reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Hej ja kawy nie pijam, ale herbatkę bardzo chętnie:-)
Rubi powodzenia na wizycie lekarskiej
Madzia jak tylko Mój P. zrobi mi jakieś senswone zdjęcie, to postaram się dziś je wkleić:-)
 
reklama
Cześć Kobitki!
Ja już od 6 w pracy jestem i siedzę do 15:-( Muszę odrobić godziny wybrane na wyjścia do lekarza:tak: No i kawkę też wypiłam:-) ale rozpuszczalną, właściwie esencje kawy...przy Kubusiu innej nie mogę.
Madziu ja też wczoraj byłam "zmachana", zasnęłam usypiając Juniora:-)

Miłego słonecznego dzionka Wszystkim Mamusiom życzę:-)
 
Bry kobietki ;-)

Zaiwaniałam nocke na mieszkaniu, jak popatrzyłam na zegarek to nie mogłam uwierzyc, która jest a była juz 5:05 :szok:. Zanim sie dowlokłam na wioche, zanim zasnełam ( kapac się juz nie miałam siły, jestem swąciak :-p) było cos ok 6, a Kubuś wstał o 7 :sorry2:. TZ w trasie wiec sie nim nie zajmie. Moja mama z nim dzis spała, ale tez juz jej nie ma bo ekipa jej duperele przy domu robi, więc musiała jechac :tak:.

Arco hehehe mówisz, ze Kubcio aż taki leń :-p.
Super, ze sugestia ze słoneczkiem się nie potwierdza :tak:. A o szczepieniach nawet mi nie mów, ja mam stresa juz dobry tydzien przed Kubcia szczepieniem :baffled:

Agita pokaż co sobie zafundowałś na głowie :tak::-)

Rubi po co gnasz taki kawał?

ok porelaxowałam się, czas do wanny wskoczyc, dac drugie sniadanie synkowi i spadamy do Opola polatac za sprawami mniej i bardziej problemowymi. Dzis jestem bez energii to nie wiem czy cos załatwimy :baffled:
 
Kurcze Hiox Ty to masz parę normalnie:-), ja jestem śpioch totalny, więc praktycznie od urodzenia Aluśka mogę powiedzieć, że jestem niewyspana:-D
Arcobaleno no właśnie skoro ani pediatra, a ni Sygulla nie zauważyli tego słoneczka, to moze Wierzbickiemu faktycznie coś się przewidziało:dry:. W każdym bądź razie wizyta u innego neurologa napewno rozwieje Wasze wątpliwości:-)
Kamea też pamiętam z pracy takie odpracowywanie, brrrrrrrrrr:baffled:, ale głowa do góry, już dzisiaj środa:-).
 
Hiox ;-) do lekarza idę :-)

a jak pytasz dlaczemu pieszo to powiem Ci że 2 tygodnie temu postanowiłam wracać autobusem - efekt: zaoszczędziłam 7 minut, straciłam 2,30zl na autobus i kupę nerwów bo tłok jak diabli - wysiąść nie mogłam a kierowca tak podjechal na przystanek ze z autobusu niskopodłogowego do którego wsiadałam na Witosa bez problemu zrobił się wysokopodłogowy bo gość stanął z pól metra od kraweznika i wysiadać musiałam na ulice a nie na chodnik...

pogoda jest ładna więc te 2 godzinki spacerku się Moni przydadza ;-)

w jedną stronę idziemy ok 55 minut ;-) ale ja lubię spacerować a nie cierpię stać w korkach :-) przy Moni mercedesie mi to nie grozi ;-)
 
Cześć ale miałam noc :-(, spałam po 15 minut, mały chyba te szczepienie tak przeżywał albo ma jakiś taki okres nie spania. Jadł co 1,5godz. kręcił się, rzucał nóżkami na materacyk a jak się nad nim pochylałam to uśmiech od ucha do ucha tylko mnie do śmiechu nie było. 2 godz. ciągiem nad ranem pospałam (Hiox jak Ty tak spać nie możesz?? :-))
Agita nie ma to jak nowy look, człowiek od razu lepiej się czuje, ja też myślę nad zmianą fryzury ale trochę mi tych włosów szkoda no a najbardziej to mojemu A.
Hiox nie leniuszek tylko nie ma potrzeby bo wszystko ma :-)
Rubi podziwiam z tym spacerem, ja dzisiaj nie mam na nic po tej nocy :-(
Wczoraj odwiedziła nas koleżanka ze swoim 6miesięcznym synkiem, ale fajny łobuz. Taki fajnie rozwinięty, ciekawy wszystkiego. Żeby mój Nikoś już taki był, nie mogę się doczekać ;-) :-D
Kamea ja też piję kawę co to tylko koło kawy stała, a jeszcze wczoraj lekarz mi powiedział że jak już mam pić kawę to lepiej parzoną bo rozpuszczalna jest szkodliwa :-(
 
Arcobaleno :-) dzięki :-) :-*

gdyby to moj mąż wziął przesyłkę to na bank by zapomniał ;-)
 
Ostatnia edycja:
Rubi to że ją wziął to jeszcze nic nie znaczy, będę dzwonić i przypominać :-D
Madzia 2go mamy konsultację z innym neurologiem, mam nadzieje że będzie 3:1 wtedy to się uspokoję :-)
 
reklama
Kamea ja też piję kawę co to tylko koło kawy stała, a jeszcze wczoraj lekarz mi powiedział że jak już mam pić kawę to lepiej parzoną bo rozpuszczalna jest szkodliwa :-(

Ładnie... to już zero przyjemności mnie czeka na tym ziemskim padole:-( trzebaby przejść na kakao...ale jak ja w pracy mleczko sobie podgrzeje...ach...:-(
 
Do góry