reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pilskie tegoroczne obecne i przyszłe mamusie:))

MaLea Faktycznie mieliście oboje szczęście :tak: Mogłaś zobaczyć co was niemiłego ominęło. Ufff. Podejrzewam, żę ta kobitka ci zazdrościła ;-)

Ola, co u ciebie słychać? Macie jakieś wykopki czy co? ;-):-D
 
reklama
MaLea, faktycznie mieliście dużo szczęścia! Życzę Wam dużo zdrówka :tak::tak:

Monika, hihi tak - mamy wreszcie robiony ogród od nowa, ponieważ został tak zaniedbany przez gościa, który wynajmował dom w czasie gdy nas tu nie było (=gdy my go nie wynajmowaliśmy ;-)), że konieczne były aż takie zabiegi. Zobaczymy jakie będą efekty!

Atram, czytałam Twój post na innym wątku - dajesz sobie radę? Mocno przytulam!
 
Ostatnia edycja:
MaLea, faktycznie mieliście dużo szczęścia! Życzę Wam dużo zdrówka :tak::tak:

Monika, hihi tak - mamy wreszcie robiony ogród od nowa, ponieważ został tak zaniedbany przez gościa, który wynajmował dom w czasie gdy nas tu nie było (=gdy my go nie wynajmowaliśmy ;-)), że konieczne były aż takie zabiegi. Zobaczymy jakie będą efekty!

Atram, czytałam Twój post na innym wątku - dajesz sobie radę? Mocno przytulam!

Olu dzieki za pamiec,musze sie uaktywnic na naszym pilskim watku.Jakos idziemy do przodu,nie jest lekko,ale rade dajemy.
 
hejka !
Dalej dieta, ale efektu nie widzę są dni , że nic jej nie jest , a są i takie że 2 godzinki noszę, bo płacze . Jeszcze trochę się pomęczę , dam radę , ale jest ciężko np: wczoraj u teściowej były żeberka i mizeryjka aż ślinka mi leci na samo wspomnienie widoku , powstrzymałam się i nie jadłam . A tu wiosna i sałata rośnie , rzodkiewka itp, tak to lubią ze śmietanką , bez komentarza.
Pozdrawiam Wszystkie pilanki.
 
Witam pilanki.
Wiem wiem ja tu wpadam raz na ruski rok ale czytam w miare regularnie:-p obiecuje poprawe:zawstydzona/y:
GRATULACJE dla świerzo upieczonych mamusiek i ich maleństw;-)

Ola gratki ze mały dostał sie do przedszkola moja niestety nie a wysłałam zgłoszenia do 3:dry:

Dziewczyny, a ja mam takie pytanie. Przed przyjsciem mojego maluszka na swiat, musze zrobic kapitalny remont u mnie w domu.. szyby w moim pokoju sie trzesa kiedy samochody przejezdzaja ulica, w zime obrastaja sniegiem.. Musze wymienic okno, drzwi, wymalowac pokoj, wymienic sofe..bo pokoj jest w oplakanym stanie.
Moze znacie kogos, albo wiecie kto ma w pile albo okolicach do oddania, lub tanio do sprzedania rozkladana sofe [2] i mebloscianke?
Byłabym wzdzieczna za informacje.
Pozdrawiam.
Po pierwsze Gratulacje maleństwa w brzusiu. Co do mebelków to tez nic nie mam ale polecam radio Eska (za grosik w weekendzik) naprawde tam mozna tanio kupic lub dostac:tak:
Juz wiesz co bedziesz miała i na kiedy masz termin???
Na wątku o Majeczce pytałaś czy jeszcze jest gdzieś jej zdjęcie - nie chciałam już tam się zagłębiać w sprawę, więc odpiszę Ci tutaj - jej zdjęcia usunęła jej Mama - ale była to prześliczna dziewczyneczka, o bardzo mądrych i pięknych oczach, o takim przejmującym spojrzeniu. Mam nadzieję, że Ona i jej również nie żyjąca Siostrzyczka czuwają nad Rodzicami, bo jej Mama Monika w lipcu ma urodzić chłopczyka - trzymam mocno kciuki za to, żeby był to zdrowy chłopczyk, bo Monika jak mało kto powinna mieć szansę na pełne radości macierzyństwo.

Kiedyś czynnie brałam udział w w tym watku ale przerosło mnie to wszystko i bardzo to przeżywałam. A po śmierci Majeczki nie byłam w stanie juz tam pisać gdyż straciłam nadzieje. I jestem w szoku ze zdecydowali sie na trzecie maleństwo:szok::szok::szok: Dziękuje za ta wiadomość TRZYMAM ZA TEN CUD MOCNO KCIUKI
 
Witam wszystkie pilanki:-D
Baaardzo długo tu nie zaglądałam....ale przeczytałam właśnie cały wątek od początku dla przypomnienia:-D

Po pierwsze: gratuluję mamusiom które urodziły:-)
Po drugie: gratuluję mamom, których dzieciaczki dostały się przedszkola:-)

Aniula czytałam że twoje maleństwo ma kolki. Moja Nadzia też miała, chociaż nie codziennie, próbowałam wielu rzeczy, różne kropelki, wody, herbatki.
A pomógł tylko Sab Simplex. Rewelacja.Żałuję że wcześniej tego nie zastosowałam i tak długo niunia się męczyła. Polecam, chociaż wiem że nie na wszystkie dzieci działa.

Pozdrawiam:-D
 
Podobno polskim odpowiednikiem Sab sa krople Bobotic;-)

Mam pytanko mozecie polecic jakiegos dermatologa dzieciecego? Bo mój mały od urodzenia ma takie malutkie wągry na policzkach. Miały same zejść ale nieschodzą:sorry2:
 
reklama
Witajcie pilanki. Ale się tu zrobił ruch :tak: Super! :-D:-D:-D:-D

Olu, widziałam właśnie, że nieźla się tam ktoś wyżywa na waszym ogrodzie ;-) Podejrzewam, że Maksio jest w 7 niebie :-D:-D:-D

Czarna, nie dziwię się, żę nie przyjęli ci małego do przedszkola. Teraz jeśli dziecko rocznikowo nie skończy trzech lat to nie przyjmą go.
Jak się macie?

Nikha, dawno cię tu nie było. Co u was słychać?

Aniula, jeszcze trochę i kolki przejdą same. U nas troszkę pomagały masaże brzuszka.
 
Do góry