Hej!
Witaj Czarna!
Mnie tu tak dawno nie było,że ja tez jak nowa;-)
No my sie odpieluchowywujemy Idzie,że tak powiem kiepsko
Młody w domu w te upały nie wytrzymuje,a na balkonie nie chce na nocniku siedzieć,tylko z gołym sikaczem stoi i sie drze do robotników " ej, panowie,cześć!" Majtek też nie chce nosić
Wycwaniła sie i z nim wychodze na dwór jak spi,bo wtedy moge pieluchę założyć,ale to dla niego zdecydowanie za mało
No i niestety ,stwierdziłam,ze nie ma co sie psychicznie męczyć(bo ja już nie daję rady) i zakładam pampka i wychodzimy na plac zabaw.Z reguły wracamy z suchym,lub z prawie suchym,a w domu natychmiast zdejmujemy.
Tylko,że mój mały nie mówi że chce siusiu jak mu podstawie w pore to zrobi,a jak nie to leje gdzie popadnie z kupa to samo,choć wczoraj sie czaił przy kibelku i jak juz aczął robić to powiedział "na kibelek" i po części udało sie na kibelku zrobić i kupe i siku,troche było na podłodze,ale i tak nagroda była
Tak sobie myslę,że nawet jak ja bym wytrzymała bez pieluch,to młody pójdzie do żłobka w poniedziałek i i tak mu babki pampersa założą jak sie zleje raz czy drugi.
Trudno,bedziemy jakos pomału sie uczyć,narazie w domu chodzi bez ,a na dwór mu zakładam
Daggy widziałam cie wczoraj na chustawkach,ale przez telefon gadałaś to nie chciałam przeszkadzac.
Anik wczoraj nie wpadłam,bo nie wiedziałam o której dzieci kładziecie.Kurcze musimy sie cześciej spotykać.Zaraz sobie nr do Ciebie spiszę ,coby na kawke wpadać do póki mam urlop
Dobra zmykam jeszcze na watek lipcowy (oj tam to 2 godziny czytania jak nic) i jakiegos netu poszukać,bo mój szanowny m jakos się za to zabrac nie może,bo ma czas,ale on nie rozumie co to nałóg bb
Baj baj,do czwartku.
aaa i najważniejsze Aniulka strasznie sie cieszę,że z Maciusiem wszystko w porządku:-)
Witaj Czarna!
Mnie tu tak dawno nie było,że ja tez jak nowa;-)
No my sie odpieluchowywujemy Idzie,że tak powiem kiepsko
Młody w domu w te upały nie wytrzymuje,a na balkonie nie chce na nocniku siedzieć,tylko z gołym sikaczem stoi i sie drze do robotników " ej, panowie,cześć!" Majtek też nie chce nosić
Wycwaniła sie i z nim wychodze na dwór jak spi,bo wtedy moge pieluchę założyć,ale to dla niego zdecydowanie za mało
No i niestety ,stwierdziłam,ze nie ma co sie psychicznie męczyć(bo ja już nie daję rady) i zakładam pampka i wychodzimy na plac zabaw.Z reguły wracamy z suchym,lub z prawie suchym,a w domu natychmiast zdejmujemy.
Tylko,że mój mały nie mówi że chce siusiu jak mu podstawie w pore to zrobi,a jak nie to leje gdzie popadnie z kupa to samo,choć wczoraj sie czaił przy kibelku i jak juz aczął robić to powiedział "na kibelek" i po części udało sie na kibelku zrobić i kupe i siku,troche było na podłodze,ale i tak nagroda była
Tak sobie myslę,że nawet jak ja bym wytrzymała bez pieluch,to młody pójdzie do żłobka w poniedziałek i i tak mu babki pampersa założą jak sie zleje raz czy drugi.
Trudno,bedziemy jakos pomału sie uczyć,narazie w domu chodzi bez ,a na dwór mu zakładam
Daggy widziałam cie wczoraj na chustawkach,ale przez telefon gadałaś to nie chciałam przeszkadzac.
Anik wczoraj nie wpadłam,bo nie wiedziałam o której dzieci kładziecie.Kurcze musimy sie cześciej spotykać.Zaraz sobie nr do Ciebie spiszę ,coby na kawke wpadać do póki mam urlop
Dobra zmykam jeszcze na watek lipcowy (oj tam to 2 godziny czytania jak nic) i jakiegos netu poszukać,bo mój szanowny m jakos się za to zabrac nie może,bo ma czas,ale on nie rozumie co to nałóg bb
Baj baj,do czwartku.
aaa i najważniejsze Aniulka strasznie sie cieszę,że z Maciusiem wszystko w porządku:-)
Ostatnia edycja: