reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Płeć dziecka usg

cdf

Dołączył(a)
1 Listopad 2024
Postów
1
Chłopiec czy dziewczynka? ;)
IMG_20241101_160300.jpg
 
reklama
No nie wiem po prostu wysłałam takie jakie miałam najbardziej wyraźne, a uważasz,że to normalne,że lekarz mi nie pokazał na usg jak dziecko wygląda stwierdzając płeć ? I jak myślisz w którym tygodniu jest większa pewność co do płci dziecka.Moja przyjaciółka miała taką sytuację,że do 8 miesiąca myśleli z mężem,że mają córkę a potem się okazało,że to jednak synek. Dziwi mnie,że pomyłki się zdarzają w tych czasach ale no jednak są. Taki przypadek z tego roku też że w 17 tc powiedzieli dziewczynie że będzie miała syna potem się okazało,że jednak córka druga w drodze.
 
reklama
No nie wiem po prostu wysłałam takie jakie miałam najbardziej wyraźne, a uważasz,że to normalne,że lekarz mi nie pokazał na usg jak dziecko wygląda stwierdzając płeć ? I jak myślisz w którym tygodniu jest większa pewność co do płci dziecka.Moja przyjaciółka miała taką sytuację,że do 8 miesiąca myśleli z mężem,że mają córkę a potem się okazało,że to jednak synek. Dziwi mnie,że pomyłki się zdarzają w tych czasach ale no jednak są. Taki przypadek z tego roku też że w 17 tc powiedzieli dziewczynie że będzie miała syna potem się okazało,że jednak córka druga w drodze.
Pewność masz po porodzie albo jak zrobisz sobie po drodze test nipt.
 
No nie wiem po prostu wysłałam takie jakie miałam najbardziej wyraźne, a uważasz,że to normalne,że lekarz mi nie pokazał na usg jak dziecko wygląda stwierdzając płeć ? I jak myślisz w którym tygodniu jest większa pewność co do płci dziecka.Moja przyjaciółka miała taką sytuację,że do 8 miesiąca myśleli z mężem,że mają córkę a potem się okazało,że to jednak synek. Dziwi mnie,że pomyłki się zdarzają w tych czasach ale no jednak są. Taki przypadek z tego roku też że w 17 tc powiedzieli dziewczynie że będzie miała syna potem się okazało,że jednak córka druga w drodze.

Na podstawie zdjęć, które wrzuciłaś nie da się określić płci dziecka.
Narządy płciowe u płodu tworzą się ok 16tc wcześniej można spróbować odczytać płeć po wyrostku płciowym. Uniesiony to chłopiec, poziomo w stosunku do kręgosłupa to dziewczynka. Problem w tym, że czasem taki potrafi się unieść i to jest kwestia nawet kilku godzin, a nie nawet dni. Dlatego dziewczynkę zazwyczaj lekarze określają na tym etapie ostrożnie. W przypadku chłopca jeżeli wyrostek jest naprawdę mocno uniesiony to nie opadanie
 
Na podstawie zdjęć, które wrzuciłaś nie da się określić płci dziecka.
Narządy płciowe u płodu tworzą się ok 16tc wcześniej można spróbować odczytać płeć po wyrostku płciowym. Uniesiony to chłopiec, poziomo w stosunku do kręgosłupa to dziewczynka. Problem w tym, że czasem taki potrafi się unieść i to jest kwestia nawet kilku godzin, a nie nawet dni. Dlatego dziewczynkę zazwyczaj lekarze określają na tym etapie ostrożnie. W przypadku chłopca jeżeli wyrostek jest naprawdę mocno uniesiony to nie opadanie
Rozumiem, przeczucie miałam na dziewczynkę cały czas i pewnie się trochę rozczaruje jeśli to będzie chłopczyk ale na pewno się z tym pogodzę i będę kochać. Najważniejsze wiadomo jest dla mnie żeby było zdrowe ale myślę,że w środku każda kobieta w ciąży ma coś takiego,że ciągnie ją bardziej w jedną lub w drugą stronę a potem życie to weryfikuje. Jakbyśmy chcieli mieć dwoje dzieci to jeszcze bym się nie przejmowała tak ale mąż nie chce drugiego dziecka więc pewnie jeśli noszę w brzuszku chłopca to moje marzenie o dziewczynce się nigdy nie spełni. Oczywiście jakbym była w drugiej ciąży mógłby też wyjść synek ale nie wiadomo ,wychodzi na to,że prawdopodobnie się nigdy o tym nie przekonam.
 
No nie wiem po prostu wysłałam takie jakie miałam najbardziej wyraźne, a uważasz,że to normalne,że lekarz mi nie pokazał na usg jak dziecko wygląda stwierdzając płeć ? I jak myślisz w którym tygodniu jest większa pewność co do płci dziecka.Moja przyjaciółka miała taką sytuację,że do 8 miesiąca myśleli z mężem,że mają córkę a potem się okazało,że to jednak synek. Dziwi mnie,że pomyłki się zdarzają w tych czasach ale no jednak są. Taki przypadek z tego roku też że w 17 tc powiedzieli dziewczynie że będzie miała syna potem się okazało,że jednak córka druga w drodze.
U mnie płcie w obydwu ciążach były pewne od usg połówkowych. Obraz nie pozostawiał wątpliwości. Co do pierwszych prenatalnych to w pierwszej ciąży lekarz się pomylił, w drugiej nie. W pierwszej czułam, że to córka a urodził się syn, w drugiej byłam pewna, że będę mieć drugiego syna, bo przecież no way żeby tym razem była córka, a mam córkę, tak więc wychodzą mi statystyki 50/50 🤣
 
U mnie płcie w obydwu ciążach były pewne od usg połówkowych. Obraz nie pozostawiał wątpliwości. Co do pierwszych prenatalnych to w pierwszej ciąży lekarz się pomylił, w drugiej nie. W pierwszej czułam, że to córka a urodził się syn, w drugiej byłam pewna, że będę mieć drugiego syna, bo przecież no way żeby tym razem była córka, a mam córkę, tak więc wychodzą mi statystyki 50/50 🤣
Dzięki za odpowiedź, ja zmienię na pewno ginekologa bo nie pokazuje mi usg a nie rozumiem jak matce nie można pokazać swojego dziecka na usg wiele rzeczy bagatelizuje powiedział mi że nie powinnam robić cytologii w ogóle w ciąży bo jest to „niebezpieczne ” a jakbym jej nie zrobiła to nie dowiedziała bym się, że miałam infekcję bakteryjną. Dlatego w te słowa tego akurat ginekologa nie wierzę. Ten Pan akurat nie robił mi prenatalnego tylko zwykłe usg. Dwie minuty i było już po usg jakby mu się spieszyło 🫣
 
Dzięki za odpowiedź, ja zmienię na pewno ginekologa bo nie pokazuje mi usg a nie rozumiem jak matce nie można pokazać swojego dziecka na usg wiele rzeczy bagatelizuje powiedział mi że nie powinnam robić cytologii w ogóle w ciąży bo jest to „niebezpieczne ” a jakbym jej nie zrobiła to nie dowiedziała bym się, że miałam infekcję bakteryjną. Dlatego w te słowa tego akurat ginekologa nie wierzę. Ten Pan akurat nie robił mi prenatalnego tylko zwykłe usg. Dwie minuty i było już po usg jakby mu się spieszyło 🫣
Takie USG kontrolne to naprawde 2min wystarczy. Zwłaszcza, ze bylaś po prenatalnych. Sprawdził, że jest akcja serca i tyle potrzebował do wystawienia L4.
Generalnie mnie nigdy lekarz nie pokazywał jakos specjalnie obrazu na USG. Teraz często lekarze mają ekrany nad leżankami i pacjentka widzi na żywo, ale jak nie ma to w sumie ja się nigdy nie czepialam. I tak nie ogarniam co tam jest :D
 
Dzięki za odpowiedź, ja zmienię na pewno ginekologa bo nie pokazuje mi usg a nie rozumiem jak matce nie można pokazać swojego dziecka na usg wiele rzeczy bagatelizuje powiedział mi że nie powinnam robić cytologii w ogóle w ciąży bo jest to „niebezpieczne ” a jakbym jej nie zrobiła to nie dowiedziała bym się, że miałam infekcję bakteryjną. Dlatego w te słowa tego akurat ginekologa nie wierzę. Ten Pan akurat nie robił mi prenatalnego tylko zwykłe usg. Dwie minuty i było już po usg jakby mu się spieszyło 🫣
Cytologia w ciąży niebezpieczna? To akurat błąd... zdaje się, że w 10 tc się robi.

Nie wiem czy 2 min usg za mało (wszystko zależy, jak wyżej), ale jeśli nie masz zaufania, nie podoba Ci się zachowanie, to zmień lekarza.

U mnie było pokazywane wszystko. Dostawałam zdjęcia, ale moim zdaniem to nie jest mus. Natomiast wydaje mi się, że daje to pacjentce jakieś wyobrażenie, co się dzieje, nawet jak nie rozumie obrazu, to lekarz wyjaśni. Moim zdaniem to też taka uprzejmość czy empatia wobec często niespokojnej ciężarnej, że widzi obraz i wie co i jak. Tak samo sobie nie wyobrażam w sumie usg kontrolnego zwykłego (nie w ciąży) bez omówienia chociaż ogólnie obrazu, co jest grane z moimi narządami i tak dalej...
 
Takie USG kontrolne to naprawde 2min wystarczy. Zwłaszcza, ze bylaś po prenatalnych. Sprawdził, że jest akcja serca i tyle potrzebował do wystawienia L4.
Generalnie mnie nigdy lekarz nie pokazywał jakos specjalnie obrazu na USG. Teraz często lekarze mają ekrany nad leżankami i pacjentka widzi na żywo, ale jak nie ma to w sumie ja się nigdy nie czepialam. I tak nie ogarniam co tam jest :D
On by mi i tak wystawił L4 bez sprawdzania, w te 2 minuty on sprawdził płeć. To mnie zirytowało, że jak na takie szybkie USG to już stwierdził gdzie było widać pupę i plecy tylko, na prenatalnych miałam faktycznie nad leżanką a u tego Pana nie było, no jeśli byłoby widać coś to ja uważam,że powinien mi pokazać i dać na pamiątkę zdjęcie a nic nie dostałam. No co z tego, że byłam po prenatalnych jak stwierdził inną płeć. Wyniki moczu gdzie miałam za wysokie krwinki czerwone i białko to się zapytał mnie czy mam problem z nerkami jak powiedziałam, że nie wiem o tym nic to stwierdził że się w laboratorium pomylili. To jak ja mam ufać takiemu lekarzowi. Moja siostra też jest w ciąży i siedzi u ginekologa conajmniej 30 minut i dokładny jest za każdym razem, teraz też już będę chodziła prywatnie bo czuję się olana przez tego lekarza jakby chciał robić wszystko na odwal się.
 
reklama
Cytologia w ciąży niebezpieczna? To akurat błąd... zdaje się, że w 10 tc się robi.

Nie wiem czy 2 min usg za mało (wszystko zależy, jak wyżej), ale jeśli nie masz zaufania, nie podoba Ci się zachowanie, to zmień lekarza.

U mnie było pokazywane wszystko. Dostawałam zdjęcia, ale moim zdaniem to nie jest mus. Natomiast wydaje mi się, że daje to pacjentce jakieś wyobrażenie, co się dzieje, nawet jak nie rozumie obrazu, to lekarz wyjaśni. Moim zdaniem to też taka uprzejmość czy empatia wobec często niespokojnej ciężarnej, że widzi obraz i wie co i jak. Tak samo sobie nie wyobrażam w sumie usg kontrolnego zwykłego (nie w ciąży) bez omówienia chociaż ogólnie obrazu, co jest grane z moimi narządami i tak dalej...
No i właśnie tak było, że nic mi nie pokazał i nie wyjaśnił co się dzieje oczywiście zmienię lekarza, bo jak mam mu wierzyć.Pani na prenatalnych mi wszystko pokazywała gdzie jest serduszko, gdzie idzie pępowina. Wszystko mam na piśmie i do tego jeszcze zdjęcia z różnych stron.
 
Do góry