reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Kamea no to rzeczywiście kamień z serca i super
h020.gif

Fajna fotka
h140.gif

Agita to kiedy jedziecie? jutro? moja mała małpka cos spac nie mogła i o 4 przywędrowała do nas ,niby spał ale kręcił się strasznie i przed 6 stwierdził,że już jest światło zapalone na dworze to można wstawać
h030.gif


Ależ mamy jesień dzisiaj
k060.gif
 
reklama
No! Loravandrek się zameldowała :-) witaj back ;-)

jszcze aniulkę wytropiłam - ciekawe czy się sama ujawni ;-)

daggy :-) z poniedziałkowego spaceru nici... mam tyle załatwiania ze szok... dziś miałam iść na badania okresowe ale zapomniałam i się wysikałam.... bede musiała iść w poniedziałek właśnie...ale wtedy bede musiała jeszcze iść do Sanepidu, do pediatry, do pracy... nie wiem jak to ogarnę :-(
we wtorek znów do lekarza od medycyny pracy, apoza tym wymieniają nam okna we wtorek...
nadal nie wiem co z adaptacją Moni... nosz... wiem tylko że w środę wracam do pracy i juz teraz na samą myśl o tym przewraca mi sie w żołądku...

Amelkowa :-) ja kiedyś byłam "psiara" ale trochę mi się zycie przewartościowało... teraz juz psa nie chcę...

dobra..spadam na śniadanie ;-)
 
Madzia to widzę, że Twój smyk, też dzisiaj ranny ptaszek:-). Co do wyjazdu to tak, jutro już jedziemy, ale kurczę jak oglądałam pogodę to się załamałam - prawie cały tydzień ma lać i ma być ok 15 stopni (a nawet mniej):wściekła/y::angry::crazy:. Mam nadzieję, że nie będzie tego deszczu za dużo, bo nici ze zwiedzania:dry:
 
Loravandrel cześć
Agita no nieciekawie się pogoda zapowiada, ciekawe jak Ci pranie dzisiaj wyschnie , bo u mnie już leje, a w Opolu jak??

Mój Mały też wstał dosyć wcześnie ale na szczęście w dobrym humorze, więc karuzelę mu nakręciłam i się ładnie sam bawił. Po dźwiękach za to słyszałam że niespodzianka będzie w pampersie , no i się nie myliłam, aż boczki zmieniły kolor.:angry: Ale ja wredna mamusia musiałam się jeszcze kawy napić i szybko kromala wciągnąć aby mieć siły na zmianę :-)
 
W Opolu też leje :-( zastanawiam się jak iść do roboty...muszę iść ale wózek odpada bo tam schody wysokie a mam tak mało powietrza w kólkach :-(
zostaje chusta ale trochę mnie nerka ćmi i boję się że jak się związe w pasie to...
jak nie urok to sraczka rzekła raz gumowa kaczka...:-:)-:)-(

aaa... herbata Moniki była jeszcze gorąca a ta mi oczami wypijała kawę...stwierdziłam ze jej gorzka, mocna kawa nie będzie smakowała...MYLIŁAM SIE!!! nie mogłam baby od kubka oderwac...:szok:
 
Arcobaleno dobrze, że większe pranie zrobiłm przedwczoraj,a dzisiaj tylko jakieś niedobitki:-)
Rubi eh Monia to Mała pannica po prostu, byle herbatką się nie zadowli:-D. A tak wogóle to My też mamy dzisaj dużo biegania. Najpierw do mnie do pracy, później do P. do pracy, do tesco bo są jakieś fajne promocje na proszek Lovela, chysteczki nawiżane Huggis i papmpersy:-), a jeszcze to prasowanie i pakowanie później. Eh nie wiem, o której ja dziś pójdę spać:no:
Dobrze, że P. ma dziś urlop to będzie miał okazję cały dzień bawić się z Aluśkiem:-D
 
Agita ;-) to jakmasz babysitera w domu to może i do mojej pracy podskoczysz??? ;-) :-) :-D

i jeszcze mi się przypomniało ze do banku muszę iść i... i tu już nie ma ze boli - będę musiała wystawić zadek na ten deszcz...nie mam obiadków dla Moni... został mi jeden słoiczek...

więc kładę córkę spać, lecę do wanny, dzwonie do lasek w robocie zeby mi kwit załatwiły i..wyniosły na dwór bo ja się z wózkiem tam targać nie będę...

no to pa...
 
Cześć Kobitki.
Ja znowu od 6 rano w pracy. Muszę odpracować ta godzinkę, co to wczoraj wcześniej zwiałam z pracy:-(
Te nasze Smyki to chyba wszystkie tak wcześnie dzisiaj wstają. Mój K. dzwonił mi, że Kubuś o 6 stwierdził, że juz spać nie będzie i ochoczo zabrał się za dyskusję ze swoja przytulanką. Mój K. rozczarowany, bo miał inne plany "łóżkowe";-)
Agita ale Ci zazdroszczę tego wyjazdu! U nas narazie nici z wyjazdu...:-(

Witaj Loverandrek, my chyba jeszcze się nie znamy:-)

rubi wiem co czujesz. Mnie też strasznie nie chciało się wracać do pracy. Aż mnie skręcało na samą myśl o tym.

Pogoda beznadziejna. Mam nadzieję, że tak juz nie zostanie, bo od 06.09 urlop zaczynam....
 
reklama
Agita dzięki za cynk co do promo w tesco, już do męża dzwoniłam że ma bez pampersów nie wracać. Co do chusteczek to nam super biedronkowe dady się sprawdzają
Rubi aż Ci współczuję tego załatwiania w tym deszczu. W ogóle wszystkim mamom które muszą dzisiaj wyjść z domu. My się na szczęście nigdzie nie ruszamy :-)
 
Do góry