reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze zdjecia naszych pociech ...z zewnątrz i od środka ;)

reklama
no Katrenki, co za emocje:-D:cool2:... Zrzuciłaś mnie z podium na ostatniej prostej:wściekła/y::-D!!! Jutro lecę do pasmanterii po metr, zmierzę raz jeszcze i........ kto wie:-p:-D... a do tego za plecami tuż tuż IzaBK:-p:-D:-D
no coz jesli chodzi o porod to na podium chyba raczej nie zdaze sie zalapac....pomyslalam, ze moz chociaz tutaj pokaze swoje mozliwosci.....:-D:-D:-D
 
Dziewczyny boskie brzuszki!

Agusiosko nie tylko brzusio ale i kacik sliczny a karuzelka rewelacyjna!!!! :-D:-)

Natalunia brzusio zgrabniutki i ladna bluzeczka :tak:;-)

Maxwell swietna sesja!!! :tak:;-)

Mary u mnie tez stanelo na 108 i nic wiecej nie rosnie!!! wsumie to mi to pasuje :-) moze obejde sie bez rozstepow. A ja obiecuje wkleic brzucho juz po remoncie kuchni, bo narazie to nawet aparatu znalezc nie moge... taki syf wszedzie!!
 
Hej dziewczyny w końcu się zdecydowałam na fotkę swojego brzuszka a w sumie mąż mnie zmobilizował:tak:.Zdjęcie aktualne.Zrobione dwa dni temu:-).
 

Załączniki

  • Zdjęcie042.jpg
    Zdjęcie042.jpg
    16,6 KB · Wyświetleń: 47
ja ta karuzele kupilam uzywana, ale wyglada jak nowiusia,w koncu po 6 miesiacu trzeba je sciagnac, zeby bobas nie chwytal raczkami :D a tak na marginesie, czy zawsze musi grac muzyczka gdy sie kreci? szukam, szperam, naciskam i zawsze jest muzyczka

hahaha! przyzwyczajaj się od poczatku, że dziecięcych zabawek nie da się ściszać :eek: mój synio miał kiedyś taką straszną sowę, któa potwornie głośno grała.. nic się nie dało zrobić. Próbowałam zakleić glośniczek taśmą, ale małe rączki natychmiast ją odklejały... w koncu zalepiłam te dziurki glośniczka plasteliną.. synio trzy dni beczał, bo oczywiście jak zauważył, to się domagał, żeby to wyciągnąć z dziureczek. no i się nie dało :confused2:
 
reklama
hahaha! przyzwyczajaj się od poczatku, że dziecięcych zabawek nie da się ściszać :eek: mój synio miał kiedyś taką straszną sowę, któa potwornie głośno grała.. nic się nie dało zrobić. Próbowałam zakleić glośniczek taśmą, ale małe rączki natychmiast ją odklejały... w koncu zalepiłam te dziurki glośniczka plasteliną.. synio trzy dni beczał, bo oczywiście jak zauważył, to się domagał, żeby to wyciągnąć z dziureczek. no i się nie dało :confused2:
hahahaha!! ale z ciebie wyrodna matka!!!
:))))
 
Do góry