reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Płeć waszego malenstwa:)

ja myślę że dużo też jest w kwestii wychowania, znam dwóch synów gzie jeden po drugim nie zaloży ubrań i muszą mieć kupowane nowe... nie rozumiem tego, ja chyb po Adasiu chciałaby chłopaca, bo jednak po synku będą rzeczy, ale co będzie to będzie... bedzie córka bede szcześcliwa, a czy będzie to juz inna sprawa... łatwo ni byló i z Adasiem ;)
 
reklama
Czyli u nas w lutym to spora chyba przewaga siusiakow, to i ja swojego tu dorzuce :-D

i dzis od rana odkad sie dowiedzialam szukam pozytywnych stron tego ze to bedzie facecik!

ubrania to fakt ze oni sa o wiele mniej wymagajacy! i ze nie bede sie musiala martwic ze dziewczyna pol brzucha ma na wierzchu i chce na dyskoteke :-p no jakos to musze sobie tlumaczyc

a po za tym jak patrze na uczniow ze w sumie juz nie ma roznicy jaka plec i z jednymi i drugimi moga byc straszne problemy wychowawcze i co przeciez od nas zalezy jak ich wychowamy!
 
Flower, druga będzie dziewczyna, to przynajmniej będzie miała obstawę na te dyskoteki ;-) a męskie ramię zawsze się przyda, jak młody dorośnie. W końcu ktoś musi matce te zakupy nosić :-D
 
Hehe masz racje! Ja juz swojemu m powiedzialam ze w sumie to dobrze bo to ja dalej bede najwazniejsza w domu a moi Panowie beda o mnie dbac :tak:
 
Wychowanie dzieci to ogromna odpowiedzialność, córki chyba jeszcze bardziej - w końcu jaka matka taka córka, więc trzeba dać małej dobre wzorce. Chłopakowi też, ale bardziej kopiuje je po tacie niż mamusi. Jeśli istotnie urodzi mi się dziewczynka będzie to dla mnie najtrudniejsze zadanie jakie postawiło przede mna zycie żeby wychowac ją na porządną dziewczynę, co w dzisiejszych czasach wcale nie musi być proste... ale i tak się cieszę bo córcia z reguły utrzymuje kontakt z rodziną, z chłopakami bywa różnie
 
To ja z Kolezankami od jakiegos czasu jak rozmawiamy to na swoich emow narzekamy bo dla swoich rodzin (w sensie rodzicow) to by wszytsko rzucili i od razu pobiegli! wiec moze nie bedzie najgorzej i Synus nie zapomni o mamci ;-)
 
No i lekarz potwierdził-chłopiec!
Z jednej strony bardzo się cieszę bo będę miała parkę, a z drugiej strony............ to jakieś takie mieszane uczucia mam.
Ale może to rzeczywiście prawda, że chłopców łatwiej się wychowuje?
 
ja doszlam do wniosku ze moze i lepiej ze nam sie trafil chlopiec bo mysle ze m latwiej z nim nawiaze wiez i kontakt.co prawda przeszly mi przed oczyma dziewczece ubranka.troche mi sie zal zrobilo bo corka byla moim odwiecznym marzeniem.naszczescie nastepnego dnia juz o tym nawet nie rozmyslalam. jak zaszlam w ciaze to czulam chlopca wiec to nie bylo jakies dla mnie zaskoczenie.z reszta staralismy sie prawie 1,5 roku wiec po tych staraniach plec stala mi sie obojetna.zalezalo mi tylko na tym zeby zajsc w ciaze i zeby dziecko bylo cale i zdrowe.
 
reklama
u nas drugi syn tak jak przypuszczalam :)
i chcialam sie "pozalic" ze nie dostalam zaproszenia do prywatnego forum...ale to pewnie dlatego ze rzadko sie odzywam (wlasnie przez to ze jest to forum publiczne a nie prywatne i nie chce zeby kazdy mogl czytac moje posty...)
 
Do góry