reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Płeć dziecka- naszcze przypuszczenia i potwierdzenia :) AKTUALIZACJA STR1

reklama
Pogubiłam się :no: A tak pięknie chciałam napisać. No więc spróbuję po kolei.
Maruusia gratulacje na córeczkę, ola gratulacje na chłopca - to po pierwsze.

MaMicurina czujemy tak a nie inaczej - mi tez się raz śniło, że będzie chłopczyk i że rozczarowanie, ale sen nie znaczy przecież, że będziemy gorszymi matkami, bo jak weźmiemy Dzieciątko na ręce, to na pewno pokochamy bez względu na zawartość pieluszki.
Ja nie ukrywam, że marzy mi się jakoś dziewczynka (od zawsze), ale przyjmę z radościa i utęsknieniem Dzidziusia. Płci nie znam i pewnie nie poznam - mam USG w połowie listopada (więc Angel nie jesteś sama), ale będę się upierać przy niespodziance, choć czasami kusi...
Co do kolorów, to moim ulubionym zawsze był niebieski i wszystko miałam w tym kolorze (a przecież chłopcem nie jestem - zresztą kto powiedział, że chłopcy na niebiesko, dziewczynki na różowo!?). Teraz błogosławię możliwośc malowania ścian w różnych kolorach i tak pokój dla Maleństwa pomalowaliśmy pół na "niebieskie migdały", pół na "złoto egiptu" czy cuś takiego w żółciach - całość przedzielona naturalnie drewnianą belką stropową. Do tego meble z zielonymi wstawkami, a że w dużej mierze zasłonią niebieska ścianę, to będzie pasować zarówno chłopcu jak i dziewczynce (a jak podrośnie to pewnie i tak będzie mieć swoje gusta, także kolorystyczne ;-)).

Co do 1. kwietnia, to jak ja zażartowałam, że byle nie ta data na poród, to mój m zareagował wręcz przesadnie entuzjastycznie: "A czemu nie? Super!" Widać gusta różne są...

No i uśmiałam się z tego tekstu o dziurce w dziurce :-D
 
- to po pierwsze.

MaMicurina czujemy tak a nie inaczej - mi tez się raz śniło, że będzie chłopczyk i że rozczarowanie, ale sen nie znaczy przecież, że będziemy gorszymi matkami, bo jak weźmiemy Dzieciątko na ręce, to na pewno pokochamy bez względu na zawartość pieluszki.
Ja nie ukrywam, że marzy mi się jakoś dziewczynka (od zawsze), ale przyjmę z radościa i utęsknieniem Dzidziusia. Płci nie znam i pewnie nie poznam - mam USG w połowie listopada (więc Angel nie jesteś sama), ale będę się upierać przy niespodziance, choć czasami kusi...
Co do kolorów, to moim ulubionym zawsze był niebieski i wszystko miałam w tym kolorze (a przecież chłopcem nie jestem - zresztą kto powiedział, że chłopcy na niebiesko, dziewczynki na różowo!?). Teraz błogosławię możliwośc malowania ścian w różnych kolorach i tak pokój dla Maleństwa pomalowaliśmy pół na "niebieskie migdały", pół na "złoto egiptu" czy cuś takiego w żółciach - całość przedzielona naturalnie drewnianą belką stropową. Do tego meble z zielonymi wstawkami, a że w dużej mierze zasłonią niebieska ścianę, to będzie pasować zarówno chłopcu jak i dziewczynce (a jak podrośnie to pewnie i tak będzie mieć swoje gusta, także kolorystyczne ;-)).

Co do 1. kwietnia, to jak ja zażartowałam, że byle nie ta data na poród, to mój m zareagował wręcz przesadnie entuzjastycznie: "A czemu nie? Super!" Widać gusta różne są...

No i uśmiałam się z tego tekstu o dziurce w dziurce :-D
mnie tez zawsze marzyla sie dziewuszka:tak:...a na kolejne sie juz raczej nie zdecyduje wiec...coz bedzie synus mamusi
 
oooo Kasiurek wrocilas??
sorry, ale wczoraj nie bylo mnie prawie caly dzien, dzisiaj dopiero zagladam i jeszcze nic nie doczytalam, nooo jedynie watek o wizytach, bo sama tam meldowalam.
ale wiesci Kasiurek super!! gratulacje!! to tez bedziesz miala parke:tak::-D

Ola
- u mnie dokladnie tak samo, moj malz od poczatku twierdzil, ze nasza cora taka cudna, udana, ze on marzy o drugiej takiej...i tez ma chrzesniaka chlopca, mojego siostrzenca i tez mowi, ze fajny, ale nie az tak jak nasza corka, ze dziewczynki takie rozgarniete i rozwiniete bardziej:-D
a teraz chodzi i przezywa tego syna....czy damy rade go wychowac na mezczyzne :confused: oj obaw jest wiele:zawstydzona/y:
a mnie szkoda bardzo tych ciuchow po malej, tyleee tego mam, ale moze sie tez komus jeszcze przydadza w rodzinie.

to tu o tym usg bylo, bo juz sie pogubilam.....u nas planowe usg moj gin robi okolo 10 dni przed terminem, wiec u mnie okolo 19 lutego, Bozienka nie bedziesz sama w lutym z tymi nieprzespanymi nockami z powodu dzidziusia;-)
pewnie jeszcze sie ktos zalapie na luty:tak:
 
reklama
Do góry