyjatkowo chlodno. zawsze mi jest za duszno ale dzisiaj jest ok. brzuch oczywiscie mnie pobolewa ale ja juz w to nie wierze ze to moze cos oznaczac wiec siedze i czekam na Macka. fajnie ze weekend sie zaczyna. nie bede tak myslec o porodzie
reklama
Ja mam chłodno w sypilani, kuchni i pokoju marysi (strona północno - zachodnia)
w salonie (tam mam telewizor ) mam strasznie goraco (strona południowo-wschodnia) - stąd jestem poniekąd skazana na komputer. HEHE. Przynajmniej do 15.00 - bo potem musze iść zrobić obiadek
w salonie (tam mam telewizor ) mam strasznie goraco (strona południowo-wschodnia) - stąd jestem poniekąd skazana na komputer. HEHE. Przynajmniej do 15.00 - bo potem musze iść zrobić obiadek
I
izusia
Gość
Ja juz drugi dzien leniuchuje i nie robie obaidkow, ale moj maz nie narzeka bo jak jest goraco to n nie lubi duzo jescA ja zawsze cos tam przekasze.
Gluszek-ale taki koktajl to bym chetnie wypila
Gluszek-ale taki koktajl to bym chetnie wypila
Kurcze zazdroszcze takiego męża - mój to je nawet jak jest 40 stopni.
a koktajlik Izusia nic trudnego - ubierasz się, lecisz do sklepu po mrożone truskawy i mleko - rozmrażasz,miskujesz dajesz cukru i piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiijesz do dna!!!
a koktajlik Izusia nic trudnego - ubierasz się, lecisz do sklepu po mrożone truskawy i mleko - rozmrażasz,miskujesz dajesz cukru i piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiijesz do dna!!!
reklama
Podziel się: