reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Witam się i ja :-)
Madzielna,
bo przespałam :zawstydzona/y: gdzie pracujesz?
Ona oo gratulacje :-D Niech rocznica wam miło minie ;-)

W końcu pogoda nam się poprawiła, deszczu ni ma. W końcu może uda mi się popalić stare liście w ogrodzie, bo już paskudnie wszystko wygląda. Trawkę też by się przydało skosić, i domek posprzątać... Duracelki by się przydały!
 
reklama
Ona- wszystkiego naj, naj:-)!!!!!
Mal- trawa hmmm emka pogonie:-)

Ja u Madzi zdążyłam tylko looknąć na rowerki dziecięce.....

Dobra lecę się ogarnąć...
 
Sylha to jakby się tak zapędził z kosiarką i wpadł do mnie to się nie obrażę :rofl2: Mojego do czwartku wieczór nie ma, a na sobotę gna na jakieś zawody modelarskie, więc nie liczę na skoszenie trawnika. Samej mi się nie chce użerać z kosiarką, bo coś z nią nie tak, a na dodatek po remontach mamy trawnik w górki i dolinki - ciężarówki kolein narobiły milion, jak pchnąć wózek z dzieckiem to sam się będzie bujać :-p
 
Mal wpadnę i okosze ci :p

A ja dziś zaslodzę swojego Z na amen, robię mu własnie 3bit-a pierwszy raz wsumie, mam nadzieję,ze będzie smakować :-)
 
Ona wpadaj, tylko ostrzegam przed załamaniem stanem trawnika i jakością kosiarki :-p
Pochwal się potem jak 3bit Twojemu Z smakował! Pewnie nawet okruszki nie zostaną :-D
Byłam dziś u mojej ginki i znów coś nie tak, wielowodzie mi wyszło :baffled: Za to młodzian już prawie 1700g waży, a ja nie mogę się doczekać kiedy już będzie z nami. Pewnie potem nie raz będę marzyć, by choć na chwilę wsadzić go z powrotem do brzucha hihi ;-)
 
Witam się :happy:
Choć nigdy jawnie nie "wchodziłam" w Wasze kręgi, to czasami podczytuję ten wątek i podczytuję go właśnie ze względu na Rubi. Kilka razy zadałam pytanie, prosząc o pomoc, ale poza trzema "koleżankami", właśnie Rubi odpowiedziała tak jak tego oczekiwałam- wyczerpująco na temat.
Choć pewnie moje zdanie jest o kant tyłka rozbić, uważam jednak, że nie powinna z forum rezygnować osoba, która nie pasuje "komuś", tylko osoba, której nie pasują inne osoby. To wolny kraj.
Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.

p/s przepraszam za wtrącenie się :happy:
 
Jeśli ktoś dobrze prześledzi wątek, to zauważy, że dziewczyny zaczęły się wykruszać po tym jak pojawiła się tu pewna osoba siejąca zamęt. Miała kilka nicków, więc w sumie to nie wiem też czy nie ma rozdwojenia/roztrojenia jaźni czy czegoś w tym stylu. I jak widać sieje zamęt do tej pory...

Ja w sumie jako pierwsza zeszłam do podziemi i przestałam udzielać się na otwartym, bo miałam swoje powody - jednak otwarty to otwarty, czytają wszyscy, potem mąż w pracy dowiaduje się czegoś o czym pisałam na forum :sorry: Reszta starej ekipy jeszcze jakiś czas tu była... Ale tylko jakiś czas :sorry: bo się nie dało dłużej najwidoczniej :sorry:
 
przyjemnie dziś na dworze było, naprawdę :) Trochę świerzego powietrza i człowiek od razu czuję się jakby nie mial już rozdwojonej jaźni.
 
A już chciałam napisać witam nowe koleżanki.....hmmm ciekawe, bo jestem na BB od ponad roku w ogóle Was dziewczyny nie kojarzę....znaczy się,że wątek najlepiej jak umrze śmiercią naturalną....

Mal- rozumiem,że do tych ciężarówek też się teraz zaliczasz?!?!?;-)

Ona- jak tam Twoja jaźń;-) rozumiem rozjaźniona?!?!
 
reklama
Sylha, widocznie pojawiłaś się na forum jakiś czas po tym jak moje posty zostały na moją prośbę usunięte przez Bestyję.

W każdym razie - To nie jest wina Rubi, że opolski wątek otwarty się nie klei... Ona jest tutaj praktycznie od początku - jeśli czytałyście cały wątek to wiecie... i zawsze była taką osobą, jak ją opisała bishopka. Poza tym kiedy wątek na jakiś czas się zatrzymywał to właśnie Rubi podkręcała trybiki, i jako jedyna ze starej ekipy została na posterunku (moderowanie przejęła ode mnie), bo wciąż jest otwarta na nowe dziewczyny i nowe znajomości, mimo cichych podczytywaczy, niekoniecznie życzliwych...(Opole jest małe, sama się o tym przekonałam...)

Ach... i wnikliwy czytacz na pewno nie przeoczył rewelacji za które ona_23 została podwójnie zbanowana :sorry: przez Administratora - bo moderator nie ma takiej mocy :-p


Ona_23 dobrze że świeże powietrze robi Ci dobrze, może wrzucisz na luz...

ps. Serdeczne pozdrowienia dla Franiowej!!! :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry