Plac Zabaw

[miyu]

Co do zmiany pieluchy to ja jestem za każdym razem lekko w szoku, bo przeważnie Mateusz leży grzecznie i czeka aż mu mama zmieni pieluchę

 

[Melanie]

szczęściara :

 

[Joanka]

Co do zmiany pieluchy to ja jestem za każdym razem lekko w szoku, bo przeważnie Mateusz leży grzecznie i czeka aż mu mama zmieni pieluchę

To na potwierdzenie teorii Ineczki
Krzyś październikowy (fizycznie, choć emocjonalnie i sercem jest wrześniowy) więc odstępuje od reguły i ma w nosie leżenie na bacznośc przy przewijaniu.
Sprawy wagi " ciężkiej" załatwiamy jak z Milenką, ogólne usunięcie przyczyny dyskomfortu i pod bieżącą wodę, ku radości młodego.

 

[Aniulka]

No to Łukasz całkowicie podwaza teorię Ineczki. (czyżby miał byc dziewczynką??? ;D ;D ;D ;D - mama chciała ) Jest ciekawski, wiercipieta i wszedzie go pełno. Położenie go do łóżeczka, tak jak zmiana pieluszki, graniczy z cudem. Muszę albo czekac aż zasnie prawie na stojąco, albo uzywać podstępów i forteli, aby moje dziecko poszło spac. :

 

[kinek]

Przewijanie idzie mi lepiej. Stosuję metodę Aniulki, czyli próbuję czymś zainteresować. Najbardziej intrygujące są buciki, szczególnie te z kolorowymi sznurowadłami.
Jeżeli chodzi o figle w łożku, to Hanka potrafi fikać kozły...kładę ją na pleckach a po chwili ma głowę w nogach i leży na brzuszku oczywiście ;D

 

[kangurki]

ja niestety nie umiem zainteresować Maksa niczym, czasem tylko zauważy psa, ale wtedy wstaje i goni godziś w ten sposob pobrudził mi całą pościel

 

[Aniulka]

ja niestety nie umiem zainteresować Maksa niczym, czasem tylko zauważy psa, ale wtedy wstaje i goni godziś w ten sposob pobrudził mi całą pościel

;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

 

[kinek]

Ja przewijam na przewijaku, z którego jestem baaardzooo zadowolona. Duzy, stabilny i po bokach ma schowki, w których trzymam kosmetyki i pieluszki. Dla osób, które mają niewiele miejsca w domku rewelacja!!!! Wkleję zdjęcie w wyprawce

 

[Aniulka]

Przewijanie idzie mi lepiej. Stosuję metodę Aniulki, czyli próbuję czymś zainteresować. Najbardziej intrygujące są buciki, szczególnie te z kolorowymi sznorowadłami.
Jeżeli chodzi o figle w łożku, to Hanka potrafi fikać kozły...kładę ją na pleckach a po chwili ma głowę w nogach i leży na brzuszku oczywiście ;D

fajnie, że moja metoda komus się przydała :laugh:

 

[anineczka]

No u nas tez przebieranie pampercha to istny wyczyn.
Tak samo zreszta jak calkowite ubieranie, a juz po kapieli to Antka szlak trafia ;D
Najlepiej to nago by poszedl spac ;D