Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

[Hiox]

Agita ja dodawałam małe ilosci kaszki mannej do zupki. Zaczynalismy od łyzeczki.

 

[Hiox]

Amelkowa fajny ten Mobi taki klonik Tobika U nas by nie przeszło jezdzenie tyłem, był ryk niemiłosierny

edit: mysle jedno, pisze drugie klonik Priori

 

[Agita]

Amelkowa na poczatku sorki i dzięki za podklejejnie posta, jakoś tak się spieszyłam, co do fotelika to fajny ten mobi jest, muszę pobiegać po sklepach i posprawdzać, gdzie go mają, chociaż znając życie w Opolu Go nie kupie
A co do tego glutenu, to właśnie nic nie wiem za bardzo:-(, jeszcze nawet nie pytałam pediatry bo dziś zapomniałam, ale jeśli znasz jakiś poradnik godny polecenia to poproszę tytuł:-)
Amelkowa te 9 kilo to jeszcze ok, bo Mały pewnie za 2 - 3 tyg tyle będzie miał, najbardziej to zależy mi właśnie na tym, żeby był montowany tyłem do kierunku jazdy i miał fajnie regulowane oparcie, tak jak mobi:-)

 

[Hiox]

Amelkowa u nas tez nie znał, przyszedł jeden piekny dzien i dziecko w aucie zaczeło ryczec jak oszalałe Denerwował się, ze nic nie widzi, nie widzi mamy Problem rozwiązał się jak kupilismy Tobi Mam nadzieje, ze Ania nie zacznie ci protestowac i pojezdzi długo tyłem tak jak planujesz

 

[Madzia737]

Hiox my mamy Brtiaxa made in UK,a w niemcowni to się chyba Romer nazywa jak się nie mylę,chociaż na allegro podają dwie nazwy.
Agita ja nie miała żadnych poradników w gluten wprowadzałam właśnie przez kaszę manną.Gotując zupkę na dwa dni dodawałam łyżkę kaszy.
A jak to jest z chlebem? taki zwykły ma gluten czy nie? bo ja już zdurniałam.W każdym bądź razie Maciek bardzo długo nie jadł chleba.

 

[Arogo]

Arcobaleno ja mogę zapytać mamę i ciocię Radka czy znają jakiegoś specjalistę, one podobno znają większość środowiska lekarskiego w Opolu;-)
Amelka fajny ten mobi, ale u mnie by nie przeszedł ze względu na to, że ja musze widzieć dziecko, zawsze się niekomfortowo czułam, jak dzieci jeździły tyłem do jazdy, a ponieważ my dużo czasu spędzamy w aucie to dzieci z reguły coś jedza, więć już zupełnie muszę mieć na nich oko ;-)

 

[Hiox]

A widziałyscie ten fotelik Maxi Cosi Pearl? Tez fajniusi, tylko do niego potrzebna jest jeszcze baza.

Madzia nie wiem gdzie czy na ebayu niemcowskim kiedys szukajac fotelików cos mi z tym Britaxem tak sie utarło, ze to ichniejsza, ale moge sie mylic
Chyba w chlebie jest gluten dlatego Aniulka czy Rubi piekły go z innej mąki bezglutenowej.

 

[rubi]

hmmm...

z jednej strony bezpieczeństwo a z drugiej... te foteliki tanie nie są a jak za jakiś czas dzieciarni znudzi się oglądanie świata przez tylną szybę???

no i wezcie tez laski pod uwagę, że teraz przy jedynaku mozecie jezdzic z nim z tyłu i go zagadywać ale przy 2 fotelikach na tylnej kanapie zmieści sie jeszcze bardzo chooda doopka :-)

no i jak wygląda, że tak powiem, montaż pasażera do "tylnego" fotelika? bo kołyski to się raczej montuje z dzieckiem w srodku...

no i gdzie znajdują się nózki dzicka juz podrośniętego...do 18 kg to tych nozek pare centymetrow bedzie...

macie jakas fotkę 2-3 latka siedzacego w takim foteliku??? mam miesiac na decyzje....hmmmm

 

[Agita]

Madzia dzięki za info:-), czyli pewnie muszę zakupić kaszkę mannę, a i tak jutro P. podjedzie do przychodni po recepte to zapyta co i jak.
Amelkowa daj znać co CI powiedzieli w fixoni:-)
Agnieszka Rubi kurczę no nie pomyślałam o tym, faktycznie lepiej jest widzieć dzidzie:-) i z tymi nóżkami i "montowaniem" Aluśka, eh ale teraz mam dylemat

No to teraz to już mam totalny mętlik, eh muszę wziąć kartkę i długopis i po chłopskiemu spisać wszystkie za i przeciw na teamt tych fotelików;-)

Hiox własnie widziałam też ten maxi cosi pearl i też mi się podoba

 

[Arogo]

rubi, te foteliki są tez montowane przodem, to nie jest tak, że go tylko tyłem można montować, to jest po to zrobione, że jak dziecko już wyrośnie z kołyski, ale jest jeszcze na tyle małe, że może jeździć tyłem to wtedy fotelik montuje się tyłem, a potem przodem. Ja uważam, że jeśli dziecko ma powyżej 9kg i jeździ w bezpiecznym foteliku to nie ma znaczenia czy ono jest montowane przodem czy tyłem. Poza tym jak widzisz malucha to sobie z nim pogadasz, pośpiewasz, powygłupiasz się podczas jazdy, a na długich trasach niestety mało który brzdąc nie zaczyna protestowac ;-)

Amelka ja miałam takie lusterko ;-) mam obsesję, jak nie widzę dziecka, a ono jest cicho, może po moim Dominiku tak mi zostało po drugie mam 2 foteliki z tyłu i nawet jak R prowadzi to moje "siedzenia" ledwo się pomiędzy dzieci mieści po trzecie to po Opolu z reguły ja jeżdżę z dziećmi, więc już w ogóle odpada opcja jazdy tyłem