- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
DariaN
Fanka BB :)
u nas to było tak że jak chcieliśmy i się staraliśmy to nic z tego nie było, później stwierdziliśmy że na razie nie (R. stracił pracę i było bardzo ciężko) i zaczęłam brać tabletki znów no i mamy córcię ))
Ach jak się cieszyliśmy jak wyszedł test mój R. zmienił się niesamowicie od tego momentu tydzień później dostał bardzo dobrą pracę i wszystko zaczęło się układać. Tak jak EVE mówisz nie ma tego złego... - gdyby nie ta sytuacja pewno jeszcze długo byśmy się nie zdecydowali sami bo zawsze jest coś ważniejszego, a teraz owszem są ważne sprawy ale najważniejsza jest nasz córeczka ))
Ach jak się cieszyliśmy jak wyszedł test mój R. zmienił się niesamowicie od tego momentu tydzień później dostał bardzo dobrą pracę i wszystko zaczęło się układać. Tak jak EVE mówisz nie ma tego złego... - gdyby nie ta sytuacja pewno jeszcze długo byśmy się nie zdecydowali sami bo zawsze jest coś ważniejszego, a teraz owszem są ważne sprawy ale najważniejsza jest nasz córeczka ))
Tak, bo nigdy nie ma dobrego czasu na dziecko. Czasami życie poprostu decyduje za nas Ale myślę też, ze jeśli decydujemy sie na współżycie to tak naprawde zdajemy sobie sprawę z tego, że ciąża jest w tym przypadku prawdopodobna (nie mówię o takich ekstremalnych przypadkach, typu własnie tabletki, spirala itp, ale jak widac i to się zdarza)
DariaN
Fanka BB :)
tak jak mówisz EVE ))
Ja brałam tabletki 10lat i efekt anty był, ale trzeba było pilnować dokładnych godzin poboru no i na historie typu sraczka i wymioty, dlatego zmieniłam na mirenę tu o niczym nie trzeba pamiętać i jeszcze nie ma okresu, dla mnie bajka
A poza tym jestem dziewczyny w szoku po przeczytaniu Waszych historii prokreacyjnych, zdumiona jestem w jakich dniach dochodziło u Was do zbliżeń i jakie efekty co do płci dziecka to przynosiło. Ja do tej pory żyłam w przeświadczeniu ze poprostu o jeden dzień się spóźniliśmy, stąd chłopak, ale widzę że regóły nie ma żadnej,
W przypadku Darii jest podwójny cud bo raz że brałas tabletki, a dwa czytałam że jak kochasz się codziennie to poprostu musi być chłopak bo plemniki męskie są szybsze.
Agulka kilka dni przed owulacją to na bank dziewczynka
A dwa dni przed okresem tak jak Mamcia to myślałam ze już tylko cud pozwoli na ciążę i napewno nie będzie to dziewczynka- jak widać wszystko na opak
A poza tym jestem dziewczyny w szoku po przeczytaniu Waszych historii prokreacyjnych, zdumiona jestem w jakich dniach dochodziło u Was do zbliżeń i jakie efekty co do płci dziecka to przynosiło. Ja do tej pory żyłam w przeświadczeniu ze poprostu o jeden dzień się spóźniliśmy, stąd chłopak, ale widzę że regóły nie ma żadnej,
W przypadku Darii jest podwójny cud bo raz że brałas tabletki, a dwa czytałam że jak kochasz się codziennie to poprostu musi być chłopak bo plemniki męskie są szybsze.
Agulka kilka dni przed owulacją to na bank dziewczynka
A dwa dni przed okresem tak jak Mamcia to myślałam ze już tylko cud pozwoli na ciążę i napewno nie będzie to dziewczynka- jak widać wszystko na opak
Mamcia_86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2011
- Postów
- 1 128
Podobno miałam drugi raz owulacje i może tak się zdarzyć. Położna powiedziała mi, że tak się dzieje, jak udział biorą ogromne emocje (moim zdaniem trudno, żeby ich nie było, jak się seksimy;-)) np. strach przy gwałcie, albo ogromne podniecenie i komórka może się uwolnić. Ja wtedy miałam podejrzenie raka i byliśmy w klasztorze. Zamiast prosić o zdrowie, poprosiłam o dziecko i myślę, że to właśnie był cud. Bóg nas przygotowuje do pełnienia różnych roli, a przez chorobę dopiero zobaczyłam co naprawdę jest najważniejsze i czego pragnę. Pieniądze i stanowisko tego jednak nie dają... Późno to odkryłam:-(
aha, łatwiej miec dziewczynkę niż chłopczyka, bo plemnikom żeńskim łatwiej przeżyć bez płodnego śluzu.
aha, łatwiej miec dziewczynkę niż chłopczyka, bo plemnikom żeńskim łatwiej przeżyć bez płodnego śluzu.
Ostatnia edycja:
ania-aneczka
Fanka BB :)
Jelsa to Cię zadziwie bo my w okresie płodnym kochaliśmy się 3 razy pod rząd a jest dziewczynka
reklama
u mnie podobnie, byłam akurat tego dnia na wizycie kontrolnej i usg , i lekarz mi mówi że jest jajeczko .. więc ja do domku, chyc, tam teges i w ogóle i tu nie było szansy żeby się nie udało :-)Jelsa to Cię zadziwie bo my w okresie płodnym kochaliśmy się 3 razy pod rząd a jest dziewczynka
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: