aniulka01
Sierpniowa mama'07 nasze pierwsze maleństwo
hej babeczki!
ja już po pracy:-):-)jeny! nareszcie!!! z Maciusiem już lepiej tzn kaszel i katar minęły terez tylko czasem zdarza mu się odkaszlnąć no ale bez antybiotyku sie nie obyło
asqua super to nosidełko, i ręce wolne tylko faktycznie trochę drogie
w ogóle te nosidełka jakieś takie drogie niby kilka pasków a tyle kasy dobrze (i nie) że my mieszkamy na parterze, jest też podjazd więc nie było problemów:-)
dziewczyny nie straszcie mnie z tym oddawaniem ciuszków i ciążą
ja jakoś do tej pory o tym nie słyszałam a ostatnio oddałam koledze pare ciuszków, hehe tabletek też nie biorę ojojoj:-)
Marcik my do smarowania pupci używamy sudokremu a już w tragicznych momentach to dziewczyny z BB polecały clotrimazol i po tym dość szybko zaczerwienienie zeszło. Też mamy z tym problem bo Maciek strasznie szybko się "odparza"
ja już po pracy:-):-)jeny! nareszcie!!! z Maciusiem już lepiej tzn kaszel i katar minęły terez tylko czasem zdarza mu się odkaszlnąć no ale bez antybiotyku sie nie obyło
asqua super to nosidełko, i ręce wolne tylko faktycznie trochę drogie
w ogóle te nosidełka jakieś takie drogie niby kilka pasków a tyle kasy dobrze (i nie) że my mieszkamy na parterze, jest też podjazd więc nie było problemów:-)
dziewczyny nie straszcie mnie z tym oddawaniem ciuszków i ciążą
ja jakoś do tej pory o tym nie słyszałam a ostatnio oddałam koledze pare ciuszków, hehe tabletek też nie biorę ojojoj:-)
Marcik my do smarowania pupci używamy sudokremu a już w tragicznych momentach to dziewczyny z BB polecały clotrimazol i po tym dość szybko zaczerwienienie zeszło. Też mamy z tym problem bo Maciek strasznie szybko się "odparza"