planuje dziecko

[edyta27]

No co Ty, Martusia... Powiedz, plis:-)

 

[Melanie]

proszszsz :-)

[FONT=Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif][SIZE=-1]Plemniki wędrując przez drogi rodne kobiety w kierunku jajowodów ulegają
procesowi uzdatniania tzw. kapacytacji. Chodzi tu o niewidoczne przemiany biochemiczne
prowadzące do powstania tzw. czapeczki czyli akrosomu zawierającej enzymy proteolityczne niezbędne do rozpuszczenia osłonki przejrzystej (zona pellucida) i tym samym umożliwiające wniknięcie do wnętrza komórki jajowej. Do zapłodnienia dochodzi w bańce jajowodu. Następuje połączenie materiału genetycznego ojca -23 chromosomów plemnika -z materiałem genetycznym matki zawartym w 23 chromosomach komórki jajowej. Proces ten określony jako koniugacja prowadzi do powstania zygoty z typowym dla człowieka diploidalnym garniturem 46 chromosomów. W tym czasie dochodzi do określenia płci płodu. Jest ona zależna od tego czy w haploidalnym garniturze plemnika (23 chromosomy),który wniknął do wnętrza komórki jajowej znajduje się chromosom Y (powodujący powstanie płci męskiej)czy też X ( odpowiedzialny za płeć żeńską). Statystycznie stosunek dzieci płci męskiej do rodzących się dzieci płci żeńskiej wynosi 105:100. Oznacza to, że chłopców przychodzi na świat więcej niż dziewczynek. Można to
tłumaczyć na szereg sposobów. Najbardziej sugestywnym jest fakt, że chromosom Y jest mniejszy i lżejszy od chromosomu X. Tym samym plemniki zawierające Y mają mniejsza masę niż te z żeńskim chromosomem X. Docierają prędzej do komórki jajowej i skuteczniej ją penetrują. To proste spostrzeżenie umożliwia planowanie terminu odbycia stosunku płciowego, który mógłby skutkować urodzeniem dziecka pożądanej płci. Powszechnie uważa się że po stosunku odbytym tuż przed jajeczkowaniem rodzi się znacznie więcej chłopców, a po stosunkach wyprzedzających jajeczkowanie o 2-3 dni na świat przychodzi znacznie więcej dziewczynek.


Powodzenia :-)
[/SIZE][/FONT]

 

[anineczka]

Ahaaa
Dziekuje Melcia;-)

 

[martusia_78]

No takie cosik
Uczyla nas pani na naukach przedmalrzenskich

Powiem wam z mojego doswiadczenia :-)
Najlepiej w trakcie @ jedzcie na romantyczna wycieczke w inny klimat niz ten, w ktorym mieszkacie ;-) I w 2-3 dniu po skonczonej @ swietny sexik i corcia murowana ;-) :-)

Jezeli chialabym kiedykoliwek druge dzidzi to tez tak zrobimy ;-) :-)

Powodzenia

 

[kinek]

Kurka, to trzeba wiedzieć dokładnie kiedy się jajeczkuje . Czyli reasumując...dzień przed jajeczkowaniem albo w dzień jajeczkowania...to chłopiec a 2-3 dni przed -dziewczynka tak . Wynika z tego, że trudniej począć chłopczyka, bo trzeba w ten jajeczny dzień utrafić

Dziewczyny a wy wiecie kiedy macie ten boski dzionek ? mierzycie temperaturę , czy macie jakieś inne sposoby , żeby go określić?

Nie wiem czy mój wywód był sensowny....Potwierdźcie bądź zprzeczcie

Melanie, Martusiu dziękuję za instuktaż :-). Nie omieszkam skorzystać

 

[kinek]

Ja wolałabym mieć chłopczyka , choć ekonomiczniej byłoby dziewczynkę, bo na stryszku 5 gigantycznych worów z ciuszkami po Hanuli

 

[martusia_78]

Kinek na moje oko to chlopczyka tez latwo sobie ustrzelic :-)

Ta sama sceneria co wczesniej :-) ALe sexicie sie przed spodziewwana @ a nie po.

Zycze powodzenia :-) :-)

 

[edyta27]

Męskie” plemniki (Y) są bardziej ruchliwe, lżejsze, ale mniej odporne, przez co krócej żyją; „żeńskie” (X) są wolniejsze i cięższe, ale za to bardziej wytrzymałe. Jeśli chcecie począć chłopca, największe szanse na to macie, współżyjąc tuż po owulacji. Dzięki temu do komórki jajowej dotrą szybsze plemniki z chromosomem Y. Jeśli pragniecie dziewczynki, największe szanse na jej poczęcie daje stosunek na kilka dni (2-3) przed owulacją. Dzięki temu zapłodnić komórkę jajową mają szanse wytrzymalsze plemniki X.

Metoda ta była testowana także w Polsce. Na Akademii Medycznej w Warszawie zespół pod kierownictwem profesora Jerzego Tetera objął próbami kilkaset przypadków. Skuteczność w przypadku starań o chłopca oceniono na 90%, dziewczynki – ok. 60%. Metoda ta sprawdzi się z większym prawdopodobieństwem u kobiet, które w miarę precyzyjnie określają moment owulacji – mają regularne cykle bądź potrafią ustalić ją na podstawie obserwacji śluzu i temperatury (np. metoda objawowo-termiczna). Pomocne mogą być testy owulacyjne dostępne w aptece bez recepty.

 

[edyta27]

albo ten sposób:-) :

Tę metodę należy rozpocząć nie wcześniej niż 6 miesięcy i nie później niż 6 tygodni od planowanego poczęcia.

Dieta „na dziewczynkę” powinna być bogata w wapń i magnez. Powinnaś jeść produkty mleczne, czekoladę, soję, orzechy, migdały, figi, fasolę, brokuły, ryby, gruboziarniste kasze, warzywa liściaste.

Dieta „na chłopca” powinna być bogata w sód i potas. Jedz dużo owoców cytrusowych, pestek słonecznika, pietruszki, pomidorów, ziemniaków i bananów.