reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwszy krok...czyli wielkie postępy maluszków

A Emilka dzisiaj zaczeła na całego pokazywać języczek, ja jej ona mi i tak w kółko i robi przy tym bańki - wygląda to słodziakowo, i od jakiegoś czasu zaczęla się cała podnosic tzn, jak trzymam ją na rękach w takim półsiadzie to się napręża i odpycha taki mały siłacz. no i coraz częściej chwyta - dziś dostała tygryska z pałąkiem i wiszące zabawki super tarmosi.
 
reklama
Moja Nina od paru dni probuje siadac. oczywiscie wogole jej nie pomagam, ale ona sama z pozycji pollezacej podciaga sie z calej sily i prawie jej sie udaje :szok:
 
Moj Olo też już próbuje się podciągać. Czasem aż robi się bordowy z wysiłku. A nie nawidzi pozycji leżenia na płasko więc albo z nim siedze albo nosze... troche boję się o jego kręgosłup...

I jeszcze Olek potrafi włożyć sobie smoczka do buzi, jak mu go odpowiednie podam do rączki to patrzy na niego zezikiem i myk do buzi.
 
Mikshake jak czytam o Olku to tak jakbym czytala o Dawidku .... ostatnimi czasy tez przestal lubiec pozycje lezacą ;-) ... jak to moja mama mowi zauwazyl ze inne pozycje tez sa ciekawe :-) ...zwlaszcza siedzaca :happy: ... ale po 10 minutach siedzenia na kolankach mamusi bardzo chtenie sie kladzie i zaczyna bawic sie raczkami i ... podciaga nozie ... w cwiczeniach rehabilitacyjnych mam wlasnie podawanie nozi do jego raczki , na poczatku opornie to szlo, a teraz .... zauwazam ze sam probuje :happy: ... mysle ze to dzieki cwiczeniom ... tak samo sam zaczyna sie bawic grzechotkami i innymi zabawkami :happy: ... na moje "a guuu" odpowiada "a guuu" rozmawiamy sobie :-) ... normalnie moglabym tak calymi dniami ;-):tak:
 
Dokładnie! Jakubek też nienawidzi pozycji horyzontalnej. To siadanie, a właściwie próby są prześmieszne. Ze smokiem tak trenuje, że mam biedę, bo wyjmuje sobie go z buzi po to żeby go sobie samemu znowu włożyć, czasem trafi w oko, czasem w nos, czasem do buzi-ależ wtedy zadowolony z siebie, no ale czasem nie trafia i puszcza go z ręki i jest wrzask "mama podaj!" Ale ogólnie to ciężko bo ciągle chce być noszony na rękach po mieszkaniu i zwiedzać, nie lubi za bardzo zabawek, 5 minut i wystarczy. Człowiek wychodzi z siebie, żeby go zabawić i wymyslić coś. Podrzućcie jakieś pomysły:):-)
 
Hania rowniez lubi siedziec.
Jak podnosze jej raczki do gory,mowiac ,jaka jest duza,prezy sie tak,jakby chciala wstac.Nadal nie chce sie jej przekrecac z brzuszka na plecki,choc jest juz blisko.Jedna strone ciala podnosi do gory i trwa w takiej pozycji albo podkurcza nogi pod brzuszek i pupe wypina.
Pogadac tez juz z nia mozna.Choc to jeszcze nie to,ale juz mowi:np. ,,ma",ktore sklada sie czasem w mama :),mowi ge i gu i jakies da,czasem wychdzi jej nie,albo gej:eek:.Nadaje jak najeta,po siostrze to ma:cool2:
 
Katka - moja Ninka tez czesto mowi "gej" i "nie" ;-)

moja mala tez nie chce lezec na plasko, wiec jej podkladam poduche pod plecki i jest tak pod katem. no i od razu sie prezy jak do siadania - potrafi tak robic nawet pol godziny i jest potem strasznie zmeczona. a od wczoraj z takiej pozycji pollezacej potrafi przekrecic sie na bok tak, ze potem laduje na brzuchu :baffled: nadal nie lubi lezec na brzuchu - 5 min to dla niej max!!!
 
Franek od dwóch dni bawi sie wiszącymi zabawkami, na bujaczku - leżaczku, kwiczy przy tym i się ślini. Wygląda to rewelacyjnie. Cieszę się, że młody dogania wasze dzieciaczki powoli, w końcu jest jednym z najmłodszych w tym towarzystwie:-D:-D:-D
 
Moja Emilka też juz robi coraz większe postępy ostatnio zamiast chichrania stosuje piski strasznie to słodkie, łapie zabawki no i wszystko ląduje w buzi łacznie z moimi palcami ;-) złapie i "gryzie", no i też chce wstawać ja się smieje że się gdzieś wybiera bo to tak wygląda jakby miała ochotę sobie gdzieś iść i wcale nie potrzebuje pomocy sama się zgina i unosi
dobrze, ze przeczytałam ten wątek wcześniej bo bym się martwiła, że krzywde sobie zrobi
 
reklama
Musze Wam sie pochwalic moja Oiwka chwyta zabawki tzn.trzyma w raczce grzechotke po czym laduje u niej w buzi...ma przy tym wielka frajde...a jak zaczela gadac buzia jej sie nie zamyka...slodziutka jest strasznie:-)
 
Do góry