reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Arco to było jedyne imię męskie, co do którego się wspólnie z m zgdzaliśmy;-) tak więc jest Marcel (Marcyś, Marcelek, Marcello, Marcelinio itd. i Marcepan-ksywka wymyślona przez M, która się przyjęła;-))
 
reklama
RUBI jeszcze raz Wszystkiego najlepszego! :)

Widze, że równolatki mojego M, chociaz trochę liczyłam, że bliżej mojego wieku, niż M:-D:-D:-D no cóż.... :-):-)

Moja Niunia zajeła się teraz buszowaniem w garnkach... a ja mam chwilkę, żeby coś spisać... koszmar, czasami zdarzy sie, że śpi 3 godz dziennie to i ja odpadam, przy niej i w ciąży to jakoś szybciej odpadam...:-:)-( trochę więcej życia by się we mnie przydało.. ale mniejsza o to!

Śniadanko by się jakieś przydało, hm...jakoś nie chce mu się zrobić chociaż raz śniadanka dla ukochanej żony, znów mnie woła i co? gdzie jakieś przyjemności dnia codziennego? :baffled: Smacznego Wszystkim!
 
Hello :-)

Dziś był ryk...wsio jest OK ale jak jest pani Marzenka ;-) z nią się Monia zakumplowała :-)
fajnie się nią tam zajmują bo wiedzą co moje dziecię lubi a czego nie ;-)
a jak sie dowiedziałam że Monia lubi tanczyć to znaczy ze moja córka tam tańczy a jak tanczy to jest więcej niz dobrze :-) bo Monia nie wszystkim pokazuje jak pląsa :-)

daggy :-) czy Ty dostałaś SMSa z info o tablicy??? bo ja sie słałam z innego telefonu...

irgi :-) a chodziłaś do SP 5??? moze się ze szkoły znamy ;-)

dobra...spadam do roboty...mam nadzieje że dziś już się niczym nie wyświnie.... jestem w pracy niecałą godzinę a juz wywaliłam koleżance serek z szafki (tyle żarcia nosi ze aż się z szafki wysypują) a potem uświniłam się sałatką :baffled::wściekła/y::szok::no:

miłego dnia
 
Smacznego smacznego, ja właśnie grzaneczki jem i kawusię popijam. Mały mi pozwolił i usnął przed chwilą, no a tak na marginesie nie śpimy od 6tej. :-(

Całą noc co wstawałam do Nikosia to go w poprzek łóżka znajdowałam, już zaczyna się wędrowanie :-)

Balonik nadal spełnia swoją funkcję, potrafi go zająć na dobre pół godziny :-D
 
Mężuś idzie do pracy i znów zostaniemy same:-(
jakoś nie lubie zostawać sama, dużo bardziej wolę jak jest z nami w domku:-(
Co z tego, że dam sobie we 2 radę, ale jakoś tak smutno..
Albo jestem za bardzo "przyklejka" do tego mojego Męża, albo to tylko te hormony..:szok:
Ja chce do pracy! 20tego dopiero wracam..
 
witam się i ja:-)

Marcel zasnął wczoraj ok 21-biorąc pod uwagę fakt, że za dnia spał tylko 1,5 godz, nic dziwnego, że spał do 4.20. Potem jak zawsze zaczęło się stękanie, prężenie i tak do 6.. nakarmiałam go i teraz się buja w huśtawce, choć już zaczyna się denerwować.. muszę go uśpić, bo na 10. 30 jestem umówiona z koleżanką, a chcę go jeszcze przed wyjściem nakarmić. Nie wiem, czy brać go w chustę czy w wózek-w chuście pośpi może z godzinkę, a jak się zacznie ryk na mieście, to nie wiem, co z nim zrobię, gdzie go wtedy odłożyć, żeby przebrać, uspokoić itd

no nic, miłego dzionka życzę;-)
 
Arcobaleno az mi smaka na grzaneczki zrobiłaś:-p A tym rannym wstawaniem sie nie martw sma nie jesteś,my dzisiaj od 5.30 nie spimy i wcale nie dlatego,ze budzik zadzwonił:sorry2:
Rubi no widzisz,córka sie zaczyna rozkręcac :tak:
Aniaf ale chyba w pracy za długo nie zabawisz co? niedługo znów na macierzyński:-D A z kim córa zostaje?
Ewcik no tak dylematy młodej mamy:-D a w wózku ile Ci Marcelek pośpi jak z nim wyjdziesz? Mój bardzo lubiał w wózku jeździć-odrazu zasypiał:-D do teraz z resztą lubi:tak:
a co do wózka to sie już wkurzyłam na maksa.Do tej pory zostawialiśmy na dole,bo windy wciąż nie działają,ale za bardzo mi sie tam brudził,bo ciągle coś tam na podwórku robią i kurzą.No więc wzięłiśmy na górę,a w tamtym tygodniu panowie w mieszkaniu na przeciw kuli ściany i ogólnie grubsza afera tam była i wózek mam normalnie biały-syf nieziemski:wściekła/y::angry:
Amelkowa ale Ci fajnie z ta wagą,tylko nie zniknij nam kobito,bo Ty i tak szczuplutka byłaś.
Irgi to Ty teraz gdzie mieszkasz? daleko do Opole macie?
Myśmy tez rozważali opcje domku ,ale ja zbyt miastowa jestem i chcę między ludzi i w bloku mi sie podoba.Wszyscy się w głowę pukają jak im tak mówię,ale mi tak po prostu wygodniej,wszędzie blisko i więcej atrakcji na miejscu,a do domku na wsi może jeszcze kiedys dojrzeję:sorry2:
Daggy no to musicie juz uważac na to co mówicie:sorry2: My to sie juz bardzo pilnujemy,bo mała papuga zawsze wychwyci to co nie trzeba,ale np przepraszam to mu przez usta nie przejdzie:no::sorry2:
 
Madzia ja to z kolei całe życie na wsi, poza 7 laty w wielkim mieście. Każde miejsce zamieszkania ma swoje wady i zalety. W sumie nieraz łapię się na tym że fajnie byłoby w mieście, wszędzie blisko, imprezy, spotkania ale jak sobie pomyślę o kredycie na mieszkanie i życie na małych metrażach to wolę tę moją wichurę gdzie mamy zdecydowanie dużo miejsca, a jak nie mam siły na długie spacery to szlafrok na siebie i z dzieciaczkiem na podwórku siedzę :-)

Amelkowa ja też lżejsza niż przed porodem tylko formy nie te he he ;-)

Ewcik bierz jedno i drugie! A w ogóle to jak z chustą Ci idzie? Ja na swoją czekam, trochę boję się tego wiązania ale mam nadzieję że jakoś dam rady
Aniaf ja mając takiego maluszka w domu i drugie w do pracy bym już nie wracała ;-)
Daggy a to dopiero początek ;-)

No mój Księciuniu śpi od prawie 2 godzin, powinien mieć humor

PS właśnie chusta przyszła
 
madzia jeszcze tydz temu spal w wozku po 3-4 godz, teraz nie wiem, co mu sie poprzestawialo.. moze dlatego, ze nie wychodzilismy na dwor jak te deszcze byly??

arco chusta jest super, z you tube nauczylam sie fajnie wiazac i zaczynam Marcepana przyzwyczajac do niej powoli:tak:
 
reklama
Do góry