M
Marcik&Kuncek
Gość
Bry, długo do was nie zagladałam, tatalny brak czasu :-(, przejełam od mamy budowe i tyram jak dziki osioł , juz prawie wszytkich fachowców na wykonczeniówke znalazłam i poumawiałam, co łatwe nie jest . Bo jak wiadomo na bardzo dobrych i w sesownej cenie trzeba czekac ... od grudnia ruszaja, a my z synem na budowie im na rece patrzec bedziemy . Teraz cały ogród z gruzu i syfu oczysciłam, przerzuciłam dodatkowo 4 tony gruzu do kontenera . Dom po gładziowaniu doprowadzam do ludzkiego wygladu. Jutro stawiam ogrodzenie, aby tył domu zamknac i rynne musze dopracowac i jeszcze 3 szczegóły w przyszłym tyg i free na chwile
Tyram na zmiane 2 dni budowa, dzien ze stesknionym synem ... jak on za mna teskni w głowie sie nie miesci ... jest jak zbity pies bez mamy
no to tyle
pozdrowionka laski ;-)
Tyram na zmiane 2 dni budowa, dzien ze stesknionym synem ... jak on za mna teskni w głowie sie nie miesci ... jest jak zbity pies bez mamy
no to tyle
pozdrowionka laski ;-)